"Aż nie chce się wierzyć!". Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi
Co musisz wiedzieć:
- Jarosław Kaczyński ostro skrytykował Donalda Tuska za sugestię, że Polska mogłaby sama wypłacić zadośćuczynienia żyjącym ofiarom niemieckich zbrodni z II wojny światowej.
- Prezes PiS pyta, czy premier chce „pieniędzmi Polaków spłacać niemieckie zbrodnie”, podkreślając, że wsparcie Polski jest zasadne, ale nigdy w zastępstwie niemieckich odszkodowań.
- Tusk w Berlinie apelował do Niemiec o szybkie i jednoznaczne deklaracje, wskazując, że żyje około 50 tys. bezpośrednich ofiar wojny i że nie można dłużej zwlekać.
- W poniedziałek w Berlinie odbywają się niemiecko-polskie, międzyrządowe konsultacje.
Jarosław Kaczyński: Aż nie chce się wierzyć
W poniedziałek po rozmowie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, premier Polski Donald Tusk zasugerował, że Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom II wojny światowej. Słowa te wywołały niemałe zaskoczenie; dosadny komentarz na platformie X opublikował prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Aż nie chce się wierzyć! Polski premier w Berlinie mówi o wsparciu dla bezpośrednich ofiar niemieckiego nazizmu z polskiego budżetu? Tusk chce pieniędzmi polskich obywateli spłacać niemieckie zbrodnie??
– pyta Jarosław Kaczyński.
Polskie wsparcie – jak najbardziej TAK, ale pod żadnym pozorem nie zamiast niemieckich odszkodowań wojennych!
– podsumował prezes PiS.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie
- Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko–polskie konsultacje międzyrządowe
- Żelazny Promień. Nowa broń Izraela. Laser, który zmienia zasady walki
- Ukraina stawia granice w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO
Zaskakująca zapowiedź Tuska
W poniedziałek w Berlinie podczas konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem premier Donald Tusk odniósł się do kwestii możliwych wypłat przez Niemcy zadośćuczynień dla jeszcze żyjących polskich obywateli, którzy zostali bezpośrednio poszkodowani przez działania Niemców podczas II wojny światowej.
Jeśli chodzi o symboliczne wsparcie ze strony Niemiec dla tych żyjących jeszcze bezpośrednich ofiar II wojny światowej, to oczywiście będę o tym jeszcze rozmawiał dzisiaj. I uświadomię taką oczywistą, smutną rzecz: jest ich w tej w chwili, według szacunków fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, (…) około 50 tys.
– wskazał Tusk i dodał, gdy rozmawiał w ostatnich latach o zadośćuczynieniu z poprzednim kanclerzem Olafem Scholzem, było to ok. 60 tys. osób.
Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać taki gest. Jeśli nie uzyskamy jakiejś szybkiej i jednoznacznej deklaracji, to będę w przyszłym roku rozważał decyzję, że Polska wypełni tę potrzebę z własnych środków. Więcej o tym nie chcę już mówić
– podsumował premier.
Niemiecko-polskie konsultacje w Berlinie
Premier Tusk i najważniejsi ministrowie – m.in. Władysław Kosiniak-Kamysz, Radosław Sikorski, Marcin Kierwiński – spotykają się w poniedziałek w Berlinie z rządem kanclerza Merza, by omówić współpracę dwustronną, bezpieczeństwo i agendę UE.
W rozmowach poruszane są kwestie obronności – m.in. rotacja baterii Patriot oraz planowane rozmieszczenie niemieckich Eurofighterów pod Malborkiem, a także migracja, kontrole graniczne oraz stałe upamiętnienie polskich ofiar niemieckich zbrodni II wojny światowej, w tym projekt Domu Niemiecko-Polskiego w Berlinie.
Resort kultury poinformował, że Polska odzyskała od Niemiec zrabowane w czasie wojny 73 średniowieczne dokumenty i rzeźbioną głowę św. Jakuba.
Aż nie chce się wierzyć! Polski premier w Berlinie mówi o wsparciu dla bezpośrednich ofiar niemieckiego nazizmu z polskiego budżetu? Tusk chce pieniędzmi polskich obywateli spłacać niemieckie zbrodnie??
— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) December 1, 2025
Polskie wsparcie – jak najbardziej TAK, ale pod żadnym pozorem nie zamiast…




