Prawy Sierpowy: Strach i pieniądze za Kremlowskim murem.

Okiem farmera
Czy to nie dziwne ze Putin atakuje kłamstwem Polskę? Tak oczywistym że nawet jego życzliwi stronnicy w innych krajach zareagowali z niedowierzaniem?
Teorii jest wiele, a każda ma jeden wspólny mianownik. W Rosji Putina musi się dziać coś co bardzo przeraża czekistę i jego dwór. Sądzę że w ten sposób chce doprowadzić do kolejnej zimnej wojny z zachodem która skonsoliduje naród wokół cara, a w rezultacie zapobiegnie nieuniknionemu przewrotowi politycznemu.
Sytuacja polityczna w Rosji jest dość znamienna, są pozory demokracji, lecz zarazem opozycja która nie jest posłuszna władzy centralnej jest szykanowana na wszelkie możliwe sposoby. Tam aby być opozycjonistą trzeba mieć na to pozwolenie władzy, inaczej jest się aresztowanym bądź jest się ,,przypadkowym'' uczestnikiem wypadku czy samobójcą z depresją na tle politycznym. Wypija herbatkę dosładzana polonem lub wącha dezodorant z Nowi-czokiem. Z całą pewnością Putin marzy o kolejnej zimnej wojnie, lecz ze względów strategicznych woli aby to nie on ją wypowiedział.
Ponieważ to bardzo źle wygląda propagandowo więc Kreml robi wszystko aby do tego kroku sprowokować resztę świata demokratycznego. Dla nas to bez sensu, lecz spójrzmy na historię Rosji w czasach gdy jeszcze istniał ZSSR. Propaganda budowana na kłamstwie, zbrodnie aparatu represji wobec własnego społeczeństwa, ideologiczne pranie mózgów musiało zaowocować brakiem własnego poczucia wartości u zwykłego Rosjanina, za to uwielbieniem dla władzy która go tłamsi i zniewala.
To tłumaczy fenomen stalinizmu i teraz z kolei czołobitność przed kolejnym dyktatorem Putinem. Rosja znów się przemienia w coś bardzo niebezpiecznego dla reszty świata, choć tym razem nie niesie już ładunku ideologii, tym razem chodzi o władzę i pieniądze. Nie jest już tajemnicą że władca Rosji ma dość spory majątek. Szacuje się że jest on obecnie najbogatszym człowiekiem na świecie z majątkiem szacowanym nawet do 200 miliardów dolarów! Jak widać władza mu służy, a perspektywa jej utraty równa się utracie tego majątku. A ponieważ Polska walczy z jego wpływami w europie, zabezpiecza swą niezależność dywersyfikując dostawy błękitnego paliwa z różnych kierunków, tym samym ograniczając monopol Gazpromu na jego dostawy, które są źródłem Jego majątku, Putin postanowił uderzyć propagandowo w Polskę. To uderzenie nie miało na celu tylko celu zmiany narracji historycznej. Bo przekaz jest zbyt nachalny i prawdy historycznej nie da się w tak naiwny sposób zmienić na świecie. To jest skierowane do wewnątrz Rosji, ma przekonać Rosjan że są ofiarami złej propagandy z zewnątrz, ze nie pakt Ribbentrop Mołotow ale to Polska stała za wywołaniem II Wojny Światowej. Że nie było Katynia tylko wymierzenie kary za klęskę pod Warszawa w 1920 roku. Że cały okres okupacji po zakończeniu wojny to było ucywilizowanie krnąbrnych polaków przez ,,przyjaciół ze wschodu''. Tak wygląda zarządzanie mocarstwem na skruszałych glinianych nogach poprzez strach i kompleksy. Kraj tak ogromny, rozległy, a nadal trawiony przez straszną chorobę totalitaryzmu.
farmerjanek