Polityki historycznej w wykonaniu Putina ciąg dalszy. "Stworzymy największe zbiory archiwalne na świecie"

– powiedział w trakcie tradycyjnego orędzia w rosyjskim parlamencie. Obronie „prawdy o zwycięstwie” ma pomóc stworzenie zbiorów dokumentów archiwalnych oraz materiałów filmowych i fotograficznych dotyczących II wojny światowej. Według Władimira Putina zbiory mają być– Mamy obowiązek bronienia prawdy o zwycięstwie, inaczej cóż powiemy naszym dzieciom, jeśli kłamstwo, jak zaraza, rozpełznie się po całym świecie
„największe i najpiękniejsze oraz dostępne dla całego świata”
Przypominamy, że Putin niedawno zaatakował Polskę w kontekście naszej polityki poprzedzającej II wojnę światową. Według prezydenta Rosji II wojną światową spowodował nie pakt Ribentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 r. Putin m.in. podczas spotkania z liderami państw Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej w Petersburgu odczytywał dokument dotyczący lat 1938-39, podkreślając kontakty władz polskich z władzami III Rzeszy, stwierdzając, że ludzi ci „wystawili swój naród, naród polski, pod (uderzenie) niemieckiej machiny wojennej” i „przyczynili się do tego, że rozpoczęła się II wojna światowa”.
Putin powtórzył również stalinowskie kłamstwa, że Armia Czerwona wkroczyła do Brześcia dopiero po tym, gdy terytoria te zostały zajęte przez wojska niemieckie.
– mówił Putin.Niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał
Źródło: Interia.pl
