Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają
Co musisz wiedzieć?
- Zielony kolor wody w Potoku Służewieckim nie oznacza skażenia, lecz testy sieci ciepłowniczej
- Veolia wykorzystała fluoresceinę, barwnik techniczny, który pomaga wykrywać nieszczelności
- Fluoresceina jest bezpieczna dla środowiska, biodegradowalna i po kilku dniach zanika
- Barwnik mógł trafić do potoku po awarii sieci przy ulicy Witolda Zawadowskiego na Ursynowie
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku
Służby uspokajają jednak, że tym razem nie chodzi o zagrożenie dla środowiska. Zielona barwa to efekt prac przy warszawskiej sieci ciepłowniczej. Veolia potwierdza, że do instalacji dodano fluoresceinę, barwnik techniczny używany do wykrywania wycieków.
- „Woda w sieci ciepłowniczej została zabarwiona preparatem o nazwie fluoresceina. To zielony barwnik, który ma pomóc w wykryciu ewentualnych nieszczelności sieci ciepłowniczej”
- przekazuje Paweł Zbiegniewski ze spółki.
Zbiegniewski wyjaśnia, że przy rozszczelnieniu instalacji woda technologiczna może przedostać się do środowiska, a intensywny kolor pozwala szybko ustalić źródło problemu. Fluoresceina jest standardowo stosowana w ciepłownictwie i - jak zapewniają producenci - niewielka ilość środka wystarcza, aby barwa była wyraźnie widoczna, a jednocześnie bezpieczna dla ludzi i przyrody.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie
- Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko–polskie konsultacje międzyrządowe
- Żelazny Promień. Nowa broń Izraela. Laser, który zmienia zasady walki
- Ukraina stawia granice w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO
Jak działa barwnik?
Barwnik działa podobnie jak substancje spożywcze - rozkłada się naturalnie. Według przedstawiciela Veolii w ciągu kilku dni potok stopniowo odzyska normalny kolor. W podobny sposób wielu operatorów ciepłowniczych w Polsce sprawdza szczelność swoich sieci. Veolia przypomina, że testy z barwnikiem są tylko jednym z narzędzi monitoringu infrastruktury. W lutym przeprowadzano również zdjęcia termowizyjne wykonane z samolotu, dzięki którym wykryto około 100 miejsc potencjalnej utraty ciepła.




