"Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu". Kolejne oskarżenie o korupcję w szpitalu marszałka

Radio Szczecin oddaje głos kolejnej osobie, która twierdzi, że w szpitalu Szczecin – Zdunowo dochodziło do korupcji. 
 "Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu". Kolejne oskarżenie o korupcję w szpitalu marszałka
/ Fot. Michał Józefaciuk / Kancelaria Senatu
Rozgłośnia ujawnia historię Pana Romualda, który trafił na oddział ordynatora Tomasza Grodzkiego w 1999 roku. Miał stwierdzoną odmę płucną i czekał go zabieg.
 

Jak przyszedłem do szpitala, pacjenci powiedzieli mi, że muszę przyszykować 1500 złotych. Nie wiedziałem po co i dla kogo. Powiedzieli mi: "musisz zapłacić dla lekarza"


- opowiada rozgłośni pacjent. Jak wskazuje przyszedł do niego tzw. "naganiacz", który poinformował go, że musi zapłacić 500 złotych, w związku z tym, że miał odmę, nie było konieczności przeprowadzania żadnych operacji. Miał jednak w szpitalu tylko 400 złotych. Lekarz "naganiacz" poinformował, co ma zrobić z pieniędzmi.
 

Zaprowadził mnie do lekarza Grodzkiego. Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu. Wszedłem, doktor siedział przy biurku, wręczyłem mu 400 złotych, on włożył to do szuflady. To było wszystko 


- opowiada pan Romuald. Zapytany przez reportera dlaczego te pieniądze były brane, odparł:
 

Pacjenci mówili, że to forma łapówki. W pewnym sensie było to wymuszanie. Dużo ludzi płaciło, wiem na pewno, opowiadali, spotykałem się z pacjentami, rozmawialiśmy dużo na ten temat...


- relacjonuje pacjent. Dodał, że jak wychodził ze szpitala lekarz "naganiacz" zainkasował od niego brakujące 100 złotych dostarczone przez rodzinę.

Marszałek Senatu poinformował za pośrednictwem swego biura, że nie będzie komentował tej sprawy.

źródło: radioszczecin.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

"Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu". Kolejne oskarżenie o korupcję w szpitalu marszałka

Radio Szczecin oddaje głos kolejnej osobie, która twierdzi, że w szpitalu Szczecin – Zdunowo dochodziło do korupcji. 
 "Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu". Kolejne oskarżenie o korupcję w szpitalu marszałka
/ Fot. Michał Józefaciuk / Kancelaria Senatu
Rozgłośnia ujawnia historię Pana Romualda, który trafił na oddział ordynatora Tomasza Grodzkiego w 1999 roku. Miał stwierdzoną odmę płucną i czekał go zabieg.
 

Jak przyszedłem do szpitala, pacjenci powiedzieli mi, że muszę przyszykować 1500 złotych. Nie wiedziałem po co i dla kogo. Powiedzieli mi: "musisz zapłacić dla lekarza"


- opowiada rozgłośni pacjent. Jak wskazuje przyszedł do niego tzw. "naganiacz", który poinformował go, że musi zapłacić 500 złotych, w związku z tym, że miał odmę, nie było konieczności przeprowadzania żadnych operacji. Miał jednak w szpitalu tylko 400 złotych. Lekarz "naganiacz" poinformował, co ma zrobić z pieniędzmi.
 

Zaprowadził mnie do lekarza Grodzkiego. Osobiście wręczyłem 400 złotych panu Grodzkiemu. Wszedłem, doktor siedział przy biurku, wręczyłem mu 400 złotych, on włożył to do szuflady. To było wszystko 


- opowiada pan Romuald. Zapytany przez reportera dlaczego te pieniądze były brane, odparł:
 

Pacjenci mówili, że to forma łapówki. W pewnym sensie było to wymuszanie. Dużo ludzi płaciło, wiem na pewno, opowiadali, spotykałem się z pacjentami, rozmawialiśmy dużo na ten temat...


- relacjonuje pacjent. Dodał, że jak wychodził ze szpitala lekarz "naganiacz" zainkasował od niego brakujące 100 złotych dostarczone przez rodzinę.

Marszałek Senatu poinformował za pośrednictwem swego biura, że nie będzie komentował tej sprawy.

źródło: radioszczecin.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe