Kosiniak-Kamysz: "Jeszcze Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy..."

Jeżeli Sejm i rząd to PiS, jeżeli Senat to PO, bo marszałek tej izby jest z Platformy, to prezydent musi być spoza tych dwóch wyniszczających się obozów – przekonywał w sobotę w Drobinie (Mazowieckie) kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.
Andrzej Grygiel Kosiniak-Kamysz: "Jeszcze Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy..."
Andrzej Grygiel / PAP
Podczas wyborczego wiecu na drobińskim Starym Rynku szef ludowców mówił m.in., że dzięki współpracy różnych środowisk udało się w Polsce w 30 lat stworzyć samorząd, wejść do NATO i do Unii Europejskiej.

"I taka będzie tylko wielka Polska, kiedy będzie miała wspólny mianownik: współpraca, pojednanie, zrozumienie, braterstwo" – ocenił kandydat PSL na prezydenta.

Kosiniak-Kamysz pytał m.in., jaka jest wiarygodność słów wypowiadanych przez Rafała Trzaskowskiego, który mówi, że jako prezydent będzie współpracował z rządem Mateusza Morawieckiego. Przypomniał, że wcześniej, jeszcze w lutym liderzy opozycji, w tym także z PO, twierdzili, że jest to niedopuszczalne.

"Ja jeszcze samemu Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy, a, jak widzicie, jego środowisko polityczne nie pozwoli mu na to, żeby doszło do pojednania w Polsce" – powiedział kandydat PSL, zwracając się do zebranych na wiecu wyborczym.

Kosiniak-Kamysz stwierdził jednocześnie, że z drugiej strony mamy Andrzeja Dudę, który – jak ocenił – nie gwarantuje na pewno pojednania, gdyż za jego prezydentury podział społeczny w Polsce jest największy.

"I będzie wiernie wykonywał polecenia prezesa Kaczyńskiego, nie patrząc na wszystko. On już się oswoił z tym, że został +długopisem+" – mówił lider PSL.

Jak podkreślił, wybory prezydenckie to alternatywa – albo chęć tkwienia w podziale, który wyniszcza Polskę, albo chęć zmiany tego stanu. "Ja wierzę, że zmiana jest potrzebna, że zmiana może się dokonać tylko w nowym trójpodziale władzy" – oświadczył Kosiniak-Kamysz. Według niego konieczne jest najpierw przywrócenie trójpodziału, który gwarantuje "demokratyczność państwa polskiego, czyli: władza wykonawcza, ustawodawcza, sądownicza – oddzielone od siebie, ale współpracujące ze sobą".

"Ale robimy też nowy podział polityczny, trójpodział polityczny władzy w Polsce – jeżeli Sejm i rząd to jest PiS, jeżeli Senat to Platforma, bo marszałek jest z Platformy, to prezydent musi być spoza tych dwóch wyniszczających się obozów, które tak się nienawidzą, że w tym uścisku nienawiści nie mogą żyć bez siebie" – dodał.

Uzasadniając to, aby przyszły prezydent wywodził się spoza obozów politycznych PiS i PO, szef PSL mówił, że jestem jedynym kandydatem, który ma doświadczenie i pomysł na to, jak godzić i łączyć. Jako przykład podał m.in. wprowadzaną przez siebie w czasach rządu PO-PSL politykę rodzinną, wokół której, jak mówił, gromadził różne środowiska, "od prawa do lewa". Jak mówił, pozwoliło to uchwalić w Sejmie "Kartę dużej rodziny", za którą zagłosowali wszyscy posłowie.

"Mam tę zdolność zgłaszania takich projektów, za którymi wszyscy głosują i z którymi dobrze się czują" – stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Podczas wyborczego spotkania kandydat PSL na prezydenta mówił o swych propozycjach nowych rozwiązań legislacyjnych, jak np. emerytura bez podatku.

"Jestem gwarantem wprowadzenia emerytury bez podatku, emerytury bez składek, emerytury średnio wyższej o 300-400 zł miesięcznie, która gwarantuje godne życie seniorom w momencie, kiedy rosną tak ceny" – oświadczył Kosiniak-Kamysz. Wspomniał także, że będąc prezydentem, podpisze ustawę o dodatku emerytalnym dla strażaków ochotniczych straży pożarnych "za każde 10 lat przepracowane w służbie dla ojczyzny".

Według Kosiniaka-Kamysza konieczne jest też dofinansowanie oświaty, jak mówił, zwłaszcza w dobie epidemii.

"Wynagrodzenia nauczycieli powinny być wypłacane z budżetu państwa, bo płaca jest ustalana na poziomie stolicy, na poziomie Warszawy i obowiązuje w każdym miejscu" – ocenił lider PSL. Jego zdaniem nie należy już reformować szkolnictwa pod względem strukturalnym, ale trzeba zmienić programu nauczania, w taki sposób, aby uczyć np. tego, "jak oddzielić prawdę od kłamstwa, prawdę od fake-newsów, od obłudy w internecie, jak znaleźć prawdę w tak skomplikowanym świecie".

Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do problemów polskiej wsi, zwrócił uwagę, że obecnie ogromnym wyzwaniem jest wdrożenie programu małej retencji.

"Nie za 100 mln zł i nie oczek wodnych z fontanną i rybkami, tylko za 30 mld zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich" – przekonywał. Apelował jednocześnie do rządu o wypłatę wszystkich odszkodowań za suszę z 2019 r. Wspomniał też, że ma nadzieję, że prezydent Andrzej Duda przyjmie jego zaproszenie i przybędzie na debatę poświęconą wsi i rolnictwu, która jutro odbędzie się Białej Rawskiej w woj. łódzkim.

Podczas sobotniej wizyty w Drobinie Kosiniak-Kamysz odwiedził tamtejszy dom seniora i złożył kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II. Na jego spotkaniu wyborczym obecni byli m.in. liderzy PSL: wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski i marszałek Mazowsza Adam Struzik, a także lokalni działacze tej partii. (PAP)

mb/ joz/

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz: "Jeszcze Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy..."

Jeżeli Sejm i rząd to PiS, jeżeli Senat to PO, bo marszałek tej izby jest z Platformy, to prezydent musi być spoza tych dwóch wyniszczających się obozów – przekonywał w sobotę w Drobinie (Mazowieckie) kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.
Andrzej Grygiel Kosiniak-Kamysz: "Jeszcze Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy..."
Andrzej Grygiel / PAP
Podczas wyborczego wiecu na drobińskim Starym Rynku szef ludowców mówił m.in., że dzięki współpracy różnych środowisk udało się w Polsce w 30 lat stworzyć samorząd, wejść do NATO i do Unii Europejskiej.

"I taka będzie tylko wielka Polska, kiedy będzie miała wspólny mianownik: współpraca, pojednanie, zrozumienie, braterstwo" – ocenił kandydat PSL na prezydenta.

Kosiniak-Kamysz pytał m.in., jaka jest wiarygodność słów wypowiadanych przez Rafała Trzaskowskiego, który mówi, że jako prezydent będzie współpracował z rządem Mateusza Morawieckiego. Przypomniał, że wcześniej, jeszcze w lutym liderzy opozycji, w tym także z PO, twierdzili, że jest to niedopuszczalne.

"Ja jeszcze samemu Trzaskowskiemu jestem w stanie zaufać, ale on jest kandydatem Platformy, a, jak widzicie, jego środowisko polityczne nie pozwoli mu na to, żeby doszło do pojednania w Polsce" – powiedział kandydat PSL, zwracając się do zebranych na wiecu wyborczym.

Kosiniak-Kamysz stwierdził jednocześnie, że z drugiej strony mamy Andrzeja Dudę, który – jak ocenił – nie gwarantuje na pewno pojednania, gdyż za jego prezydentury podział społeczny w Polsce jest największy.

"I będzie wiernie wykonywał polecenia prezesa Kaczyńskiego, nie patrząc na wszystko. On już się oswoił z tym, że został +długopisem+" – mówił lider PSL.

Jak podkreślił, wybory prezydenckie to alternatywa – albo chęć tkwienia w podziale, który wyniszcza Polskę, albo chęć zmiany tego stanu. "Ja wierzę, że zmiana jest potrzebna, że zmiana może się dokonać tylko w nowym trójpodziale władzy" – oświadczył Kosiniak-Kamysz. Według niego konieczne jest najpierw przywrócenie trójpodziału, który gwarantuje "demokratyczność państwa polskiego, czyli: władza wykonawcza, ustawodawcza, sądownicza – oddzielone od siebie, ale współpracujące ze sobą".

"Ale robimy też nowy podział polityczny, trójpodział polityczny władzy w Polsce – jeżeli Sejm i rząd to jest PiS, jeżeli Senat to Platforma, bo marszałek jest z Platformy, to prezydent musi być spoza tych dwóch wyniszczających się obozów, które tak się nienawidzą, że w tym uścisku nienawiści nie mogą żyć bez siebie" – dodał.

Uzasadniając to, aby przyszły prezydent wywodził się spoza obozów politycznych PiS i PO, szef PSL mówił, że jestem jedynym kandydatem, który ma doświadczenie i pomysł na to, jak godzić i łączyć. Jako przykład podał m.in. wprowadzaną przez siebie w czasach rządu PO-PSL politykę rodzinną, wokół której, jak mówił, gromadził różne środowiska, "od prawa do lewa". Jak mówił, pozwoliło to uchwalić w Sejmie "Kartę dużej rodziny", za którą zagłosowali wszyscy posłowie.

"Mam tę zdolność zgłaszania takich projektów, za którymi wszyscy głosują i z którymi dobrze się czują" – stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Podczas wyborczego spotkania kandydat PSL na prezydenta mówił o swych propozycjach nowych rozwiązań legislacyjnych, jak np. emerytura bez podatku.

"Jestem gwarantem wprowadzenia emerytury bez podatku, emerytury bez składek, emerytury średnio wyższej o 300-400 zł miesięcznie, która gwarantuje godne życie seniorom w momencie, kiedy rosną tak ceny" – oświadczył Kosiniak-Kamysz. Wspomniał także, że będąc prezydentem, podpisze ustawę o dodatku emerytalnym dla strażaków ochotniczych straży pożarnych "za każde 10 lat przepracowane w służbie dla ojczyzny".

Według Kosiniaka-Kamysza konieczne jest też dofinansowanie oświaty, jak mówił, zwłaszcza w dobie epidemii.

"Wynagrodzenia nauczycieli powinny być wypłacane z budżetu państwa, bo płaca jest ustalana na poziomie stolicy, na poziomie Warszawy i obowiązuje w każdym miejscu" – ocenił lider PSL. Jego zdaniem nie należy już reformować szkolnictwa pod względem strukturalnym, ale trzeba zmienić programu nauczania, w taki sposób, aby uczyć np. tego, "jak oddzielić prawdę od kłamstwa, prawdę od fake-newsów, od obłudy w internecie, jak znaleźć prawdę w tak skomplikowanym świecie".

Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do problemów polskiej wsi, zwrócił uwagę, że obecnie ogromnym wyzwaniem jest wdrożenie programu małej retencji.

"Nie za 100 mln zł i nie oczek wodnych z fontanną i rybkami, tylko za 30 mld zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich" – przekonywał. Apelował jednocześnie do rządu o wypłatę wszystkich odszkodowań za suszę z 2019 r. Wspomniał też, że ma nadzieję, że prezydent Andrzej Duda przyjmie jego zaproszenie i przybędzie na debatę poświęconą wsi i rolnictwu, która jutro odbędzie się Białej Rawskiej w woj. łódzkim.

Podczas sobotniej wizyty w Drobinie Kosiniak-Kamysz odwiedził tamtejszy dom seniora i złożył kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II. Na jego spotkaniu wyborczym obecni byli m.in. liderzy PSL: wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski i marszałek Mazowsza Adam Struzik, a także lokalni działacze tej partii. (PAP)

mb/ joz/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe