Grzegorz "GrzechG" Gołębiewski: Polska kotwica wolności

Paradoksalnie, to Polska jest dziś bastionem wolności, a Zachód światem niemal zniewolonym. Oczywiście, dostatnim, bogatym, z niebywałą wręcz różnorodnością, ale w ramach jednej nowomowy, jednej ideologii, która ten dawny „wolny świat” kontroluje.
 Grzegorz "GrzechG" Gołębiewski: Polska kotwica wolności
/ Wikipedia domena publiczna

Przypadkowa Polska istnieje na co dzień, każdego dnia, odcięta od korzeni, zachwycona wyzwoleniem od nieznośnej ciężkości narodowego bytu. Wszystko co polskie i biało – czerwone irytuje i wymaga nowoczesnej dekonstrukcji. Tęczowy orzeł, tęczowy znak Polski Walczącej, to wszystko nie jest tylko prowokacją, ale nade wszystko świadomym działaniem zniszczenia fundamentów wolności, najcenniejszej dla nas wartości. Za wolność Polacy ginęli, ale walcząc o wolność również zwyciężali. W czasach komunizmu, który był dla większości społeczeństwa nieznośną „koniecznością”, i w czasach, gdy tak wielu Polaków pamiętało jeszcze II Rzeczpospolitą, wolność, wbrew obiegowym opiniom o zniewoleniu całych narodów Europy Środkowej, była w nas obecna, doświadczaliśmy jej w sobie samych. Wtedy, gdy powstawała „Solidarność” i wtedy, gdy po chwilowym zwątpieniu, powstawał ruch podziemny w stanie wojennym. Wtedy też wydawało się, a może nawet byliśmy tego pewni, że chcemy by było tak jak na Zachodzie, słusznie sądząc, że w Paryżu czy Londynie wolność jest fundamentem, na którym zbudowana jest zachodnia demokracja. Dziś jednak z tego dawnego Zachodu niewiele już pozostało. Strzępy wolności, strzępy tradycji.

W Polsce, po 1989 roku, nie było wielkiego wybuchu wolności, można mówić co najwyżej o chwilowym entuzjazmie, że w końcu ten wymarzony Zachód do nas zawitał. Pierwsze lata to dramat milionów ludzi, którzy zamiast zyskać, stracili niemal wszystko. Ale wtedy Zachód oddychał jeszcze wolnością, tak jak my dziś jeszcze nią oddychamy, jeszcze ją mamy, choć jest ona znowu zagrożona jak nigdy wcześniej. Bez jednego wystrzału, bez ofiar. Paradoksalnie, to Polska jest dziś bastionem wolności, a Zachód światem niemal zniewolonym. Oczywiście, dostatnim, bogatym, z niebywałą wręcz różnorodnością, ale w ramach jednej nowomowy, jednej ideologii, która ten dawny „wolny świat” kontroluje. Na razie, Polska dość skutecznie broni się przed nacierającym nowym totalitaryzmem, który jest przeciwieństwem wolności i wrogiem polskości. Przełom 2015 roku, poza konsekwencjami politycznymi, miał jeszcze o wiele ważniejsze konsekwencje kulturowe. Udało się bowiem powstrzymać oddanie naszego państwa w ręce tak zwanej demokracji liberalnej, która z ideą wolności nie ma nic wspólnego.

W dniu 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego nie warto zgłębiać współczesnego dramatu Polski, jakim jest konsekwentne dążenie części opozycji do tego, by Polska stała się krajem przypadkowym w środku Europy, tęczowym, bez właściwości, odciętym od chrześcijańskich korzeni, w pełni dyspozycyjnym wobec zachodnich elit, jeszcze jednym miejscem na mapie Europy, w którym będzie się dobijać wolność, w imię mitycznej demokracji liberalnej. Wielu Polaków święcie wierzy w to, że to jest właśnie ów wymarzony Zachód, a część z nich odnosi się z pogardą do świata, bez którego nigdy by nie było zwycięskiej Bitwy Warszawskiej i nigdy by nie było wielkiego zrywu bohaterskiej Warszawy. Mamy więc jeszcze kotwicę wolności w kotwicy Polski Walczącej, w niemitycznej, ale prawdziwej polskości, więc agresorom nie będzie łatwo odebrać nam wolność, która, tak jak dziś, zachwyca i daje nam siłę.


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Grzegorz "GrzechG" Gołębiewski: Polska kotwica wolności

Paradoksalnie, to Polska jest dziś bastionem wolności, a Zachód światem niemal zniewolonym. Oczywiście, dostatnim, bogatym, z niebywałą wręcz różnorodnością, ale w ramach jednej nowomowy, jednej ideologii, która ten dawny „wolny świat” kontroluje.
 Grzegorz "GrzechG" Gołębiewski: Polska kotwica wolności
/ Wikipedia domena publiczna

Przypadkowa Polska istnieje na co dzień, każdego dnia, odcięta od korzeni, zachwycona wyzwoleniem od nieznośnej ciężkości narodowego bytu. Wszystko co polskie i biało – czerwone irytuje i wymaga nowoczesnej dekonstrukcji. Tęczowy orzeł, tęczowy znak Polski Walczącej, to wszystko nie jest tylko prowokacją, ale nade wszystko świadomym działaniem zniszczenia fundamentów wolności, najcenniejszej dla nas wartości. Za wolność Polacy ginęli, ale walcząc o wolność również zwyciężali. W czasach komunizmu, który był dla większości społeczeństwa nieznośną „koniecznością”, i w czasach, gdy tak wielu Polaków pamiętało jeszcze II Rzeczpospolitą, wolność, wbrew obiegowym opiniom o zniewoleniu całych narodów Europy Środkowej, była w nas obecna, doświadczaliśmy jej w sobie samych. Wtedy, gdy powstawała „Solidarność” i wtedy, gdy po chwilowym zwątpieniu, powstawał ruch podziemny w stanie wojennym. Wtedy też wydawało się, a może nawet byliśmy tego pewni, że chcemy by było tak jak na Zachodzie, słusznie sądząc, że w Paryżu czy Londynie wolność jest fundamentem, na którym zbudowana jest zachodnia demokracja. Dziś jednak z tego dawnego Zachodu niewiele już pozostało. Strzępy wolności, strzępy tradycji.

W Polsce, po 1989 roku, nie było wielkiego wybuchu wolności, można mówić co najwyżej o chwilowym entuzjazmie, że w końcu ten wymarzony Zachód do nas zawitał. Pierwsze lata to dramat milionów ludzi, którzy zamiast zyskać, stracili niemal wszystko. Ale wtedy Zachód oddychał jeszcze wolnością, tak jak my dziś jeszcze nią oddychamy, jeszcze ją mamy, choć jest ona znowu zagrożona jak nigdy wcześniej. Bez jednego wystrzału, bez ofiar. Paradoksalnie, to Polska jest dziś bastionem wolności, a Zachód światem niemal zniewolonym. Oczywiście, dostatnim, bogatym, z niebywałą wręcz różnorodnością, ale w ramach jednej nowomowy, jednej ideologii, która ten dawny „wolny świat” kontroluje. Na razie, Polska dość skutecznie broni się przed nacierającym nowym totalitaryzmem, który jest przeciwieństwem wolności i wrogiem polskości. Przełom 2015 roku, poza konsekwencjami politycznymi, miał jeszcze o wiele ważniejsze konsekwencje kulturowe. Udało się bowiem powstrzymać oddanie naszego państwa w ręce tak zwanej demokracji liberalnej, która z ideą wolności nie ma nic wspólnego.

W dniu 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego nie warto zgłębiać współczesnego dramatu Polski, jakim jest konsekwentne dążenie części opozycji do tego, by Polska stała się krajem przypadkowym w środku Europy, tęczowym, bez właściwości, odciętym od chrześcijańskich korzeni, w pełni dyspozycyjnym wobec zachodnich elit, jeszcze jednym miejscem na mapie Europy, w którym będzie się dobijać wolność, w imię mitycznej demokracji liberalnej. Wielu Polaków święcie wierzy w to, że to jest właśnie ów wymarzony Zachód, a część z nich odnosi się z pogardą do świata, bez którego nigdy by nie było zwycięskiej Bitwy Warszawskiej i nigdy by nie było wielkiego zrywu bohaterskiej Warszawy. Mamy więc jeszcze kotwicę wolności w kotwicy Polski Walczącej, w niemitycznej, ale prawdziwej polskości, więc agresorom nie będzie łatwo odebrać nam wolność, która, tak jak dziś, zachwyca i daje nam siłę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe