Zwycięstwo Solidarności. Ustawa obniżająca wiek emerytalny z podpisem prezydenta

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, które obniżającą wiek emerytalny kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 roku życia. Uroczystość złożenia podpisu odbyła się w Pałacu Prezydenckim w obecności minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, prezydenckich ministrów i przewodniczącego NSZZ Solidarność Piotra Dudy.
Marcin Żegliński Zwycięstwo Solidarności. Ustawa obniżająca wiek emerytalny z podpisem prezydenta
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Prezydent w krótkim wystąpieniu przypomniał, że przez lata NSZZ Solidarność walczyła z rządem PO-PSL, aby nie podwyższano wieku emerytalnego. Andrzej Duda dziękował "S" za jej wytrwałą i cierpliwą walkę. - To naprawdę piękny dzień dla nas. To piękny dzień dla Solidarności, która od 2012 roku protestowała przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego - mówił prezydent.
Przypomniał, że cała sprawa zaczęła się w 2011 r., kiedy ten element stał się bardzo poważnym argumentem w kampanii wyborczej parlamentarnej.
- Wtedy to Donald Tusk, który kandydował na urząd premiera zobowiązywał się, że podwyższenia wieku emerytalnego nie będzie. Niestety w 2012 r., niedługo po tym, jak wybory się rozstrzygnęły, jak Polacy mu zaufali, zrobił coś, czego polityk nigdy zrobić nie powinien, a mianowicie złamał tę obietnicę i przez Sejm i Senat została przeprowadzona ustawa podwyższająca wszystkim Polakom wiek emerytalny do 67 roku życia - dodał.
 
Zadanie wykonane
Szef Solidarności Piotr Duda przypomniał, że 30 marca 2012 roku podczas debaty referendalnej w Sejmie reprezentował ponad 2 mln obywateli. - Debata, która trwała prawie cały dzień z naszej strony była bardzo merytorycznej, a ze strony rządowej nie było żadnych argumentów. (...) Wychodziliśmy z tej debaty wygrani, bo wiedzieliśmy, że prędzej czy później sprawiedliwości musi stać się zadość – mówił.
Dodał, że w maju 2012, gdy ustawa została przegłosowana przez Sejm, jako pełnomocnik ponad 2 mln obywateli i szef Solidarności, nie został wpuszczony do Sejmu przez marszałek Ewę Kopacz na przysłuchiwanie się debacie. Nie został także wpuszczony do Senatu przez marszałka Bogdana Brusewicza, chociaż wnioskował o to wicemarszałek Stanisław Karczewski.

Tak wtedy wyglądał dialog społeczny, a z tyłu w Sejmie stali uzbrojeni policjanci, aby przeganiać nas sprzed Sejmu kiedy protestowaliśmy, gdy przyjmowano tamto zło – przypomniał.

Piotr Duda podkreślił, że prezydencki podpis pod ustawą obniżającą wiek emerytalny przywraca godność polskiemu pracownikowi.

To dzisiaj pracownik będzie decydował w jakim czasie i kiedy ma przejść na emeryturę, a nie polityk. Czekaliśmy na to długo, ale dzisiaj mogę powiedzieć wszystkim, którzy złożyli podpisy pod inicjatywą w sprawie referendum, że zadanie zostało wykonane. Czekaliśmy 5 lat na to i byliśmy konsekwentni – dodał.

Szef „S” przypomniał, że Komisja Krakowa NSZZ Solidarność podpisała porozumienie z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą, którego realizacja ma wesprzeć polskich pracowników.

Jak zaznaczył prezydencki podpis przywraca wiarę, że politycy dotrzymują słowa. Piotr Duda zwrócił także uwagę, że z rządem PiS i prezydentem Dudą prowadzony jest prawdziwy dialog, a nie fasadowy jak to był w przypadku poprzedniej władzy.

Minister Elżbieta Rafalska podkreśliła, że dzień podpisania przez prezydenta ustawy obniżającej wiek emerytalny jest dobrym dniem dla polskich emerytów. - Polacy sami będą mogli podjąć decyzję o tym czy chcą odejść na emeryturę. Jest to prawo, a nie obowiązek - podkreśliła. Przypomniała, że PiS obiecało Polakom już w 2012 roku obniżenie wieku emerytalnego.

Izabela Kozłowska


 

POLECANE
Jeśli chcesz mieć wpływ na szkołę swojego dziecka, warto być w radzie rodziców tylko u nas
Jeśli chcesz mieć wpływ na szkołę swojego dziecka, warto być w radzie rodziców

Wojciech Starzyński, założyciel i wieloletni prezes Fundacji „Rodzice Szkole”, współtwórca polskiej edukacji niepublicznej, promotor praw rodziców w szkole, opowiada o działalności rad rodziców, polskiej edukacji i polityce prorodzinnej.

70-latka wjechała w ogródek kawiarniany. Jedna osoba ranna Wiadomości
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany. Jedna osoba ranna

70-letnia kobieta, kierująca samochodem marki BMW, wjechała we wtorek wieczorem w jeden z ogródków kawiarnianych przy ul. Krupniczej w centrum Krakowa. W wyniku zdarzenia poszkodowana została 41-letnia klientka lokalu - turystka. Trafiła ona do szpitala, jej życie nie jest zagrożone.

Trump stawia Putina pod ścianą tylko u nas
Trump stawia Putina pod ścianą

Lepiej późno, niż wcale. Takie słowa przychodzą na myśl, po tym jak Donald Trump postawił ultimatum Władimirowi Putinowi: 50 dni żeby zawrzeć rozejm z Ukrainą, w innym wypadku sankcje, które zatopią rosyjską gospodarkę. Inaczej nie da się nazwać pomysłu sięgających nawet 100% ceł nie tylko na Rosję, ale też kraje, które kupują od niej ropę (czyli przede wszystkim Chiny i Indie).

Strasznie boli. Lech Wałęsa przerwał milczenie po przebytej operacji Wiadomości
"Strasznie boli". Lech Wałęsa przerwał milczenie po przebytej operacji

Lech Wałęsa zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Były prezydent Polski niedawno przeszedł operację barku, która miała przynieść ulgę, jednak – jak sam przyznał – efekty są odwrotne. W najnowszym wywiadzie polityk powiedział otwarcie o bólu, który towarzyszy mu każdego dnia.

Burza w Pałacu Buckingham. Nowe fakty o królu Karolu III ujawnione po czasie Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Nowe fakty o królu Karolu III ujawnione po czasie

Nowe szczegóły dotyczące królewskiej wizyty na Jersey ujrzały światło dzienne. Okazuje się, że latem ubiegłego roku król Karol III i królowa Camilla zostali nagłe ewakuowani z publicznego wydarzenia z powodu podejrzenia zagrożenia bezpieczeństwa. O całej sytuacji poinformowano dopiero teraz.

Straż Graniczna zawróciła migranta do Niemiec. Mamy nagranie tylko u nas
Straż Graniczna zawróciła migranta do Niemiec. Mamy nagranie

Ruch Obrony Granic zarejestrował w Słubicach, jak Straż Graniczna nie wpuściła do Polski cudzoziemca, który przybył z Niemiec. Wolontariusze chwalą działanie SG, jednocześnie zaznaczają, że potrzeby są dużo większe. 

Węgry: Policja wszczęła dochodzenie wobec Grety Thunberg z ostatniej chwili
Węgry: Policja wszczęła dochodzenie wobec Grety Thunberg

Komenda policji w Budapeszcie wszczęła dochodzenie przeciwko szwedzkiej aktywistce Grecie Thunberg - poinformował we wtorek portal 444. 22-latka wzięła udział w organizowanej pod koniec czerwca w węgierskiej stolicy Paradzie Równości - wydarzeniu zakazanym przez lokalną policję.

Ważna decyzja Trybunału Konstytucyjnego. Ten przepis mógł doprowadzić do zablokowania TK z ostatniej chwili
Ważna decyzja Trybunału Konstytucyjnego. "Ten przepis mógł doprowadzić do zablokowania TK"

Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności przepisu określającego pełen skład TK jako minimum 11 sędziów. Wniosek w sprawie pełnego składu Trybunału skierował jeszcze w 2023 roku Mateusz Morawiecki – wówczas szef rządu.

Wydawca Raportu Pileckiego: nie mogę milczeć wobec wypowiedzi Grzegorza Brauna tylko u nas
Wydawca Raportu Pileckiego: nie mogę milczeć wobec wypowiedzi Grzegorza Brauna

Jako wydawca Raportów Witolda Pileckiego nie mogę pozostać obojętny wobec wypowiedzi posła Grzegorza Brauna, które padły w rozmowie z Janem Pospieszalskim.

Nie żyje były muzyk zespołu Blue Café z ostatniej chwili
Nie żyje były muzyk zespołu Blue Café

Nie żyje Łukasz Moszczyński, perkusista znany m.in. z występów z zespołem Blue Café. O jego śmierci poinformował dziennikarz muzyczny Szymon Stellmaszczyk, prowadzący profil „Let’s Talk About ESC”. Muzyk odszedł 1 czerwca 2024 roku, jednak informacja ta dotarła do szerszego grona dopiero po miesiącu.

REKLAMA

Zwycięstwo Solidarności. Ustawa obniżająca wiek emerytalny z podpisem prezydenta

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, które obniżającą wiek emerytalny kobiet do 60 lat i mężczyzn do 65 roku życia. Uroczystość złożenia podpisu odbyła się w Pałacu Prezydenckim w obecności minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, prezydenckich ministrów i przewodniczącego NSZZ Solidarność Piotra Dudy.
Marcin Żegliński Zwycięstwo Solidarności. Ustawa obniżająca wiek emerytalny z podpisem prezydenta
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Prezydent w krótkim wystąpieniu przypomniał, że przez lata NSZZ Solidarność walczyła z rządem PO-PSL, aby nie podwyższano wieku emerytalnego. Andrzej Duda dziękował "S" za jej wytrwałą i cierpliwą walkę. - To naprawdę piękny dzień dla nas. To piękny dzień dla Solidarności, która od 2012 roku protestowała przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego - mówił prezydent.
Przypomniał, że cała sprawa zaczęła się w 2011 r., kiedy ten element stał się bardzo poważnym argumentem w kampanii wyborczej parlamentarnej.
- Wtedy to Donald Tusk, który kandydował na urząd premiera zobowiązywał się, że podwyższenia wieku emerytalnego nie będzie. Niestety w 2012 r., niedługo po tym, jak wybory się rozstrzygnęły, jak Polacy mu zaufali, zrobił coś, czego polityk nigdy zrobić nie powinien, a mianowicie złamał tę obietnicę i przez Sejm i Senat została przeprowadzona ustawa podwyższająca wszystkim Polakom wiek emerytalny do 67 roku życia - dodał.
 
Zadanie wykonane
Szef Solidarności Piotr Duda przypomniał, że 30 marca 2012 roku podczas debaty referendalnej w Sejmie reprezentował ponad 2 mln obywateli. - Debata, która trwała prawie cały dzień z naszej strony była bardzo merytorycznej, a ze strony rządowej nie było żadnych argumentów. (...) Wychodziliśmy z tej debaty wygrani, bo wiedzieliśmy, że prędzej czy później sprawiedliwości musi stać się zadość – mówił.
Dodał, że w maju 2012, gdy ustawa została przegłosowana przez Sejm, jako pełnomocnik ponad 2 mln obywateli i szef Solidarności, nie został wpuszczony do Sejmu przez marszałek Ewę Kopacz na przysłuchiwanie się debacie. Nie został także wpuszczony do Senatu przez marszałka Bogdana Brusewicza, chociaż wnioskował o to wicemarszałek Stanisław Karczewski.

Tak wtedy wyglądał dialog społeczny, a z tyłu w Sejmie stali uzbrojeni policjanci, aby przeganiać nas sprzed Sejmu kiedy protestowaliśmy, gdy przyjmowano tamto zło – przypomniał.

Piotr Duda podkreślił, że prezydencki podpis pod ustawą obniżającą wiek emerytalny przywraca godność polskiemu pracownikowi.

To dzisiaj pracownik będzie decydował w jakim czasie i kiedy ma przejść na emeryturę, a nie polityk. Czekaliśmy na to długo, ale dzisiaj mogę powiedzieć wszystkim, którzy złożyli podpisy pod inicjatywą w sprawie referendum, że zadanie zostało wykonane. Czekaliśmy 5 lat na to i byliśmy konsekwentni – dodał.

Szef „S” przypomniał, że Komisja Krakowa NSZZ Solidarność podpisała porozumienie z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą, którego realizacja ma wesprzeć polskich pracowników.

Jak zaznaczył prezydencki podpis przywraca wiarę, że politycy dotrzymują słowa. Piotr Duda zwrócił także uwagę, że z rządem PiS i prezydentem Dudą prowadzony jest prawdziwy dialog, a nie fasadowy jak to był w przypadku poprzedniej władzy.

Minister Elżbieta Rafalska podkreśliła, że dzień podpisania przez prezydenta ustawy obniżającej wiek emerytalny jest dobrym dniem dla polskich emerytów. - Polacy sami będą mogli podjąć decyzję o tym czy chcą odejść na emeryturę. Jest to prawo, a nie obowiązek - podkreśliła. Przypomniała, że PiS obiecało Polakom już w 2012 roku obniżenie wieku emerytalnego.

Izabela Kozłowska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe