Trójmorze w Bukareszcie – z udziałem Niemiec i Rosją w tle?

Po dwóch latach ostrej krytyki przez niemieckich polityków, zwłaszcza z koalicji rządzącej, od wiosny tego roku oceny inicjatywy Tójmorza w Berlinie zaczęły się zmieniać. Zasygnalizowała to chorwacka prezydent Kolinda Grabar-Kitarović, stwierdzając, że Republika Federalna Niemiec występuje o status partnera w Trójmorzu, taki jaki mają Stany Zjednoczone! 
/ Tygodnik Solidarność

Zainteresowanie Niemiec udziałem w inicjatywie Trójmorza trzeba oceniać wielostronnie i z wielką uwagą. A nawet z pewną nieufnością. Niewątpliwie świadczy to o realnej i praktycznej wartości inicjatywy


- pisze na łamach najnowszego "TS" Teresa Wójcik. Wskazuje, że politycy rządu RFN odbyli poufne telefoniczne rozmowy z czołowymi przedstawicielami władz wszystkich 12 państw regionu Trójmorza. W tych rozmowach strona niemiecka interesowała się partnerstwem w tej inicjatywie. 


RFN chce być partnerem Trójmorza – także w interesie Kremla

Niemieckie elity polityczne i niemiecki wielki kapitał prowadzą wielką kampanię o uzyskanie trwałego monopolu nad handlem, przesyłem i dystrybucją energii i surowców energetycznych w Europie, głównie gazu. W ścisłym (w znacznej mierze skrywanym) strategicznym partnerstwie z Rosją


- pisze Teresa Wójcik. Kilka dni temu niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas, polityk SDP (zdecydowanie prorosyjskiej siły politycznej w Niemczech), stwierdził, że to „strategiczne partnerstwo, zwłaszcza gazowe, nie może zostać zakłócone polityką bieżącą. Prowadzoną na przykład na Ukrainie i w sprawie Ukrainy”. Czyżby czekała Europę powtórka ze strategicznego porozumienia niemiecko-sowieckiego Rathenau-Cziczerin w 1922 r. w Rapallo? 
 

Dziś Berlin naciska Europę na dokonanie wyboru między „Rosyjskim gazem z Nord Stream 2 a amerykańskim skroplonym gazem”. Oczywiście z presją na gaz od Gazpromu. I stosowną antyamerykańską (nie tylko anty-Trumpową) retoryką oraz propagandą. Nowym hasłem jest „Drang nach Mitteleurope”, tym razem niemieckiego kapitału, nie armii, a celem jest opanowanie rynku energii. Warunki są sprzyjające, Europa ma coraz szczuplejszą bazę swoich surowców energetycznych. Niemcy mają przede wszystkim węgiel brunatny, mają też zasoby łupków, ale stanowczo dużo lepiej opłaca się gazowy sojusz z Rosją


- czytamy. Tymczasem jednym z fundamentów programowych Trójmorza jest uniezależnienie od rosyjskiego gazu. Gazowy Korytarz Północ – Południe to oś bezpieczeństwa energetycznego dwunastu państw inicjatywy oraz Ukrainy. 
 

To zarazem wystarczająca i zgodna z zasadami Unii Europejskiej perspektywa dywersyfikacji dostaw gazu (...) W ten sposób inicjatywa Trójmorza jest rozsądną odpowiedzią na niemiecką politykę gospodarczej dominacji i politycznego dyktatu wobec o wiele słabszych państw Europy Środkowej i Południowo-Wschodniej. 


- zauważa red. Wójcik. Dodaje, że RFN to największa gospodarcza potęga w Europie i coraz bardziej umacniające się państwo decydujące w UE. 

Ale wiele państw nie godzi się na taki model integracji Europy. Inicjatywa Trójmorza i jej niepodległościowy – czy republikański – neokonserwatyzm są dla tych państw o wiele atrakcyjniejszą perspektywą


- wskazuje Teresa Wójcik. 
 

Na szczycie Trójmorza 17-18 września w Bukareszcie Niemcy mają mieć status obserwatora. Choć nie sądzę, czy ich to usatysfakcjonuje, bo obserwator, jeśli ma wpływ – to zakulisowy. Ale nawet jako obserwator – programowo antyamerykańscy Niemcy będą w Bukareszcie pośrednio także partnerem Rosji. Pytanie, jak skutecznie będą chronić interesy Kremla


- konkluduje. 

Dywersja i Gazprom
Okazuje się, że nie wszystkie państwa Trójmorza będą zainteresowane pakietem niezależnych energetycznych inwestycji łączących region. Chodzi o Węgry, Austrię i Bułgarię. Tu Berlin może mieć wsparcie w cichej obronie rosyjskiego gazu.
 

Węgry podpisały długoletnią umowę z Gazpromem i od 2019 r. będą kupować od Rosjan 8 mld m. sześc. gazu rocznie, co pokryje prawie całe zapotrzebowanie tego kraju na błękitny surowiec (...) W pierwszą magistralę Nord Stream Austriacy zainwestowali 950 mln euro. Obecnie są intensywnie zaangażowani w realizację nowej linii rosyjskiego gazociągu: Nord Stream 2. Trzecie państwo uzależnione w pełni od dostaw rosyjskiego gazu to Bułgaria. Eksport gazowego paliwa z tego kierunku do Bułgarii od 2013 r. systematycznie rośnie. Sofia obecnie negocjuje nowe długoterminowe umowy z Gazpromem


- czytamy w tekście.

Od Kłajpedy do Salonik. I Czwarte morze? 

Pięć kluczowych korytarzy transportowych ma odgrywać decydującą rolę w łączeniu regionu Trójmorza. Ponad 384 miliardy euro jest potrzebnych, aby wykonać pięć korytarzy transportowych. Wśród nich najważniejsze są Via Carpatia i Rail Carpatia


- pisze red. Wójcik. Via Carpatia to w inicjatywie Trójmorza najdłuższa i chyba najważniejsza część drugiej – transportowej – osi Północ-Południe. Ma połączyć Kłajpedę z Salonikami, czyli przekroczyć nieformalną granicę regionu Trójmorza. 
 

Być może należałoby iść dalej i pomyśleć o szerszym formacie inicjatywy – o Czteromorzu. Być może Grecja powinna również być dostrzeżona jako uczestnik Trójmorza 


- dodaje. 



#REKLAMA_POZIOMA# 

 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

Trójmorze w Bukareszcie – z udziałem Niemiec i Rosją w tle?

Po dwóch latach ostrej krytyki przez niemieckich polityków, zwłaszcza z koalicji rządzącej, od wiosny tego roku oceny inicjatywy Tójmorza w Berlinie zaczęły się zmieniać. Zasygnalizowała to chorwacka prezydent Kolinda Grabar-Kitarović, stwierdzając, że Republika Federalna Niemiec występuje o status partnera w Trójmorzu, taki jaki mają Stany Zjednoczone! 
/ Tygodnik Solidarność

Zainteresowanie Niemiec udziałem w inicjatywie Trójmorza trzeba oceniać wielostronnie i z wielką uwagą. A nawet z pewną nieufnością. Niewątpliwie świadczy to o realnej i praktycznej wartości inicjatywy


- pisze na łamach najnowszego "TS" Teresa Wójcik. Wskazuje, że politycy rządu RFN odbyli poufne telefoniczne rozmowy z czołowymi przedstawicielami władz wszystkich 12 państw regionu Trójmorza. W tych rozmowach strona niemiecka interesowała się partnerstwem w tej inicjatywie. 


RFN chce być partnerem Trójmorza – także w interesie Kremla

Niemieckie elity polityczne i niemiecki wielki kapitał prowadzą wielką kampanię o uzyskanie trwałego monopolu nad handlem, przesyłem i dystrybucją energii i surowców energetycznych w Europie, głównie gazu. W ścisłym (w znacznej mierze skrywanym) strategicznym partnerstwie z Rosją


- pisze Teresa Wójcik. Kilka dni temu niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas, polityk SDP (zdecydowanie prorosyjskiej siły politycznej w Niemczech), stwierdził, że to „strategiczne partnerstwo, zwłaszcza gazowe, nie może zostać zakłócone polityką bieżącą. Prowadzoną na przykład na Ukrainie i w sprawie Ukrainy”. Czyżby czekała Europę powtórka ze strategicznego porozumienia niemiecko-sowieckiego Rathenau-Cziczerin w 1922 r. w Rapallo? 
 

Dziś Berlin naciska Europę na dokonanie wyboru między „Rosyjskim gazem z Nord Stream 2 a amerykańskim skroplonym gazem”. Oczywiście z presją na gaz od Gazpromu. I stosowną antyamerykańską (nie tylko anty-Trumpową) retoryką oraz propagandą. Nowym hasłem jest „Drang nach Mitteleurope”, tym razem niemieckiego kapitału, nie armii, a celem jest opanowanie rynku energii. Warunki są sprzyjające, Europa ma coraz szczuplejszą bazę swoich surowców energetycznych. Niemcy mają przede wszystkim węgiel brunatny, mają też zasoby łupków, ale stanowczo dużo lepiej opłaca się gazowy sojusz z Rosją


- czytamy. Tymczasem jednym z fundamentów programowych Trójmorza jest uniezależnienie od rosyjskiego gazu. Gazowy Korytarz Północ – Południe to oś bezpieczeństwa energetycznego dwunastu państw inicjatywy oraz Ukrainy. 
 

To zarazem wystarczająca i zgodna z zasadami Unii Europejskiej perspektywa dywersyfikacji dostaw gazu (...) W ten sposób inicjatywa Trójmorza jest rozsądną odpowiedzią na niemiecką politykę gospodarczej dominacji i politycznego dyktatu wobec o wiele słabszych państw Europy Środkowej i Południowo-Wschodniej. 


- zauważa red. Wójcik. Dodaje, że RFN to największa gospodarcza potęga w Europie i coraz bardziej umacniające się państwo decydujące w UE. 

Ale wiele państw nie godzi się na taki model integracji Europy. Inicjatywa Trójmorza i jej niepodległościowy – czy republikański – neokonserwatyzm są dla tych państw o wiele atrakcyjniejszą perspektywą


- wskazuje Teresa Wójcik. 
 

Na szczycie Trójmorza 17-18 września w Bukareszcie Niemcy mają mieć status obserwatora. Choć nie sądzę, czy ich to usatysfakcjonuje, bo obserwator, jeśli ma wpływ – to zakulisowy. Ale nawet jako obserwator – programowo antyamerykańscy Niemcy będą w Bukareszcie pośrednio także partnerem Rosji. Pytanie, jak skutecznie będą chronić interesy Kremla


- konkluduje. 

Dywersja i Gazprom
Okazuje się, że nie wszystkie państwa Trójmorza będą zainteresowane pakietem niezależnych energetycznych inwestycji łączących region. Chodzi o Węgry, Austrię i Bułgarię. Tu Berlin może mieć wsparcie w cichej obronie rosyjskiego gazu.
 

Węgry podpisały długoletnią umowę z Gazpromem i od 2019 r. będą kupować od Rosjan 8 mld m. sześc. gazu rocznie, co pokryje prawie całe zapotrzebowanie tego kraju na błękitny surowiec (...) W pierwszą magistralę Nord Stream Austriacy zainwestowali 950 mln euro. Obecnie są intensywnie zaangażowani w realizację nowej linii rosyjskiego gazociągu: Nord Stream 2. Trzecie państwo uzależnione w pełni od dostaw rosyjskiego gazu to Bułgaria. Eksport gazowego paliwa z tego kierunku do Bułgarii od 2013 r. systematycznie rośnie. Sofia obecnie negocjuje nowe długoterminowe umowy z Gazpromem


- czytamy w tekście.

Od Kłajpedy do Salonik. I Czwarte morze? 

Pięć kluczowych korytarzy transportowych ma odgrywać decydującą rolę w łączeniu regionu Trójmorza. Ponad 384 miliardy euro jest potrzebnych, aby wykonać pięć korytarzy transportowych. Wśród nich najważniejsze są Via Carpatia i Rail Carpatia


- pisze red. Wójcik. Via Carpatia to w inicjatywie Trójmorza najdłuższa i chyba najważniejsza część drugiej – transportowej – osi Północ-Południe. Ma połączyć Kłajpedę z Salonikami, czyli przekroczyć nieformalną granicę regionu Trójmorza. 
 

Być może należałoby iść dalej i pomyśleć o szerszym formacie inicjatywy – o Czteromorzu. Być może Grecja powinna również być dostrzeżona jako uczestnik Trójmorza 


- dodaje. 



#REKLAMA_POZIOMA# 


 

Polecane