Wyborcza przyznaje, że "Układ radomski PiS" to nieprawda. Trochę słabo widać, ale pomożemy wyeksponować

- 1. przyjmowałem od osoby określonej jako „Roman S.” jakiekolwiek korzyści majątkowe. W szczególności nie otrzymywałem łapówek związanych z przeprowadzeniem inwestycji objętych zamówieniami publicznymi Urzędu Miasta Radomia.
2. przytoczone w artykule inwestycje realizowane w ramach zamówień publicznych podlegały urzędnikom miasta Radomia – następujące inwestycje nie były prowadzone przez Miasto Radom i nie miałem z nimi związku – nie były to inwestycje samorządowe Radomia, ani majątek Radomia
- Czytamy na stronie Wyborcza.pl
Więcej na Wyborcza.pl
cyk
Sprostowania https://t.co/fiE00cmuCp
— Gazeta Wyborcza.pl (@gazeta_wyborcza) 17 września 2018