Marcin Brixen: Absolut beginner czyli jak rozlać

Tata Łukaszka wychodził akurat ze sklepu spożywczego, kiedy usłyszał dyskusję dwóch panów. Zatrzymał się, ale nie dlatego, żeby posłuchać czy włączyć się do dyskusji. Zatrzymał się, bo pan Sitko stojący obok dawał mu oczami tajemnicze znaki.
 Marcin Brixen: Absolut beginner czyli jak rozlać
/ pixabay.com/KlausHausmann
Tata Łukaszka wychodził akurat ze sklepu spożywczego, kiedy usłyszał dyskusję dwóch panów. Zatrzymał się, ale nie dlatego, żeby posłuchać czy włączyć się do dyskusji. Zatrzymał się, bo pan Sitko stojący obok dawał mu oczami tajemnicze znaki.
- Pan posłucha o czym oni mówią - szeptał rozbawiony pan Sitko.
Otóż jeden pan wręczył drugiemu butelkę 0,7 litra alkoholu, a drugi był z tego powodu niezadowolony.
- Poczęstowałbym cię, ale jak to teraz podzielić? Jak rozlać 0,7 na dwóch? Najlepiej jakbyś poszedł do sklepu i wymienił to na dwie równe butelki.
- Nie ma butelek po 0,35 - bąknął drugi pan.
- To dokup coś, żeby łatwo szło podzielić - irytował się pan pierwszy.
Tu pan Sitko już nie wytrzymał, odchrząknął i wyjaśnił, że on, wraz z sąsiadem, znajdującym się tu obok panem Hiobowskim im pomogą.
- Ja też? - zdziwił się niepomiernie tata Łukaszka.
- A co, znaj pan moje dobre serce - uśmiechnął się pan Sitko.
- Zwłaszcza, że to ja funduję - zjeżył się pierwszy pan.
- Mam propozycję: pan zafunduje jak zgadnę kim pan jest.
- No dobrze...
- Jest pan samorządowcem!
- Zgadł pan! - zasępił się pierwszy pan.
- Też mi coś, pana wiceprezydenta każdy zna - wzruszył ramionami drugi pan.
- Ja nie znałem.
- To jak pan rozpoznał, że jestem samorządowcem? - chciał wiedzieć wiceprezydent.
- To proste - wtrącił się tata Łukaszka. - Dostał pan coś za darmo, zamiast być wdzięcznym i podzielić się z innymi bezpodstawnie żąda pan dalszych darów od darczyńcy.
Pan wiceprezydent się obraził.
- Słowo się rzekło - pan Sitko radośnie zatarł ręce. - Zaraz panom pokażę jak się dzieli 0,7 na czterech.
- To będzie po 0,175 - rzekł uczenie drugi pan.
- Ja pierwszy.
- Hola, dlaczego pan? Jako ofiarodawca ja zadecyduję kto pierwszy.
- A załóżmy się! - zaproponował pan Sitko. - Zgadnę kim pan jest, w zamian napiję się pierwszy!
- Niech będzie.
- Jest pan matematykiem!
- Zgadł pan! - drugi pan był kompletnie zaskoczony. - Skąd pan... Jak pan...
- To bardzo proste - wtrącił się znowu tata Łukaszka. - Pańska odpowiedź była po pierwsze prawdziwa, po drugie precyzyjna, po trzecie zaś bez praktycznego znaczenia.
Drugi pan się obraził.
- Nie ma co czekać, pijemy! - zakomenderował pan Sitko, zerwał nakrętkę, pociągnął pierwszy łyk i podał panu wiceprezydentowi.
- Jak to tak, z gwinta, a wirus? - obruszył się pan wiceprezydent.
- Alkohol przecież dezynfekuje - z niespodziewaną odsieczą pospieszył pan matematyk łakomie wpatrując się w butelkę. Uspokojony pan wiceprezydent pociągnął łyk.
Ostatni z butelki napił się pan Sitko.
- To nie fair - obruszył się pan matematyk.
- Tak to w życiu bywa - roześmiał się pan Sitko. - Zawsze absolut beginner dopija ostatni łyk. W tym wypadku byłem to ja.
Tata Łukaszka na słowa "absolut beginner" nieudolnie usiłował ukryć śmiech.
- Zgadnę pana zawód - zaproponował nieco bełkotliwie pan wiceprezydent. - Jest pan filologiem angielskim!
Tata Łukaszka pomimo stępionego alkoholem refleksu zdołał powstrzymać cios pana Sitko, a potem mu wytłumaczył, że filolog to nie ktoś, kto uprawia seks z dziećmi, tylko ktoś kto uczy się jakiegoś języka.
- Skąd ten wniosek? - spytał pan Sitko.
- No, użył pan sformułowania "absolut beginner", to po angielsku przecież. To ktoś, kto dopiero coś zaczyna.
- Dobrze pan kombinuje. Bo po polsku, u nas pod sklepem, absolut beginner to ktoś, kto pije pierwszy łyk z nowej butelki.

 

POLECANE
Tego młodego człowieka powinna znać cała Polska. Polski licealista zdobył złoty medal na olimpiadzie matematycznej w Boliwii z ostatniej chwili
"Tego młodego człowieka powinna znać cała Polska". Polski licealista zdobył złoty medal na olimpiadzie matematycznej w Boliwii

Tego młodego człowieka powinna poznać cała Polska! Drodzy Państwo, uczeń XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie, Michał Wolny dziś odebrał złoty medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Informatycznej w Boliwii.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William zdecydował Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William zdecydował

Książę William postanowił wprowadzić zmiany, które mogą zaskoczyć rodzinę królewską. Następca tronu zgodził się, aby na terenie należącym do księstwa Kornwalii powstały mieszkania dla młodych ludzi zmagających się z trudną sytuacją życiową. Choć inwestycja ma szczytny cel, może ona zmniejszyć dochody rodziny królewskiej.

Seria pożarów na niemieckiej kolei. Trzeci incydent w ciągu tygodnia Wiadomości
Seria pożarów na niemieckiej kolei. Trzeci incydent w ciągu tygodnia

W Niemczech doszło do trzeciego w ciągu tygodnia pożaru na linii kolejowej, który prawdopodobnie był rezultatem podpalenia. W piątek wieczorem spłonęły kable trakcji na linii transportu towarowego, zwłaszcza węgla, w miejscowości Hohenmoelsen w Saksonii- Anhalcie - poinformowała w sobotę firma Deutsche Bahn.

Tropikalna wyspa szykuje bezwizową rewolucję. Polacy na liście z ostatniej chwili
Tropikalna wyspa szykuje bezwizową rewolucję. Polacy na liście

Sri Lanka zapowiedziała rewolucję w systemie wizowym. Tym razem zmiany mają objąć obywateli aż 40 krajów, w tym Polaków. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wjazd na wyspę ma być możliwy bez konieczności ubiegania się o wizę.

NASA: Czteroosobowa „Załoga 11” dotarła na stację ISS Wiadomości
NASA: Czteroosobowa „Załoga 11” dotarła na stację ISS

Czworo astronautów dotarło w sobotę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) - podała amerykańska agencja kosmiczna NASA. Tzw. „Załoga 11” wystartowała w piątek w rakiecie Falcon 9 z kosmodromu Cape Canaveral w amerykańskim stanie Floryda.

Australijscy naukowcy odkryli gigantycznego owada. Jest nagranie gorące
Australijscy naukowcy odkryli gigantycznego owada. Jest nagranie

Poruszającego odkrycia dokonali australijscy naukowcy. Otóż w australijskich wilgotnych lasach tropikalnych odkryli oni gatunek gigantycznego patyczaka.

Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Proces odbudowy po powodzi trwa i będzie trwał do momentu, w którym będziemy pewni, że odbudowaliśmy wszystkie kluczowe inwestycje - powiedziała w Przyłęku (Dolnośląskie) wiceminister MSWiA Magdalena Roguska. Jak mówiła, skala środków finansowych zaangażowanych w odbudowę po powodzi jest do tej pory niespotykana - to ponad 8 mln zł.

Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie z ostatniej chwili
Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie

W piątkowy wieczór, 1 sierpnia 2025 r., w Wiśle odnaleziono ciało kolejnej osoby. Około godziny 21:40 makabrycznego odkrycia dokonał wędkarz przebywający nad rzeką w okolicach Wybrzeża Gdyńskiego, na warszawskich Bielanach. To już kolejny przypadek utonięcia w Warszawie i okolicach w ostatnich tygodniach.

Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce z ostatniej chwili
Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce

Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski poinformowało o powstaniu obszernego raportu, który ma ujawniać kulisy naruszeń praworządności podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Prawnicy twierdzą, że doszło do celowego działania aparatu państwa w celu wypaczenia demokratycznych standardów.

To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem Wiadomości
To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem

Serial „Fubar” z Arnoldem Schwarzeneggerem zakończył się na dwóch sezonach. Netflix ogłosił decyzję o kasacji półtora miesiąca po premierze drugiej serii. Choć pierwszy sezon spotkał się z dobrym przyjęciem, kontynuacja nie wzbudziła większego zainteresowania.

REKLAMA

Marcin Brixen: Absolut beginner czyli jak rozlać

Tata Łukaszka wychodził akurat ze sklepu spożywczego, kiedy usłyszał dyskusję dwóch panów. Zatrzymał się, ale nie dlatego, żeby posłuchać czy włączyć się do dyskusji. Zatrzymał się, bo pan Sitko stojący obok dawał mu oczami tajemnicze znaki.
 Marcin Brixen: Absolut beginner czyli jak rozlać
/ pixabay.com/KlausHausmann
Tata Łukaszka wychodził akurat ze sklepu spożywczego, kiedy usłyszał dyskusję dwóch panów. Zatrzymał się, ale nie dlatego, żeby posłuchać czy włączyć się do dyskusji. Zatrzymał się, bo pan Sitko stojący obok dawał mu oczami tajemnicze znaki.
- Pan posłucha o czym oni mówią - szeptał rozbawiony pan Sitko.
Otóż jeden pan wręczył drugiemu butelkę 0,7 litra alkoholu, a drugi był z tego powodu niezadowolony.
- Poczęstowałbym cię, ale jak to teraz podzielić? Jak rozlać 0,7 na dwóch? Najlepiej jakbyś poszedł do sklepu i wymienił to na dwie równe butelki.
- Nie ma butelek po 0,35 - bąknął drugi pan.
- To dokup coś, żeby łatwo szło podzielić - irytował się pan pierwszy.
Tu pan Sitko już nie wytrzymał, odchrząknął i wyjaśnił, że on, wraz z sąsiadem, znajdującym się tu obok panem Hiobowskim im pomogą.
- Ja też? - zdziwił się niepomiernie tata Łukaszka.
- A co, znaj pan moje dobre serce - uśmiechnął się pan Sitko.
- Zwłaszcza, że to ja funduję - zjeżył się pierwszy pan.
- Mam propozycję: pan zafunduje jak zgadnę kim pan jest.
- No dobrze...
- Jest pan samorządowcem!
- Zgadł pan! - zasępił się pierwszy pan.
- Też mi coś, pana wiceprezydenta każdy zna - wzruszył ramionami drugi pan.
- Ja nie znałem.
- To jak pan rozpoznał, że jestem samorządowcem? - chciał wiedzieć wiceprezydent.
- To proste - wtrącił się tata Łukaszka. - Dostał pan coś za darmo, zamiast być wdzięcznym i podzielić się z innymi bezpodstawnie żąda pan dalszych darów od darczyńcy.
Pan wiceprezydent się obraził.
- Słowo się rzekło - pan Sitko radośnie zatarł ręce. - Zaraz panom pokażę jak się dzieli 0,7 na czterech.
- To będzie po 0,175 - rzekł uczenie drugi pan.
- Ja pierwszy.
- Hola, dlaczego pan? Jako ofiarodawca ja zadecyduję kto pierwszy.
- A załóżmy się! - zaproponował pan Sitko. - Zgadnę kim pan jest, w zamian napiję się pierwszy!
- Niech będzie.
- Jest pan matematykiem!
- Zgadł pan! - drugi pan był kompletnie zaskoczony. - Skąd pan... Jak pan...
- To bardzo proste - wtrącił się znowu tata Łukaszka. - Pańska odpowiedź była po pierwsze prawdziwa, po drugie precyzyjna, po trzecie zaś bez praktycznego znaczenia.
Drugi pan się obraził.
- Nie ma co czekać, pijemy! - zakomenderował pan Sitko, zerwał nakrętkę, pociągnął pierwszy łyk i podał panu wiceprezydentowi.
- Jak to tak, z gwinta, a wirus? - obruszył się pan wiceprezydent.
- Alkohol przecież dezynfekuje - z niespodziewaną odsieczą pospieszył pan matematyk łakomie wpatrując się w butelkę. Uspokojony pan wiceprezydent pociągnął łyk.
Ostatni z butelki napił się pan Sitko.
- To nie fair - obruszył się pan matematyk.
- Tak to w życiu bywa - roześmiał się pan Sitko. - Zawsze absolut beginner dopija ostatni łyk. W tym wypadku byłem to ja.
Tata Łukaszka na słowa "absolut beginner" nieudolnie usiłował ukryć śmiech.
- Zgadnę pana zawód - zaproponował nieco bełkotliwie pan wiceprezydent. - Jest pan filologiem angielskim!
Tata Łukaszka pomimo stępionego alkoholem refleksu zdołał powstrzymać cios pana Sitko, a potem mu wytłumaczył, że filolog to nie ktoś, kto uprawia seks z dziećmi, tylko ktoś kto uczy się jakiegoś języka.
- Skąd ten wniosek? - spytał pan Sitko.
- No, użył pan sformułowania "absolut beginner", to po angielsku przecież. To ktoś, kto dopiero coś zaczyna.
- Dobrze pan kombinuje. Bo po polsku, u nas pod sklepem, absolut beginner to ktoś, kto pije pierwszy łyk z nowej butelki.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe