"Gdy daliśmy 5 tys. zł opieka zupełnie się zmieniła". Kolejne oskarżenia o korupcję w szpitalu Grodzkiego

Radio Szczecin oddaje głos kolejnym pacjentom, którzy zdecydowali się mówić o pobieraniu pieniędzy od pacjentów w szpitalu Szczecin-Zdunowo, gdzie dyrektorem był marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki. Pani Józefa twierdzi, że na oddziale wszyscy lekarze brali pieniądze od pacjentów.
 "Gdy daliśmy 5 tys. zł opieka zupełnie się zmieniła". Kolejne oskarżenia o korupcję w szpitalu Grodzkiego
/ screen YT
Pani Józefa miała być pacjentem na oddziale prof. Grodzkiego w lutym 1998 roku. W jej opinii na oddziale lekarze brali pieniądze od wszystkich pacjentów. 
 

Z Choszczna przyjeżdżał lekarz; mały, ja na takich mówię: "z metra cięty", on był całym naganiaczem. Leżałem tam przez cały miesiąc, to człowiek się trochę nasłuchał. Że każdy bierze, że trzeba lekarzowi dać "cegiełkę". A ta "cegiełka" była w cztery oczy, od piątki wzwyż. Córka zaniosła koniak i kawę, to wtedy ten mały powiedział, że takich rzeczy oni nie biorą, ale ostatecznie też to zgarnął 


- opowiada rozgłośni Pani Józefa. Dodała, że ci, co dawali pieniądze byli zupełnie inaczej traktowani. 
 

Ci, co dali pieniądze..., opieka w ogóle była inna. Inaczej interesowali się ludźmi, po prostu 


- twierdzi p. Józefa. Jak podaje Radio Szczecin, pod jej wypisem ze szpitala podpisał się prof. Tomasz Grodzki. 

źródło: radioszczecin.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu” z ostatniej chwili
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu”

Z okazji setnych urodzin jednego z ostatnich żyjących uczestników bitwy o Monte Cassino, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej skierował specjalny list gratulacyjny do Edwarda Moczulskiego, weterana mieszkającego w Kanadzie. W liście podkreślił wyjątkowe zasługi jubilata dla Polski oraz wyraził wdzięczność „w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej” za jego „inspirujące świadectwo patriotyzmu, żołnierskiego męstwa, ofiarności i wierności sprawie narodowej”.

Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych Wiadomości
Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych

Silny wiatr na Maderze i strajk personelu naziemnego w Lizbonie sparaliżowały w sobotę ruch lotniczy w Portugalii, utrudniając powrót tysiącom turystów. Kłopotów doświadczyło też wielu Polaków.

Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę

Trzy osoby zginęły w wypadku, jaki wydarzył się w niedzielę rano na drodze S7 koło Nidzicy, gdy samochód którym podróżowały najechał na stojącą na pasie awaryjnym naczepę ciężarówki. Droga jest zablokowana. Wyznaczono objazdy - przekazała nidzicka policja.

RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw z ostatniej chwili
RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało alert dla 12 województw. Ostrzeżenie obowiązuje od 27 do 28 lipca 2025 r. i dotyczy silnych burz, intensywnych opadów deszczu oraz zagrożenia powodziowego. RCB apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

REKLAMA

"Gdy daliśmy 5 tys. zł opieka zupełnie się zmieniła". Kolejne oskarżenia o korupcję w szpitalu Grodzkiego

Radio Szczecin oddaje głos kolejnym pacjentom, którzy zdecydowali się mówić o pobieraniu pieniędzy od pacjentów w szpitalu Szczecin-Zdunowo, gdzie dyrektorem był marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki. Pani Józefa twierdzi, że na oddziale wszyscy lekarze brali pieniądze od pacjentów.
 "Gdy daliśmy 5 tys. zł opieka zupełnie się zmieniła". Kolejne oskarżenia o korupcję w szpitalu Grodzkiego
/ screen YT
Pani Józefa miała być pacjentem na oddziale prof. Grodzkiego w lutym 1998 roku. W jej opinii na oddziale lekarze brali pieniądze od wszystkich pacjentów. 
 

Z Choszczna przyjeżdżał lekarz; mały, ja na takich mówię: "z metra cięty", on był całym naganiaczem. Leżałem tam przez cały miesiąc, to człowiek się trochę nasłuchał. Że każdy bierze, że trzeba lekarzowi dać "cegiełkę". A ta "cegiełka" była w cztery oczy, od piątki wzwyż. Córka zaniosła koniak i kawę, to wtedy ten mały powiedział, że takich rzeczy oni nie biorą, ale ostatecznie też to zgarnął 


- opowiada rozgłośni Pani Józefa. Dodała, że ci, co dawali pieniądze byli zupełnie inaczej traktowani. 
 

Ci, co dali pieniądze..., opieka w ogóle była inna. Inaczej interesowali się ludźmi, po prostu 


- twierdzi p. Józefa. Jak podaje Radio Szczecin, pod jej wypisem ze szpitala podpisał się prof. Tomasz Grodzki. 

źródło: radioszczecin.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe