Krzysztof Wyszkowski: W 1980 r. Borusewicz chciał wyrzucić Wałęsę z MKZ jako agenta SB. Dziś...

- Paradoks: we wrześniu 1980 r. nie miał dowodów na szpiclowatość Wałęsy, a chciał go ogłosić agentem SB i skompromitować przed całym światem - dzisiaj są niepodważalne dowody wieloletniego zaangażowania Wałęsy jako płatnego szpicla, a Borusewicz uznaje go za swojego przywódcę.
- pisze Wyszkowski
nnWe wrześniu 1980 r. Borusewicz chciał natychmiast wyrzucić Wałęsę z MKZ jako agenta SB. Dziś razem z t.w. Bolkiem i Ubywatelami protestuje przeciw odsunięciu agentury, nomenklatury i złodziei od władzy. Michnik wart Urbana, ale że Borsuk upadł do poziomu Bolka, to przykre.
— @KWyszkowski (@KWyszkowski) 31 sierpnia 2018
nParadoks: we wrześniu 1980 r. nie miał dowodów na szpiclowatość Wałęsy, a chciał go ogłosić agentem SB i skompromitować przed całym światem - dzisiaj są niepodważalne dowody wieloletniego zaangażowania Wałęsy jako płatnego szpicla, a Borusewicz uznaje go za swojego przywódcę.
— @KWyszkowski (@KWyszkowski) 31 sierpnia 2018