Grodzki wyznaje, że wiceszefowa KE była „trochę rozczarowana”. Przestrzega przed "polexitem"

– Pani komisarz Jourova i pan komisarz Didier Reynders (komisarz ds. sprawiedliwości) jasno dali do zrozumienia, że będą mocno opierali się na opinii Komisji Weneckiej, która wczoraj i dzisiaj jest w Polsce w trybie pilnym – oświadczył marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki
/ fot. screen video
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki ocenił swoje środowe spotkanie z wiceszefową Komisji Europejskiej Verą Jourovą. Podkreślił, że „ustalił z nią jedną bezdyskusyjną rzecz”. – Fundamenty wolnego świata, m.in. poszanowanie praworządności, są nienaruszalne – zaznaczył.

Pani komisarz Jourova i pan komisarz Didier Reynders (komisarz ds. sprawiedliwości) jasno dali do zrozumienia, że będą mocno opierali się na opinii Komisji Weneckiej, która wczoraj i dzisiaj jest w Polsce w trybie pilnym – zwrócił uwagę marszałek.

Czytaj więcej: Po spotkaniu Grodzkiego z przedstawicielami Komisji Weneckiej. Opinia zostanie wydana w trybie pilnym 

Jak dodał, komisarz Jourová była „trochę rozczarowana” tym, że na jej list zareagował jedynie marszałek Senatu, a premier, prezydent czy marszałek Sejmu nie odpowiedzieli na list w ogóle. – To był despekt. Nie ma woli rządu do rozmowy – uważa Grodzki.

Marszałek Senatu przestrzegł również, że przyjęcie ustawy dyscyplinującej sędziów „może doprowadzić do prawnego polexitu”. Jak podkreślił, „wymiar sprawiedliwości trzeba reformować”, aby oczekiwanie na rozprawy było krótsze, a opłaty sądowe niższe. – Ale po czterech latach tzw. reformowania zamiast efektów pozytywnych mamy efekty negatywne – dodał.

Grodzki odniósł się także do oskarżeń w stronę jego osoby, jakoby pobierał łapówki od pacjentów szpitala Szczecin-Zdunowo w czasie gdy tam pracował. Jak zaznaczył, „był pionierem tego, aby łapówkarstwo zwalczać”.

Marszałek zapewnił również, że nie ustąpi ze stanowiska, ponieważ „dostarczyłby satysfakcji tym trollom, które go atakują”.

Źródło: rp.pl
kpa



 

POLECANE
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane Wiadomości
Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

REKLAMA

Grodzki wyznaje, że wiceszefowa KE była „trochę rozczarowana”. Przestrzega przed "polexitem"

– Pani komisarz Jourova i pan komisarz Didier Reynders (komisarz ds. sprawiedliwości) jasno dali do zrozumienia, że będą mocno opierali się na opinii Komisji Weneckiej, która wczoraj i dzisiaj jest w Polsce w trybie pilnym – oświadczył marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki
/ fot. screen video
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki ocenił swoje środowe spotkanie z wiceszefową Komisji Europejskiej Verą Jourovą. Podkreślił, że „ustalił z nią jedną bezdyskusyjną rzecz”. – Fundamenty wolnego świata, m.in. poszanowanie praworządności, są nienaruszalne – zaznaczył.

Pani komisarz Jourova i pan komisarz Didier Reynders (komisarz ds. sprawiedliwości) jasno dali do zrozumienia, że będą mocno opierali się na opinii Komisji Weneckiej, która wczoraj i dzisiaj jest w Polsce w trybie pilnym – zwrócił uwagę marszałek.

Czytaj więcej: Po spotkaniu Grodzkiego z przedstawicielami Komisji Weneckiej. Opinia zostanie wydana w trybie pilnym 

Jak dodał, komisarz Jourová była „trochę rozczarowana” tym, że na jej list zareagował jedynie marszałek Senatu, a premier, prezydent czy marszałek Sejmu nie odpowiedzieli na list w ogóle. – To był despekt. Nie ma woli rządu do rozmowy – uważa Grodzki.

Marszałek Senatu przestrzegł również, że przyjęcie ustawy dyscyplinującej sędziów „może doprowadzić do prawnego polexitu”. Jak podkreślił, „wymiar sprawiedliwości trzeba reformować”, aby oczekiwanie na rozprawy było krótsze, a opłaty sądowe niższe. – Ale po czterech latach tzw. reformowania zamiast efektów pozytywnych mamy efekty negatywne – dodał.

Grodzki odniósł się także do oskarżeń w stronę jego osoby, jakoby pobierał łapówki od pacjentów szpitala Szczecin-Zdunowo w czasie gdy tam pracował. Jak zaznaczył, „był pionierem tego, aby łapówkarstwo zwalczać”.

Marszałek zapewnił również, że nie ustąpi ze stanowiska, ponieważ „dostarczyłby satysfakcji tym trollom, które go atakują”.

Źródło: rp.pl
kpa




 

Polecane