„Kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej”. Gontarczyk o rosyjskich archiwach

– Kompletny chłam. Wydaje się, że w ramach obecnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej z Polską na front rzucono w wojskowych archiwach nawet sprzątaczki – powiedział historyk dr Piotr Gontarczyk.
 „Kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej”. Gontarczyk o rosyjskich archiwach
/ Wikipedia CC BY SA 4,0 Jarosław Kruk
Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dokumenty dotyczące m.in. wkroczenia Armii Czerwonej do Warszawy w styczniu 1945 r. Resort twierdzi, że jest to „kontynuacja działalności mającej na celu ochronę prawdy historycznej”.

W publikacji rosyjskiego resortu obrony znalazły się m.in. dokumenty, które jednoznacznie krytykują Powstanie Warszawskie, a także uderzają w Armię Krajową.

Do dokumentów opublikowanych przez rosyjskie ministerstwo obrony odniósł się w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr Piotr Gontarczyk, historyk, badacz II wojny światowej, pracownik naukowy Instytut Pamięci Narodowej.
 

Mówiąc w dużym skrócie: kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej


– stwierdził jednoznacznie historyk.

Dużo propagandy, w tym między innymi powycinane z gazet artykuły z sowieckiej prasy, publikowane rozkazy towarzysza Stalina, doniesienia różnych struktur podległych Głównemu Zarządowi Politycznemu Armii Czerwone – zaznaczył dr Gontarczyk.

Zwrócił również uwagę na publikacje, które powstały na podstawie zeznań oficera o pseudonimie „Oleg”. – Jeżeli w strukturach Armii Czerwonej powstawał dokument dotyczący spraw ocierający się o interpretacje polityczne, na przykład dotyczący działalności AK, stosunku miejscowej ludności do Armii Czerwonej i temu podobne, to musiał on mieścić się w pewnych określonych kanonach – podkreślił.
 

Kompletny chłam. Wydaje się, że w ramach obecnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej z Polską na front rzucono w wojskowych archiwach nawet sprzątaczki


– podkreślił badacz II wojny światowej.

Źródło: wpolityce.pl
kpa



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony z ostatniej chwili
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

Wczoraj zawieszono ostatni protest rolników na granicy z Ukrainą w Hrebennem. Jak powiedział Tysol.pl Marek Kowalik, organizator protestu, burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, nie wyraził zgody na dalszą blokadę przejścia. Organizatorzy nie mówią jednak o końcu swojej walki.

Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność z ostatniej chwili
Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: "Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność"

Ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w poniedziałek w debacie wyborczej broniła Europejskiego Zielonego Ładu. W jej ocenie nie jest on zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale jest do niej kluczem.

Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci? Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci?

Co jest przyczyną, że obecnie rządzący postępują z ludźmi starającymi się sforsować granicę z Białorusią identycznie jak ich poprzednicy?

Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

„Kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej”. Gontarczyk o rosyjskich archiwach

– Kompletny chłam. Wydaje się, że w ramach obecnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej z Polską na front rzucono w wojskowych archiwach nawet sprzątaczki – powiedział historyk dr Piotr Gontarczyk.
 „Kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej”. Gontarczyk o rosyjskich archiwach
/ Wikipedia CC BY SA 4,0 Jarosław Kruk
Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dokumenty dotyczące m.in. wkroczenia Armii Czerwonej do Warszawy w styczniu 1945 r. Resort twierdzi, że jest to „kontynuacja działalności mającej na celu ochronę prawdy historycznej”.

W publikacji rosyjskiego resortu obrony znalazły się m.in. dokumenty, które jednoznacznie krytykują Powstanie Warszawskie, a także uderzają w Armię Krajową.

Do dokumentów opublikowanych przez rosyjskie ministerstwo obrony odniósł się w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr Piotr Gontarczyk, historyk, badacz II wojny światowej, pracownik naukowy Instytut Pamięci Narodowej.
 

Mówiąc w dużym skrócie: kompletny śmietnik nieprzedstawiający istotnej wartości naukowej


– stwierdził jednoznacznie historyk.

Dużo propagandy, w tym między innymi powycinane z gazet artykuły z sowieckiej prasy, publikowane rozkazy towarzysza Stalina, doniesienia różnych struktur podległych Głównemu Zarządowi Politycznemu Armii Czerwone – zaznaczył dr Gontarczyk.

Zwrócił również uwagę na publikacje, które powstały na podstawie zeznań oficera o pseudonimie „Oleg”. – Jeżeli w strukturach Armii Czerwonej powstawał dokument dotyczący spraw ocierający się o interpretacje polityczne, na przykład dotyczący działalności AK, stosunku miejscowej ludności do Armii Czerwonej i temu podobne, to musiał on mieścić się w pewnych określonych kanonach – podkreślił.
 

Kompletny chłam. Wydaje się, że w ramach obecnej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej z Polską na front rzucono w wojskowych archiwach nawet sprzątaczki


– podkreślił badacz II wojny światowej.

Źródło: wpolityce.pl
kpa




Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe