Listy od M.: Reklama potrafi powalić!

Kurteczka, chyba już tego roku nie napiszę o Węgrzech, a uwierzcie mi bylibyście zachwyceni tym pięknym krajem i ludźmi. Niestety, wydarzenia w naszej cudownej ojczyźnie i postawa mniejszej części społeczeństwa doprowadzają mnie do rozpaczy, a dodatkowo życzenia od Kaśki Nosowskiej spowodowały stany depresyjne w okresie wakacyjnym. Ale po kolei.
 Listy od M.: Reklama potrafi powalić!
/ pixabay.com
Reklamy, szczególnie telewizyjne, uważam za upodlające moją inteligencję, dlatego staram się je omijać. Ale jak zawsze są wyjątki. Mam nadzieję, że kojarzycie reklamę markowych żelków, które zachwalane są przez pracowników z głosami dzieciaków podczas posiedzenia u prezesa. Majstersztyk i to bynajmniej nie podprogowego przekazu.
I jeszcze jeden wyjątek, który w przeciwieństwie do pierwszego nie wywołał u mnie rozbawienia, lecz przygnębienie. To reklama jednego z wydarzeń piwnych, opatrzona muzycznymi życzeniami, których współautorką jest Kaśka Nosowska:
„Życzymy sobie i wam, by nas było stać na święty spokój.
Szczęścia ile się da, miłości w bród, mądrych ludzi wokół.”
 
Nie dość, że cudne te życzenia, to jeszcze nader trafione do sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Bowiem spokoju społecznego od dłuższego czasu nie mamy i, patrząc na aktywność rozżalonej i niepogodzonej z rzeczywistością mniejszości, długo mieć nie będziemy. Dlatego przyłączając się do życzeń „świętego spokoju” muszę zaapelować do wszystkich, którzy utracili władzę w wyniku demokratycznych wyborów i to tych, którzy z przyczyn naturalnych są kobietami lub mężczyznami, a nie czują do siebie naturalnego pociągu, w związku z czym naturalnie nie mogą mieć potomstwa: DAJCIE NAM ŚWIĘTY SPOKÓJ.
 
Szczęścia i miłości specjalnie życzyć nam nie trzeba, bo tego mamy w bród, ale w sumie od przybytku głowa nie boli. Życzę zatem nam, byśmy w tym szczęściu jeszcze kolejne kadencje trwali i do tego szczęścia przekonywali zdezorientowanych, tym całym burdelem medialnym, Polaków. A miłości wszystkim, a szczególnie tym niekochanym, co na ulicy szukają akceptacji.
 
No i najtrudniejsze do zrealizowania życzenia - mądrych ludzi wokół. Moim skromnym zdaniem, niewykonalne niestety. Zawsze, ale to zawsze na dziesięciu mądrych jeden durny się trafi. I jeśli jest tylko jeden, to już zadziałała magia życzeń. Przykład? Na przełomie wieków XX/XXI, przez osiem długich lat rządzili Polską sami mądrzy ludzie, którzy najlepiej wiedzieli co dla Polaków jest najlepsze. Choć wybrani w demokratycznych wyborach przez otumanione obietnicami społeczeństwo, dla unijnych posadek, ośmiorniczek, zegarków i tudzież innych gadżetów szybciutko o Polakach i interesie Polski zapomnieli. Z ojczyzny zrobili folwark unijny, a z nas parobków. Na szczęście polskie społeczeństwo nie jest takie prostackie, wbrew wyobrażeniu narcystycznych Niemców, zakompleksionej Francji, czy aroganckiej Rosji, i co prawda dopiero po ośmiu latach, jednak rachunek społeczeństwo wystawiło. Niestety z wysokości rachunku kolacja rządząca, a dzisiaj opozycja, zadowolona nie jest i absolutnie go zapłacić nie chce. Mało tego, zgodnie z zasadą, że najlepszą obroną jest atak, to ujada w niebogłosy.
 
A to, że Kuchciński podczas służbowych lotów na pokład rządowego samolotu zabierał rodzinę, przemilczając fakt, że po pierwsze nie jest to ani złamanie obowiązujących zasad, ani przekroczenie uprawnień, a po drugie, że za czasów rządów PO-PSL samolotem rządowym latano podlewać kwiatki, wyprowadzać psa, kupować alkohol, czy haratać w gałę. Taki standard moralny pozostawiła po sobie dzisiejsza opozycja.
 
A to, że Cygan się nie powiesił, tylko Cygana powiesili. Z całym szacunkiem dla tragedii, która dotknęła rodzinę sportowca, to nie siedział on w więzieniu w nagrodę za zdobycie pasa mistrzowskiego WBC, tylko za kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się praniem brudnych pieniędzy, wyłudzaniem podatków i legalizacją kradzionych samochodów. Niemniej, światełko w tunelu dla rozwinięcia swej medialnej kariery zobaczył orzeł Temidy, który ślubował bronić również przestępcy, choćby ten kłamstwo ma wypisane na twarzy. Możemy zatem za kilka dni dowiedzieć się kolejnych ciekawych rzeczy.
 
Zatem jak żyć w tym pięknym kraju, gdzie zdecydowana mniejszość próbuje zakrzyczeć większość i wmówić jej, że ma nierówno pod sufitem łącząc się w pary heteroseksualne, szanując wiarę i tradycję, samodzielne myśląc i świadomie dokonując wyborów.
Uprzedzam, na Węgry nie ucieknę, bo kocham swój kraj, a poza tym język bratanków jest nie do nauczenia. Zostaję, bo na szczęście w demokracji to większość decyduje, a ja do większości należę. I nie będzie mi tu żaden obywatel unijnej Europy nakazywał jak mam żyć i w co wierzyć we własnej ojczyźnie. Amen.
 
PS. A propos ucieczki. To wiąż oglądam kłamliwe twarze tych, co po przegranych wyborach i rosnących wynikach poparcia dla Zjednoczonej Prawicy, mieli wyjechać z naszej Ojczyzny. I co? Nawet Niemcy ich nie chcą!
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Niebezpieczna majówka na drogach: Wszystkie statystyki wypadają gorzej z ostatniej chwili
Niebezpieczna majówka na drogach: "Wszystkie statystyki wypadają gorzej"

– Od wtorku do soboty w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych, zatrzymano też 1512 nietrzeźwych kierowców – poinformował w niedzielę nadkomisarz Piotr Świstak z Komendy Głównej Policji. Przekazał, że w ciągu tych pięciu dni utonęło 12 osób.

Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego z ostatniej chwili
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego

Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski opublikował wpis w mediach społecznościowych poświęcony sprawie kontrowersji wokół przemówienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. "Z uwagi na interes społeczny i zaufanie obywateli do państwa, warto byłoby zweryfikować procesowo działania policjantów w tej sprawie" – zaapelował.

Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę z ostatniej chwili
Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę

Ukraina będzie dążyć do przeprowadzenia kontrofensywy na froncie w 2025 roku, po otrzymaniu uzbrojenia w ramach amerykańskiej pomocy wojskowej w wysokości ponad 60 mld dolarów - oświadczył, cytowany przez "Financiał Times", doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości z ostatniej chwili
Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości

Nie milkną echa wystąpienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Ekspert Szymon Gburek, znany szerzej jako "Dźwiękowiec na Plan", nie ma wątpliwości - kontrowersyjne przemówienie nie było spowodowane problemami z dźwiękiem.

Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli baseny śmierci z ostatniej chwili
Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli "baseny śmierci"

Na dnie Morza Czerwonego odkryto baseny śmierci, czyli miejsca, które są zupełnie pozbawione tlenu. Każde zwierzę, które zapuści się w jego okolice zostanie ogłuszone z powodu braku tlenu albo zabite.

REKLAMA

Listy od M.: Reklama potrafi powalić!

Kurteczka, chyba już tego roku nie napiszę o Węgrzech, a uwierzcie mi bylibyście zachwyceni tym pięknym krajem i ludźmi. Niestety, wydarzenia w naszej cudownej ojczyźnie i postawa mniejszej części społeczeństwa doprowadzają mnie do rozpaczy, a dodatkowo życzenia od Kaśki Nosowskiej spowodowały stany depresyjne w okresie wakacyjnym. Ale po kolei.
 Listy od M.: Reklama potrafi powalić!
/ pixabay.com
Reklamy, szczególnie telewizyjne, uważam za upodlające moją inteligencję, dlatego staram się je omijać. Ale jak zawsze są wyjątki. Mam nadzieję, że kojarzycie reklamę markowych żelków, które zachwalane są przez pracowników z głosami dzieciaków podczas posiedzenia u prezesa. Majstersztyk i to bynajmniej nie podprogowego przekazu.
I jeszcze jeden wyjątek, który w przeciwieństwie do pierwszego nie wywołał u mnie rozbawienia, lecz przygnębienie. To reklama jednego z wydarzeń piwnych, opatrzona muzycznymi życzeniami, których współautorką jest Kaśka Nosowska:
„Życzymy sobie i wam, by nas było stać na święty spokój.
Szczęścia ile się da, miłości w bród, mądrych ludzi wokół.”
 
Nie dość, że cudne te życzenia, to jeszcze nader trafione do sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Bowiem spokoju społecznego od dłuższego czasu nie mamy i, patrząc na aktywność rozżalonej i niepogodzonej z rzeczywistością mniejszości, długo mieć nie będziemy. Dlatego przyłączając się do życzeń „świętego spokoju” muszę zaapelować do wszystkich, którzy utracili władzę w wyniku demokratycznych wyborów i to tych, którzy z przyczyn naturalnych są kobietami lub mężczyznami, a nie czują do siebie naturalnego pociągu, w związku z czym naturalnie nie mogą mieć potomstwa: DAJCIE NAM ŚWIĘTY SPOKÓJ.
 
Szczęścia i miłości specjalnie życzyć nam nie trzeba, bo tego mamy w bród, ale w sumie od przybytku głowa nie boli. Życzę zatem nam, byśmy w tym szczęściu jeszcze kolejne kadencje trwali i do tego szczęścia przekonywali zdezorientowanych, tym całym burdelem medialnym, Polaków. A miłości wszystkim, a szczególnie tym niekochanym, co na ulicy szukają akceptacji.
 
No i najtrudniejsze do zrealizowania życzenia - mądrych ludzi wokół. Moim skromnym zdaniem, niewykonalne niestety. Zawsze, ale to zawsze na dziesięciu mądrych jeden durny się trafi. I jeśli jest tylko jeden, to już zadziałała magia życzeń. Przykład? Na przełomie wieków XX/XXI, przez osiem długich lat rządzili Polską sami mądrzy ludzie, którzy najlepiej wiedzieli co dla Polaków jest najlepsze. Choć wybrani w demokratycznych wyborach przez otumanione obietnicami społeczeństwo, dla unijnych posadek, ośmiorniczek, zegarków i tudzież innych gadżetów szybciutko o Polakach i interesie Polski zapomnieli. Z ojczyzny zrobili folwark unijny, a z nas parobków. Na szczęście polskie społeczeństwo nie jest takie prostackie, wbrew wyobrażeniu narcystycznych Niemców, zakompleksionej Francji, czy aroganckiej Rosji, i co prawda dopiero po ośmiu latach, jednak rachunek społeczeństwo wystawiło. Niestety z wysokości rachunku kolacja rządząca, a dzisiaj opozycja, zadowolona nie jest i absolutnie go zapłacić nie chce. Mało tego, zgodnie z zasadą, że najlepszą obroną jest atak, to ujada w niebogłosy.
 
A to, że Kuchciński podczas służbowych lotów na pokład rządowego samolotu zabierał rodzinę, przemilczając fakt, że po pierwsze nie jest to ani złamanie obowiązujących zasad, ani przekroczenie uprawnień, a po drugie, że za czasów rządów PO-PSL samolotem rządowym latano podlewać kwiatki, wyprowadzać psa, kupować alkohol, czy haratać w gałę. Taki standard moralny pozostawiła po sobie dzisiejsza opozycja.
 
A to, że Cygan się nie powiesił, tylko Cygana powiesili. Z całym szacunkiem dla tragedii, która dotknęła rodzinę sportowca, to nie siedział on w więzieniu w nagrodę za zdobycie pasa mistrzowskiego WBC, tylko za kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się praniem brudnych pieniędzy, wyłudzaniem podatków i legalizacją kradzionych samochodów. Niemniej, światełko w tunelu dla rozwinięcia swej medialnej kariery zobaczył orzeł Temidy, który ślubował bronić również przestępcy, choćby ten kłamstwo ma wypisane na twarzy. Możemy zatem za kilka dni dowiedzieć się kolejnych ciekawych rzeczy.
 
Zatem jak żyć w tym pięknym kraju, gdzie zdecydowana mniejszość próbuje zakrzyczeć większość i wmówić jej, że ma nierówno pod sufitem łącząc się w pary heteroseksualne, szanując wiarę i tradycję, samodzielne myśląc i świadomie dokonując wyborów.
Uprzedzam, na Węgry nie ucieknę, bo kocham swój kraj, a poza tym język bratanków jest nie do nauczenia. Zostaję, bo na szczęście w demokracji to większość decyduje, a ja do większości należę. I nie będzie mi tu żaden obywatel unijnej Europy nakazywał jak mam żyć i w co wierzyć we własnej ojczyźnie. Amen.
 
PS. A propos ucieczki. To wiąż oglądam kłamliwe twarze tych, co po przegranych wyborach i rosnących wynikach poparcia dla Zjednoczonej Prawicy, mieli wyjechać z naszej Ojczyzny. I co? Nawet Niemcy ich nie chcą!
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe