Kiedy Komisja Europejska notyfikuje umowę społeczną dla górnictwa?
Co musisz wiedzieć:
- Górnicy z niecierpliwieniem oczekują na notyfikację przez Komisję Europejską umowy społecznej dla górnictwa węgla kamiennego.
- Umowa społeczna została zawarta cztery lata temu w 2021 roku w Katowicach.
- Bez unijnej zgody, państwo polskie nie będzie mogło dopłacać do procesu likwidacji kopalń ani do odsłon socjalnych dla zwalnianych z pracy górników.
Czym jest umowa społeczna?
Umowa społeczna dotycząca transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego została podpisana w 2021 roku w Katowicach. Jej sygnatariuszami była ówczesna strona rządowa, związki zawodowe, gminy górnicze oraz zarządy spółek górniczych.
W dokumencie zapisano konkretne terminy wygaszenia kopalń w Polsce. Ostatnie z nich mają przestać wydobywać węgiel w 2049 roku.
Zapisy Umowy Społecznej w kwestii osłon socjalnych dla górników realizuje przyjęta niedawno nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Nowe przepisy zyskały 15 grudnia podpis Prezydenta.
Nowelizacja zakłada wprowadzenie 5-letnich urlopów górniczych dla osób pracujących pod ziemią lub 4-letnich dla pracowników przeróbki mechanicznej węgla - w obu przypadkach pracownik otrzyma 80 proc. wynagrodzenia obliczanego jak za urlop wypoczynkowy i nie będzie musiał świadczyć w tym okresie pracy). Można też będzie skorzystać z jednorazowych odpraw w wysokości 170 tys. zł. netto.
Notyfikacja Komisji Europejskiej
Aby państwo polskie mogło dopłacać do likwidacji kopalń i zapewnić osłony socjalne zwalnianym górnikom potrzebna jest zgoda Unii Europejskiej.
Do tej pory Komisja Europejska nie notyfikowała Umowy społecznej, co budzi duży niepokój wśród pracowników i mieszkańców Śląska. Kiedy to nastąpi?
Minister Miłosz Motyka zapowiedział w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, że “decyzja na temat notyfikacji Umowy społecznej powinna zapaść na początku przyszłego roku”.
Szef resortu energii powiedział także, że odchodzenie od węgla będzie zależne od powstawania alternatywnych źródeł energii.
– Do momentu, kiedy nie będziemy mieli innych dyspozycyjnych mocy, węgiel będzie podstawą polskiej energetyki, ale to będzie zależało od tego, jak będą realizowane projekty gazowe, jak będzie realizowana elektrownia jądrowa, więc nikt dziś nie powie wprost, że będzie z tego schodził szybciej, bo byłby bardzo nieodpowiedzialny – zaznaczył.
Bloki węglowe są obecnie zastępowane przez gazowe między innymi koło Gryfina, gdzie wygaszana jest Elektrownia Dolna Odra. Taki sam los czeka Elektrownie w Rybniku.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Polska w pierwszej dwudziestce świata, miliony w nędzy. Druga strona gospodarczego sukcesu
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Krakowskie sądy mają kłopot ze sprawą byłej pary prawników
- Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów




