Greenpeace na terenie Ministerstwa Środowiska. Policja: Zatrzymano 15 osób, część usunięto siłą

"W związku z interwencją na terenie Ministerstwa Środowiska zatrzymano 15 osób. Na miejscu działali policyjni negocjatorzy. Argumenty podziałały na 11 osób. Pozostałych usunęli siłowo policjanci z SPKP. Dalsze czynności prowadzone są w kierunku naruszenia miru domowego" – poinformowała stołeczna Policja.
W związku z interwencją na terenie Ministerstwa Środowiska zatrzymano 15 osób. Na miejscu działali policyjni negocjatorzy. Argumenty podziałały na 11 osób. Pozostałych usunęli siłowo policjanci z SPKP. Dalsze czynności prowadzone są w kierunku naruszenia miru domowego.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) August 3, 2020
W poniedziałek aktywiści organizacji Greenpeace wspięło się na dach Ministerstwa Środowiska i rozwiesiło olbrzymi baner z napisem "Stop dewastacji! Czas na ochronę" oraz z wizerunkiem, który ma przedstawiać szefa resortu Michała Wosia wycinającego drzewo.
Krzysztof Cibor z Greenpeace twierdził, że aktywiści domagają się objęcia ochroną wszystkich starych, cennych polskich lasów. Ponadto krytykują ministra środowiska za to, że – jak twierdzą – "nie zajmuje się ochroną przyrody, tylko realizuje rabunkową politykę szefów koncernu Lasy Państwowe".
CZYTAJ WIĘCEJ: Warszawa: Greenpeace protestuje na gmachu Ministerstwa Środowiska. Na miejscu jest już policja