Publicysta die Welt nie wierzy już w "opozycję w Polsce". Wzywa UE, Berlin i Paryż do interwencji?

- Polska partia rządząca restrukturyzuje sądownictwo według własnego widzimisię. Z każdym krokiem odchodzi coraz dalej od państwa prawa. To skandal - ale społeczeństwo reaguje w dużej mierze obojętni - pisze Phillip Fritz na łamach die Welt
 Publicysta die Welt nie wierzy już w "opozycję w Polsce". Wzywa UE, Berlin i Paryż do interwencji?
/ screen YouTube NCK
Spora część artykułu Phillipa Fritza zajmuje tłumaczenie, dlaczego reforma systemu sądowniczego w Polsce jest oburzająca, choć właściwie nie podaje powodów dlaczego miałaby w Polsce podlegać mniejszej kontroli demokratycznej niż w Niemczech. Jednym ze sztandarowych argumentów przeciwko reformie jest wybór Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Oburza go również istnienie Izby Dyscyplinarnej SN i określenie "nadzwyczajna kasta", które uznaje za obraźliwe, ale zapomina dodać, że zostało ukute przez samą nadzwyczajną kastę.

- W mojej ocenie sytuacji politycznej w Polsce zbyt długo koncentrowałem się na tym pierwszym obrazie, na obrazie protestów. Myślałem, że opór społeczny, a najpóźniej UE, powstrzyma partię przed trwałym zniszczeniem praworządności w Polsce. Ponadto - w przeciwieństwie do tego, co było powszechne wśród moich kolegów - polegałem na postępowych siłach w samej PiS, która pomimo głodu władzy chce jednak dobrych relacji z Brukselą. Dziś wiem, że się myliłem.


- załamuje ręce Fritz słusznie zauważając, że histeria opozycji na punkcie reformy sądownictwa nie znajduje poparcia u Polaków. Nic to bowiem jednak, poparcie Polaków, mogą tu zastąpić działania UE, Berlina i Paryża...

- Jak nigdy przedtem, więcej będzie teraz zależeć od UE, ale także od Berlina i Paryża, niż od opozycji w Polsce. Kraj mógłby potencjalnie odgrywać wiodącą rolę w Europie, czego jednak francusko-niemiecki duet nie może zaakceptować, póki nie będzie tam przestrzegana praworządność.

Nawet PiS jest jednak partią europejską i pewnie też chciałaby być wśród tych krajów wiodących. Restrukturyzacja sądownictwa jest zatem „zamrożonym konfliktem” polskiego rządu z własnym krajem, co uniemożliwia Polsce stanie się twórczą potęgą w Europie, gdyż priorytetem jest konsolidacja władzy wewnętrznej. Mam bolesną świadomość, że na razie tak pozostanie.

- konstatuje pesymistycznie Fritz 

tłum: Marian Panic

Komentarz: Być może Phillip Fritz zapomniał, że żądania Niemiec i interwencje Niemiec w Polsce, bardzo źle się Polakom kojarzą?

Źródło: Welt.de

cyk

 

POLECANE
Alarm w niemieckich wodociągach. Firmy sygnalizują niedobory wody Wiadomości
Alarm w niemieckich wodociągach. Firmy sygnalizują niedobory wody

Silne upały i susza coraz bardziej zagrażają zaopatrzeniu w wodę w Niemczech. Według badania Stowarzyszenia Przedsiębiorstw Komunalnych (VKU), niemal połowa firm zauważa wzrost popytu na wodę w czasie fali upałów.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka pilne
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Utrzymująca się kolejny dzień sucha, wyżowa pogoda z małym lub umiarkowanym zachmurzeniem i słabym wiatrem przez cały dzień będzie zachęcała do aktywnego spędzania czasu na terenie otwartym. Sprawdź na załączonej mapie, jak będzie kształtowała się pogoda w ciągu najbliższych godzin.

Dramat w Alpach. Nie żyje polski wspinacz z ostatniej chwili
Dramat w Alpach. Nie żyje polski wspinacz

Do tragicznego wydarzenia doszło w Alpach Pennińskich. Nie żyje polski alpinista.

Atak na gigantyczną skalę. Wyciekły loginy i hasła milionów użytkowników z ostatniej chwili
Atak na gigantyczną skalę. Wyciekły loginy i hasła milionów użytkowników

Na jednym z forów internetowych pojawiła się szokująca oferta – cyberprzestępcy wystawili na sprzedaż dane prawie 16 milionów użytkowników popularnej platformy płatniczej PayPal. Jak poinformował portal Telepolis, w ręce hakerów trafiły adresy e-mail oraz hasła aż do 15,8 mln kont.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Urząd Miasta Katowice otrzymał ponad 5 mln zł dofinansowania na budowę węzła przesiadkowego na ul. Św. Jana. We wtorek magistrat poinformował o podpisaniu umowy z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Szacowany koszt inwestycji to prawie 7,5 mln zł.

Rząd podjął decyzję. To cios dla emerytów z ostatniej chwili
Rząd podjął decyzję. To cios dla emerytów

Rząd podjął decyzję w sprawie wskaźnika waloryzacji rent i emerytur w 2026 roku. Seniorzy będą zawiedzeni.

Wielka radość we wrocławskim zoo. Wydano komunikat z ostatniej chwili
Wielka radość we wrocławskim zoo. Wydano komunikat

We wrocławskim ogrodzie zoologicznym 18 lipca urodziło się pięć chomików europejskich – gatunku krytycznie zagrożonego wyginięciem. To trzy samce i dwie samiczki, które dostały imiona: Bryg, Bosman, Brzask, Burza i Bryza.

Gratka dla miłośników astronomii. Szykuje się kosmiczne widowisko Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Szykuje się kosmiczne widowisko

Za niespełna rok, 12 sierpnia 2026 r. na w niektórych częściach Europy będzie widoczne całkowite zaćmienie Słońca. Wiele osób już teraz rezerwuje hotele, by obserwować to zjawisko. W Polsce będzie można zobaczyć tylko zaćmienie częściowe.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy. Miał 85 lat Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy. Miał 85 lat

Nie żyje Mieczysław Banasik, znakomity aktor teatralny, który przez ponad dwie dekady związany był z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Miał 85 lat. Informację o jego śmierci podała instytucja, żegnając artystę słowami: „Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Mieczysława Banasika – wybitnego aktora i naszego bliskiego przyjaciela”.

REKLAMA

Publicysta die Welt nie wierzy już w "opozycję w Polsce". Wzywa UE, Berlin i Paryż do interwencji?

- Polska partia rządząca restrukturyzuje sądownictwo według własnego widzimisię. Z każdym krokiem odchodzi coraz dalej od państwa prawa. To skandal - ale społeczeństwo reaguje w dużej mierze obojętni - pisze Phillip Fritz na łamach die Welt
 Publicysta die Welt nie wierzy już w "opozycję w Polsce". Wzywa UE, Berlin i Paryż do interwencji?
/ screen YouTube NCK
Spora część artykułu Phillipa Fritza zajmuje tłumaczenie, dlaczego reforma systemu sądowniczego w Polsce jest oburzająca, choć właściwie nie podaje powodów dlaczego miałaby w Polsce podlegać mniejszej kontroli demokratycznej niż w Niemczech. Jednym ze sztandarowych argumentów przeciwko reformie jest wybór Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Oburza go również istnienie Izby Dyscyplinarnej SN i określenie "nadzwyczajna kasta", które uznaje za obraźliwe, ale zapomina dodać, że zostało ukute przez samą nadzwyczajną kastę.

- W mojej ocenie sytuacji politycznej w Polsce zbyt długo koncentrowałem się na tym pierwszym obrazie, na obrazie protestów. Myślałem, że opór społeczny, a najpóźniej UE, powstrzyma partię przed trwałym zniszczeniem praworządności w Polsce. Ponadto - w przeciwieństwie do tego, co było powszechne wśród moich kolegów - polegałem na postępowych siłach w samej PiS, która pomimo głodu władzy chce jednak dobrych relacji z Brukselą. Dziś wiem, że się myliłem.


- załamuje ręce Fritz słusznie zauważając, że histeria opozycji na punkcie reformy sądownictwa nie znajduje poparcia u Polaków. Nic to bowiem jednak, poparcie Polaków, mogą tu zastąpić działania UE, Berlina i Paryża...

- Jak nigdy przedtem, więcej będzie teraz zależeć od UE, ale także od Berlina i Paryża, niż od opozycji w Polsce. Kraj mógłby potencjalnie odgrywać wiodącą rolę w Europie, czego jednak francusko-niemiecki duet nie może zaakceptować, póki nie będzie tam przestrzegana praworządność.

Nawet PiS jest jednak partią europejską i pewnie też chciałaby być wśród tych krajów wiodących. Restrukturyzacja sądownictwa jest zatem „zamrożonym konfliktem” polskiego rządu z własnym krajem, co uniemożliwia Polsce stanie się twórczą potęgą w Europie, gdyż priorytetem jest konsolidacja władzy wewnętrznej. Mam bolesną świadomość, że na razie tak pozostanie.

- konstatuje pesymistycznie Fritz 

tłum: Marian Panic

Komentarz: Być może Phillip Fritz zapomniał, że żądania Niemiec i interwencje Niemiec w Polsce, bardzo źle się Polakom kojarzą?

Źródło: Welt.de

cyk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe