Nieudana próba zerwania kworum przez opozycję. Posłanki PO-KO nie zostaną ukarane

Według informacji Wirtualnej Polski Borys Budka na zwołanym posiedzeniu klubu „miał przestrzegać na nim posłów i posłanki, że nie ma możliwości, by kogoś nie było na następnym posiedzeniu Sejmu, gdy ten – po poprawkach Senatu – zajmować się będzie pisowską ustawą dyscyplinującą sędziów”.
– Za dużo tych blamażów w ostatnim czasie. Jeśli będzie trzeci, to klub się nie tylko skompromituje do końca, ale po prostu rozwali – stwierdziło źródło Wirtualnej Polski.
"... coś nie wyszło"
Przypomnijmy, że w czwartek w Sejmie głosowano nad ustawą dotyczącą rekompensaty dla mediów publicznych. Według projektu publiczni nadawcy mieliby otrzymać z budżetu kwotę 2 miliardów zł. Chodzi o rekompensatę za brak wpływów z abonamentu z ostatnich lat.
Siedmioro posłów Zjednoczonej Prawicy nie pojawiło się na głosowaniu nad ustawą o rekompensacie dla mediów publicznych, co dało możliwość zerwania kworum.
Wszystkie partie opozycyjne próbowały zerwać kworum nie oddając głosu ale… dwie posłanki PO-KO Iwona Śledzińska-Katarasińska oraz Małgorzata Tracz zagłosowały przeciw. To sprawiło, że Prawo i Sprawiedliwość wygrało głosowanie.
Opozycja próbowała zerwać kworum przy głosowaniu nad ustawą o rekompensacie dla mediów publicznych, ale coś nie wyszło. 2 posłanki PO-KO zagłosowały przeciw pic.twitter.com/GyNZEao2F1
— Michał Olech (@MichalOlech) January 9, 2020
Źródło: wp.pl
kpa
