[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Szacunek nauczycielom
![[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Szacunek nauczycielom](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/32177.jpg)
Nie jestem przeciwny żądaniom płacowym nauczycieli. Skoro rząd mówi (nawiasem mówiąc: gaszenie pożarów kolejnych grup społecznych pieniędzmi to kiepska strategia, zawsze ktoś czuje się pokrzywdzony, gdyby powstał jakiś spójny plan podziału pieniędzy, którymi rząd się chwali, moglibyśmy, mam wrażenie, uniknąć wielu kłopotów), że ma pieniądze, naturalne jest, że kolejne grupy zawodowe po te pieniądze się zgłaszają.
Nie podoba mi się natomiast, również jako rodzicowi, forma, jaką strajk ZNP przyjął. Nie twierdzę również, że winni są tutaj wszyscy nauczyciele, są zapewne tacy, którzy nie zdawali sobie sprawy, w co się pakują albo dali się wykorzystać w politycznej machinie pana Broniarza. Są również tacy, którzy szczerze uwierzyli, że zrobią coś dobrego, ale zapewne już widzą, że to wszystko zmierza w mało dobrym kierunku. Jednak liczba przypadków złego potraktowania uczniów, stawiania pod ścianą rodziców, którzy przecież nie są stroną tego konfliktu, czy szykan wobec niestrajkujących kolegów niestety jest przytłaczająca. Nie wiem, jak później tacy ludzie staną wobec uczniów w klasie i będą ich zapewniać o tym, że jeśli coś robią, to robią to dla ich dobra. Jak staną wobec kolegów, których obrażali, w pokoju nauczycielskim?
Nie wiem. Wiem za to co innego. Otóż moją nadzieją na uratowanie etosu nauczyciela są ci, którzy pomimo czarnych ścieżek zdrowia, szeptanek, obrażania, niszczenia biurek i innych szykan, sami z pewnością chcący lepiej zarabiać, mimo presji środowiska, nie zdecydowali się na protest, którego forma najbardziej kosztowna jest dla uczniów. To dzięki nim i wolontariuszom większość dzieci przystąpiła do egzaminów i być może uratuje wakacje i rok nauki. Może to dla ich uniesionych egzaltacją kolegów nic, ale dla mnie jako ojca dwóch synów bardzo „coś”.
I tym ludziom chciałbym złożyć wyrazy najgłębszego szacunku.
Cezary Krysztopa
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.