Jarasz: Emeryt stracił pół miliona zł myśląc, że bierze udział w tajnej akcji policji i prokuratury

W tę historię aż trudno uwierzyć, ale powinna też ona dać do myślenia osobom starszym oraz ich dorosłym dzieciom. 71-letni zabrzanin stracił aż pół miliona złotych oszczędności życia po tym, gdy dał się przekonać grupie oszustów, że bierze udział w tajnej operacji policji przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej. Tak ogromną gotówkę najpierw partiami wypłacał z banku, a następnie w dwóch opakowaniach zdeponował… przy wiacie śmietnikowej! Teraz oszustów ściga prawdziwa policja, ale szanse na ich znalezienie nie są duże.
 Jarasz: Emeryt stracił pół miliona zł myśląc, że bierze udział w tajnej akcji policji i prokuratury
/ Pixabay.com
Jak potwierdzono nam w Komendzie Miejskiej Policji w Zabrzu, w sprawie występowała cała grupa oszustów. Zaczęło się od połączeń telefonicznych na numer stacjonarny starszego pana. Najpierw dzwoniły osoby podające się za policjantów, potem już za prokuratorów. A zaczęło się od połączenia od kobiety, która przedstawiła się jako… operator telefonu alarmowego 112, która to łączyła niby z prawdziwą policją.

- Osoby dzwoniące przekonywały zabrzanina, iż w mieście prowadzona jest tajna operacja przeciwko zorganizowanej przestępczości. Równie tajny udział mężczyzny miał polegać na tym, że na jego konto bankowe „grzecznościowo” wpłacona zostanie duża gotówka zarezerwowana właśnie na cele działań przeciwko szajkom przestępczym. Zadaniem zabrzanina miało być jedynie podjęcie tych pieniędzy w banku i zdeponowanie jej we wskazanym miejscu 

– mówi Adam Strzodka z zabrzańskiej komendy policji.
 
71-latek nie czekając jednak na potwierdzenie przelewu owej gotówki, poszedł do banku i zaczął wypłacać własne pieniądze. Najpierw ponad 300 tys. zł, a później nieco mniejsze kwoty. W sumie pobrał z konta pół miliona złotych.
 
To, co najbardziej niepokoi to fakt, że nic nie wzbudzało podejrzeń nie tak znów leciwego mężczyzny. „Omotany” i nakręcony przez rozmówców był przekonany, że znalazł się w centrum wielkiej policyjnej akcji i stał się niemal jej głównym bohaterem. Niestety, nie był to film sensacyjny ze szczęśliwym zakończeniem i ukaraniem przestępców. Gdy zabrzanin zdeponował gotówkę w umówionym miejscu, telefony od „policjantów” i „prokuratorów” nagle ucichły. Zaniepokojony dopiero wówczas wybrał się z wizytą na III komisariat w Zabrzu - Zaborzu. Tam dowiedział się brutalnej prawdy o swej naiwności…
 
Dlatego przekażmy swoim starszym rodzicom i sami pamiętajmy - policja nigdy(!) nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie dzwoni z takim żądaniem! Nigdy też nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach. Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust. Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł! Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj oczywiście prawdziwą policję dzwoniąc pod numer, który sami znajdziemy lub znamy, a nie ten podany przez rozmówców telefonicznych.
Przemysław Jarasz

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy z ostatniej chwili
Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy

NASA odkryła gigantyczne jezioro lawy na wulkanicznym księżycu Jowisza. Na podstawie zebranych danych stworzono animację przedstawiającą to niezwykłe odkrycie.

Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne? z ostatniej chwili
Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne?

Turcja jest niezwykle popularnym kierunkiem wypoczynkowym zarówno Polaków, jak i innych europejskich turystów. Do odwiedzenia Turcji kuszą szczególnie pewna pogoda, przystępne ceny oraz bogata oferta hotelowa. Bliski Wschód nie należy jednak obecnie do najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Sytuacja zaognia dodatkowa napięta sytuacja pomiędzy Iranem a Izraelem.

[NASZ PATRONAT] 10-lecie kanonizacji św. Jana Pawła II. Transmisja na żywo z ostatniej chwili
[NASZ PATRONAT] 10-lecie kanonizacji św. Jana Pawła II. Transmisja na żywo

W historycznej Sali „Sokoła” w Krakowie trwają organizowane przez wydawnictwo Biały Kruk uroczystości związane z 10-leciem kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II.

Jasna deklaracja ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o Zielony Ład z ostatniej chwili
Jasna deklaracja ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o Zielony Ład

Idziemy do Parlamentu Europejskiego, żeby odrzucić Zielony Ład - podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński, który w sobotę wziął udział w konwencji PiS. Jak przekonywał, Zielony Ład oznacza m.in. wyższe ceny energii, a także wyższe ceny działalności gospodarczej.

Wysoka stawka tegorocznych wyborów PE. Mateusz Morawiecki ujawnił swoje oczekiwania z ostatniej chwili
Wysoka stawka tegorocznych wyborów PE. Mateusz Morawiecki ujawnił swoje oczekiwania

Ważne jest, aby bardzo dobry wynik w wyborach do PE, uzyskało nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale i cała grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, która być może będzie współkształtowała układ rządzący, czyli KE - powiedział Mateusz Morawiecki (PiS).

Niepokojące doniesienia w sprawie Katarzyny Cichopek z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Katarzyny Cichopek

Katarzyna Cichopek wraz z Maciejem Kurzajewskim prowadzą wspólnie podcast "Serio?". Podczas ostatniej rozmowy Cichopek wyznała, że zmaga się z poważnym problemem.

Aktywiści Ostatniego Pokolenia mieli zablokować karetkę pogotowia Wiadomości
Aktywiści "Ostatniego Pokolenia" mieli zablokować karetkę pogotowia

- W odniesieniu do sytuacji widocznej na nagraniu i przejazdu karetki zabezpieczone materiały zostaną przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę - zapowiedziała warszawska policja, komentując protest aktywistów Ostatniego Pokolenia, który jak wynika z zamieszczonego przez nich nagrania, zablokował przejazd karetki.

Sanah ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Sanah ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

Popularna piosenkarka Sanah ma świetną wiadomość dla swoich fanów. W sieci zawrzało.

Deutsche Quelle: Niemiecki rząd ma problem - sfałszowano dane w sprawie niemieckich elektrowni atomowych? Wiadomości
Deutsche Quelle: Niemiecki rząd ma problem - sfałszowano dane w sprawie niemieckich elektrowni atomowych?

Przez ostatni tydzień niemieckie media zajmowały się głównie aferą wokół AfD i kolejnymi szczegółami związanymi z zatrzymanym pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin Ludowych Jiana G., asystenta otwierającego listę wyborczą AfD do Parlamentu Europejskiego deputowanego Maxa Kraha. W czwartek Bundestag podyskutował nad doniesieniami w sprawie AfD, zajął się raportem o stanie Bundeswehry za rok 2023, a pod wieczór media zelektryzowały doniesienia magazynu „Cicero” o aferze w resorcie ministra Robera Habecka, gdzie miano zafałszować dane przemawiające za zasadnością wygaszenia elektrowni atomowych w Niemczech.

Mocne wystąpienie Beaty Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Mocne wystąpienie Beaty Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości

- Mając tę świadomość, odpowiedzialność za UE, jej przyszłość, przyszłość Polski w UE, musimy podejmować ten trud, żeby to, co złe, zmienić, by UE mogła się rozwijać. Żebyśmy mogli wszyscy czuć się gospodarzami w europejskim domu - mówiła Beata Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

Jarasz: Emeryt stracił pół miliona zł myśląc, że bierze udział w tajnej akcji policji i prokuratury

W tę historię aż trudno uwierzyć, ale powinna też ona dać do myślenia osobom starszym oraz ich dorosłym dzieciom. 71-letni zabrzanin stracił aż pół miliona złotych oszczędności życia po tym, gdy dał się przekonać grupie oszustów, że bierze udział w tajnej operacji policji przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej. Tak ogromną gotówkę najpierw partiami wypłacał z banku, a następnie w dwóch opakowaniach zdeponował… przy wiacie śmietnikowej! Teraz oszustów ściga prawdziwa policja, ale szanse na ich znalezienie nie są duże.
 Jarasz: Emeryt stracił pół miliona zł myśląc, że bierze udział w tajnej akcji policji i prokuratury
/ Pixabay.com
Jak potwierdzono nam w Komendzie Miejskiej Policji w Zabrzu, w sprawie występowała cała grupa oszustów. Zaczęło się od połączeń telefonicznych na numer stacjonarny starszego pana. Najpierw dzwoniły osoby podające się za policjantów, potem już za prokuratorów. A zaczęło się od połączenia od kobiety, która przedstawiła się jako… operator telefonu alarmowego 112, która to łączyła niby z prawdziwą policją.

- Osoby dzwoniące przekonywały zabrzanina, iż w mieście prowadzona jest tajna operacja przeciwko zorganizowanej przestępczości. Równie tajny udział mężczyzny miał polegać na tym, że na jego konto bankowe „grzecznościowo” wpłacona zostanie duża gotówka zarezerwowana właśnie na cele działań przeciwko szajkom przestępczym. Zadaniem zabrzanina miało być jedynie podjęcie tych pieniędzy w banku i zdeponowanie jej we wskazanym miejscu 

– mówi Adam Strzodka z zabrzańskiej komendy policji.
 
71-latek nie czekając jednak na potwierdzenie przelewu owej gotówki, poszedł do banku i zaczął wypłacać własne pieniądze. Najpierw ponad 300 tys. zł, a później nieco mniejsze kwoty. W sumie pobrał z konta pół miliona złotych.
 
To, co najbardziej niepokoi to fakt, że nic nie wzbudzało podejrzeń nie tak znów leciwego mężczyzny. „Omotany” i nakręcony przez rozmówców był przekonany, że znalazł się w centrum wielkiej policyjnej akcji i stał się niemal jej głównym bohaterem. Niestety, nie był to film sensacyjny ze szczęśliwym zakończeniem i ukaraniem przestępców. Gdy zabrzanin zdeponował gotówkę w umówionym miejscu, telefony od „policjantów” i „prokuratorów” nagle ucichły. Zaniepokojony dopiero wówczas wybrał się z wizytą na III komisariat w Zabrzu - Zaborzu. Tam dowiedział się brutalnej prawdy o swej naiwności…
 
Dlatego przekażmy swoim starszym rodzicom i sami pamiętajmy - policja nigdy(!) nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie dzwoni z takim żądaniem! Nigdy też nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach. Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust. Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł! Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj oczywiście prawdziwą policję dzwoniąc pod numer, który sami znajdziemy lub znamy, a nie ten podany przez rozmówców telefonicznych.
Przemysław Jarasz


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe