Pracownicy IP Kwidzyn domagają się podwyżek

W środę 19 lutego, dokładnie w samo południe, rozpoczął się protest pracowników IP Kwidzyn. Organizatorem protestu były 3 organizacje związkowe działające na terenie firmy. Największa - Międzyzakładowa Komisja NSZZ Solidarność IP Kwidzyn, Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników IP Kwidzyn oraz Związek Inżynierów i Techników IP Kwidzyn. Protestowało ponad 400 pracowników IP.
 Pracownicy IP Kwidzyn domagają się podwyżek
/ Związkowiec
Protest był efektem braku porozumienia i przedłużających się negocjacji dotyczących podwyżek płac w zakładzie. Organizacje związkowe wspólnie z pracownikami domagają się podwyżki w kwoce 415 zł, podczas gdy pracodawca proponuje 206 zł.

- Zakładamy, że ta pikieta przyniesie jakiś rezultat, że pracodawca uzna, że pracownicy są zdeterminowani w stawianiu swoich żądań. Chcemy tych podwyżek. Nie wiemy jednak czy ta pikieta w tym pomoże. Jeśli nie, to na kolejną zaprosimy już kolegów z innych zakładów i regionów

– mówił Marek Ziarkowski, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Związkowej NSZZ Solidarność IP Kwidzyn.  

- To, że dzisiaj jest nas tak dużo pokazuje, że nasze oczekiwania, nasze żądania wzrostu wynagrodzeń są realne i mają podstawy. To nie jest więc tak, że ktoś to sobie wymyślił, chce kogoś zbuntować czy sprowokować. Widać też wyraźnie, że jest to ruch oddolny. Nikt nikogo nie zmuszał do przyjścia. Przeciwnie, część kolegów, którzy chętnie wzięliby udział w takiej manifestacji, muszą wykonywać dzisiaj swoje podstawowe obowiązki

– stwierdził Zbigniew Lisewski, zastępca przewodniczącego Międzyzakładowej Komisji Związkowej NSZZ Solidarność IP Kwidzyn.


- Spotkaliśmy się tu po to, żeby pracodawca wiedział, że chcemy za godziwą pracę godziwie zarabiać. Dzisiejszym spotkaniem pokazujemy dyrekcji, że nie zależy nam na zatrzymaniu zakładu. Mogliśmy z tego skorzystać, ale tego nie zrobiliśmy. Mam jednak nadzieję, że jak będzie trzeba to się zjednoczymy

– podkreślił z kolei Marek Kordowski, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników IP Kwidzyn.  

Ostatnie ze spotkań mediacyjnych wyznaczone jest na czwartek 20.02.20202 r. Związki zawodowe mają nadzieje iż zarząd firmy wysłucha swoich pracowników którzy licznie przybyli na protest pokazać swoje poparcie. Kolejnym krokiem jest już referendum strajkowe i ewentualne rozpoczęcie strajku w dowolnej formie.

- Będziemy się jednak nad tym zastanawiać dopiero wówczas, gdy mediacje nie przyniosą skutku. Do końca jest bowiem nadzieja, że w jakimś stopniu uda nam się wypracować porozumienie

– dodał M. Ziarkowski.  


 

 

POLECANE
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza

Obiekt, który wybuchł w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) to dron wojskowy. – Potwierdzam, że w ziemi znajduje się wyraźna wyrwa – przekazał Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej. Sikorski zapowiada reakcję z ostatniej chwili
"To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej". Sikorski zapowiada reakcję

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w woj. lubelskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział protest dyplomatyczny, podkreślając, że „najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona własnego terytorium”.

Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! Słuchaj wiedźmo... z ostatniej chwili
Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! "Słuchaj wiedźmo..."

Dziennikarka neo-TVP Dorota Wysocka-Schnepf zasugerowała, że Krzysztof Stanowski pomaga chorym dzieciom tylko ze względów wizerunkowych. Założyciel Kanału Zero nie przebierał w słowach.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji z ostatniej chwili
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł w środę, że każda dyskusja na temat zachodnich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, która nie uwzględnia stanowiska Moskwy, „doprowadzi donikąd” – przekazała agencja AFP.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce.

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

– Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie), to najprawdopodobniej dron, który się rozbił – mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym, czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

REKLAMA

Pracownicy IP Kwidzyn domagają się podwyżek

W środę 19 lutego, dokładnie w samo południe, rozpoczął się protest pracowników IP Kwidzyn. Organizatorem protestu były 3 organizacje związkowe działające na terenie firmy. Największa - Międzyzakładowa Komisja NSZZ Solidarność IP Kwidzyn, Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników IP Kwidzyn oraz Związek Inżynierów i Techników IP Kwidzyn. Protestowało ponad 400 pracowników IP.
 Pracownicy IP Kwidzyn domagają się podwyżek
/ Związkowiec
Protest był efektem braku porozumienia i przedłużających się negocjacji dotyczących podwyżek płac w zakładzie. Organizacje związkowe wspólnie z pracownikami domagają się podwyżki w kwoce 415 zł, podczas gdy pracodawca proponuje 206 zł.

- Zakładamy, że ta pikieta przyniesie jakiś rezultat, że pracodawca uzna, że pracownicy są zdeterminowani w stawianiu swoich żądań. Chcemy tych podwyżek. Nie wiemy jednak czy ta pikieta w tym pomoże. Jeśli nie, to na kolejną zaprosimy już kolegów z innych zakładów i regionów

– mówił Marek Ziarkowski, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Związkowej NSZZ Solidarność IP Kwidzyn.  

- To, że dzisiaj jest nas tak dużo pokazuje, że nasze oczekiwania, nasze żądania wzrostu wynagrodzeń są realne i mają podstawy. To nie jest więc tak, że ktoś to sobie wymyślił, chce kogoś zbuntować czy sprowokować. Widać też wyraźnie, że jest to ruch oddolny. Nikt nikogo nie zmuszał do przyjścia. Przeciwnie, część kolegów, którzy chętnie wzięliby udział w takiej manifestacji, muszą wykonywać dzisiaj swoje podstawowe obowiązki

– stwierdził Zbigniew Lisewski, zastępca przewodniczącego Międzyzakładowej Komisji Związkowej NSZZ Solidarność IP Kwidzyn.


- Spotkaliśmy się tu po to, żeby pracodawca wiedział, że chcemy za godziwą pracę godziwie zarabiać. Dzisiejszym spotkaniem pokazujemy dyrekcji, że nie zależy nam na zatrzymaniu zakładu. Mogliśmy z tego skorzystać, ale tego nie zrobiliśmy. Mam jednak nadzieję, że jak będzie trzeba to się zjednoczymy

– podkreślił z kolei Marek Kordowski, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników IP Kwidzyn.  

Ostatnie ze spotkań mediacyjnych wyznaczone jest na czwartek 20.02.20202 r. Związki zawodowe mają nadzieje iż zarząd firmy wysłucha swoich pracowników którzy licznie przybyli na protest pokazać swoje poparcie. Kolejnym krokiem jest już referendum strajkowe i ewentualne rozpoczęcie strajku w dowolnej formie.

- Będziemy się jednak nad tym zastanawiać dopiero wówczas, gdy mediacje nie przyniosą skutku. Do końca jest bowiem nadzieja, że w jakimś stopniu uda nam się wypracować porozumienie

– dodał M. Ziarkowski.  


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe