"Nikczemny tekst". Poszkodowana przez dziką reprywatyzację napisała list do Onetu i Schwertnera

Zwykła uczciwość wymaga, aby odnieść się do dzisiejszego Pana tekstu, opublikowanego przez Onet – pisze w swoim liście poszkodowana przez aferę reprywatyzacyjną Anna Amsterdamska.
 "Nikczemny tekst". Poszkodowana przez dziką reprywatyzację napisała list do Onetu i Schwertnera
/ YouTube/Telewizja Republika
Anna Amsterdamska, osoba poszkodowana przez złodziejską reprywatyzację w Warszawie napisała list do portalu Onet, a w szczególności do Janusza Schwertnera, autora piątkowej publikacji "Hejter. Niebezpieczne zabawy ludzi Andrzeja Dudy".

Jak podkreśla portal wPolityce.pl, "mimo iż upłynęło już kilkanaście godzin od jego wysłania list nie został opublikowany a Autorka nie otrzymała nawet odpowiedzi".

"Bardzo rzadko występuję publicznie, nie przepadam za tym, lecz teraz uważam, że zwykła uczciwość wymaga, aby odnieść się do dzisiejszego Pana tekstu, opublikowanego przez Onet. Po pierwsze, tekst ten zawiera co najmniej jedno kłamstwo" – pisze autorka listu.

Anna Amsterdamska zaznacza, że uczestniczyła w opisywanym przez dziennikarza Onetu spotkaniu z Anny Kryńskiej z Sebastianem Kaletą.

"Nie jest prawdą, jakoby Anna Kryńska zasłabła podczas tego spotkania i w rezultacie trafiła na oddział intensywnej terapii. Anna Kryńska była poważnie chora z wieloletniego stresu, spowodowanego reprywatyzacją i działaniami jednej ze spółek z Fenix Group. Działaniami określanymi przez środowiska lokatorskie i przez media jako tzw. czyszczenie kamienic, wielokrotnie opisywanymi na rozprawach Komisji Weryfikacyjnej, a następnie w uzasadnieniach jej decyzji" – podkreśliła kobieta.

Kolejną sprawą, o której pisze autorka jest to, że to sam autor wykorzystuje osobę Anny Kryńskiej, aby pogorszyć notowania określonego kandydata na prezydenta. Zdaniem kobiety dziennikarz Onetu "żeruje na nieszczęściu i śmierci Anny Kryńskiej", a jego tekst nazwała "nikczemnym".

"Dokonuje Pan paskudnej manipulacji, gdyż znając Annę Kryńską, nie wyobrażam sobie, aby godziła się na to, by stać się twarzą nagonki na Patryka Jakiego czy Sebastiana Kaletę, na ludzi i ugrupowanie, które było jej kołem ratunkowym w bagnie nieludzkiej reprywatyzacji" – zwróciła uwagę.

Autorka listu zaapelowała także do dziennikarza, aby napisał w jaki sposób problem afery reprywatyzacyjnej rozwiązuje obecny prezydent Warszawy, a od niedawna także kandydat na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski:

"Proszę poinformować czytelników, czy Rafał Trzaskowski w sprawie afery reprywatyzacyjnej będzie nadal wymazywał to, co robi Komisja Weryfikacyjna, czy do 28 czerwca zrealizuje wymienione wyżej postulaty".

/wPolityce.pl


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

"Nikczemny tekst". Poszkodowana przez dziką reprywatyzację napisała list do Onetu i Schwertnera

Zwykła uczciwość wymaga, aby odnieść się do dzisiejszego Pana tekstu, opublikowanego przez Onet – pisze w swoim liście poszkodowana przez aferę reprywatyzacyjną Anna Amsterdamska.
 "Nikczemny tekst". Poszkodowana przez dziką reprywatyzację napisała list do Onetu i Schwertnera
/ YouTube/Telewizja Republika
Anna Amsterdamska, osoba poszkodowana przez złodziejską reprywatyzację w Warszawie napisała list do portalu Onet, a w szczególności do Janusza Schwertnera, autora piątkowej publikacji "Hejter. Niebezpieczne zabawy ludzi Andrzeja Dudy".

Jak podkreśla portal wPolityce.pl, "mimo iż upłynęło już kilkanaście godzin od jego wysłania list nie został opublikowany a Autorka nie otrzymała nawet odpowiedzi".

"Bardzo rzadko występuję publicznie, nie przepadam za tym, lecz teraz uważam, że zwykła uczciwość wymaga, aby odnieść się do dzisiejszego Pana tekstu, opublikowanego przez Onet. Po pierwsze, tekst ten zawiera co najmniej jedno kłamstwo" – pisze autorka listu.

Anna Amsterdamska zaznacza, że uczestniczyła w opisywanym przez dziennikarza Onetu spotkaniu z Anny Kryńskiej z Sebastianem Kaletą.

"Nie jest prawdą, jakoby Anna Kryńska zasłabła podczas tego spotkania i w rezultacie trafiła na oddział intensywnej terapii. Anna Kryńska była poważnie chora z wieloletniego stresu, spowodowanego reprywatyzacją i działaniami jednej ze spółek z Fenix Group. Działaniami określanymi przez środowiska lokatorskie i przez media jako tzw. czyszczenie kamienic, wielokrotnie opisywanymi na rozprawach Komisji Weryfikacyjnej, a następnie w uzasadnieniach jej decyzji" – podkreśliła kobieta.

Kolejną sprawą, o której pisze autorka jest to, że to sam autor wykorzystuje osobę Anny Kryńskiej, aby pogorszyć notowania określonego kandydata na prezydenta. Zdaniem kobiety dziennikarz Onetu "żeruje na nieszczęściu i śmierci Anny Kryńskiej", a jego tekst nazwała "nikczemnym".

"Dokonuje Pan paskudnej manipulacji, gdyż znając Annę Kryńską, nie wyobrażam sobie, aby godziła się na to, by stać się twarzą nagonki na Patryka Jakiego czy Sebastiana Kaletę, na ludzi i ugrupowanie, które było jej kołem ratunkowym w bagnie nieludzkiej reprywatyzacji" – zwróciła uwagę.

Autorka listu zaapelowała także do dziennikarza, aby napisał w jaki sposób problem afery reprywatyzacyjnej rozwiązuje obecny prezydent Warszawy, a od niedawna także kandydat na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski:

"Proszę poinformować czytelników, czy Rafał Trzaskowski w sprawie afery reprywatyzacyjnej będzie nadal wymazywał to, co robi Komisja Weryfikacyjna, czy do 28 czerwca zrealizuje wymienione wyżej postulaty".

/wPolityce.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe