Dr Paweł Matuszewski dla TS: Wynik II tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej

Wynik drugiej tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej, badając zaangażowanie w mediach społecznościowych – mówi dr Paweł Matuszewski, socjolog polityki z Instytutu Politologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, współautor projektu Radar Polityczny, w rozmowie z Maćkiem Chudkiewiczem.
M. Żegliński Dr Paweł Matuszewski dla TS: Wynik II tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Czym jest polityka na Facebooku i czy różni się od tej polityki gdzie indziej?

– Największa różnica dotyczy tego, że w mediach społecznościowych mamy wrażenie bezpośredniego kontaktu z politykiem. To bardzo widoczne w przypadku partii Wolność albo Kukiz’15, których liderzy zdają się sami prowadzić swoje fanpage’e (swoje strony na portalu Facebook – przyp. red.) i często prowadzą dialog z fanami. Oczywiście nie wiadomo do końca, kto w rzeczywistości siedzi po drugiej stronie, ale wygląda to bardzo autentycznie. W bardzo podobny sposób jest też prowadzone konto prezydenta Andrzeja Dudy na Twitterze.
Po drugie, media tradycyjne filtrują wiadomości. Ustalają, o czym należy powiedzieć, biorąc pod uwagę to, co będzie interesujące dla ich odbiorców i to, co sami uważają za słuszne do pokazania. Jako organizacje ponoszą jednocześnie odpowiedzialność za publikowane treści, dlatego w obawie przed pozwami nie mogą m.in. bezpodstawnie oskarżać i podawać niesprawdzonych informacji. Przynajmniej w teorii współgra z tym wszystkim etyka dziennikarska. Media społecznościowe rozbiły tę tradycyjną relację między mediami, dziennikarzami a odbiorcami. Obecnie każdy może założyć bloga lub kanał na YouTube i mówić praktycznie wszystko, co chce, nie mając żadnego warsztatu dziennikarskiego, a nawet kompetencji do merytorycznej selekcji swoich źródeł. Mówiąc wprost, część może być nawet nieświadoma, że powtarza bzdurne i niesprawdzone informacje, bo nikt ich wcześniej nie nauczył, jak oceniać jakość materiału. Po trzecie, odbiorcy otrzymali nigdy wcześniej niespotykaną możliwość samodzielnego decydowania o tym, czego chcą się dowiedzieć, od kogo i jak bardzo dany temat chcą drążyć. I po czwarte, media społecznościowe otworzyły nowe możliwości przed samymi politykami. Politycy sami decydują, co chcą powiedzieć, i ponoszą za to pełną odpowiedzialność. Nie mogą powiedzieć, że media przekręciły ich słowa. Co też okazało się niezwykle istotne w wyborach prezydenckich, media społecznościowe dzięki temu, że nie generują za dużych kosztów, a oferują dostęp do milionów wyborców, umożliwiają zaistnienie kandydatom i ugrupowaniom, które nie mają wsparcia tradycyjnych mediów i nie dysponują gigantycznymi budżetami.

– W przypadku większych partii media społecznościowe są prowadzone przez piarowców czy marketingowców. Czy autentyczność w mediach społecznościowych ma większe znaczenie niż działania wyszkolonych i specjalnych służb marketingowo-piarowe?

– Odpowiedź nie jest prosta, ponieważ żyjemy w erze fabrykowanych wizerunków. Nie wiemy, czy to, co widzimy, jest autentyczne, czy jest to produkt specjalistów od PR-u. Najlepiej jakby lider wytwarzał relacje rezonujące ze swoimi zwolennikami. Powinien się o nich troszczyć, inspirować, dawać nadzieję i być w tym wszystkim spójny. Specjaliści mogą być pomocni, bo jest olbrzymia różnica w nawiązywaniu takich relacji w kontaktach twarzą w twarz i w sytuacjach, kiedy dzieli nas monitor lub telewizor. Jeśli jednak lider nie będzie autentyczny w tym, co robi, to odbiorcy bardzo szybko to wychwycą i przestaną mu wierzyć. Nie wyobrażam sobie na przykład, aby Grzegorz Schetyna zaczął budować wokół swojego fanpage’u społeczność na takich samych zasadach jak Paweł Kukiz czy Janusz Korwin-Mikke. Po pierwsze, nie będzie wiarygodny. Po drugie, to co jest atrakcyjne dla zwolenników tych dwóch polityków, wcale nie musi być atrakcyjne dla potencjalnego elektoratu Platformy Obywatelskiej. I tutaj wracamy do sedna pytania. Autentyczność ma zawsze znaczenie, choć oczywiście nie wystarczy do tego, aby przyciągnąć i utrzymać elektorat. Ludzie podążają za politykami m.in. dlatego, że podzielają oni ich wizję świata.


Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (10/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Dr Paweł Matuszewski dla TS: Wynik II tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej

Wynik drugiej tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej, badając zaangażowanie w mediach społecznościowych – mówi dr Paweł Matuszewski, socjolog polityki z Instytutu Politologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, współautor projektu Radar Polityczny, w rozmowie z Maćkiem Chudkiewiczem.
M. Żegliński Dr Paweł Matuszewski dla TS: Wynik II tury wyborów prezydenckich można było przewidzieć dużo wcześniej
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Czym jest polityka na Facebooku i czy różni się od tej polityki gdzie indziej?

– Największa różnica dotyczy tego, że w mediach społecznościowych mamy wrażenie bezpośredniego kontaktu z politykiem. To bardzo widoczne w przypadku partii Wolność albo Kukiz’15, których liderzy zdają się sami prowadzić swoje fanpage’e (swoje strony na portalu Facebook – przyp. red.) i często prowadzą dialog z fanami. Oczywiście nie wiadomo do końca, kto w rzeczywistości siedzi po drugiej stronie, ale wygląda to bardzo autentycznie. W bardzo podobny sposób jest też prowadzone konto prezydenta Andrzeja Dudy na Twitterze.
Po drugie, media tradycyjne filtrują wiadomości. Ustalają, o czym należy powiedzieć, biorąc pod uwagę to, co będzie interesujące dla ich odbiorców i to, co sami uważają za słuszne do pokazania. Jako organizacje ponoszą jednocześnie odpowiedzialność za publikowane treści, dlatego w obawie przed pozwami nie mogą m.in. bezpodstawnie oskarżać i podawać niesprawdzonych informacji. Przynajmniej w teorii współgra z tym wszystkim etyka dziennikarska. Media społecznościowe rozbiły tę tradycyjną relację między mediami, dziennikarzami a odbiorcami. Obecnie każdy może założyć bloga lub kanał na YouTube i mówić praktycznie wszystko, co chce, nie mając żadnego warsztatu dziennikarskiego, a nawet kompetencji do merytorycznej selekcji swoich źródeł. Mówiąc wprost, część może być nawet nieświadoma, że powtarza bzdurne i niesprawdzone informacje, bo nikt ich wcześniej nie nauczył, jak oceniać jakość materiału. Po trzecie, odbiorcy otrzymali nigdy wcześniej niespotykaną możliwość samodzielnego decydowania o tym, czego chcą się dowiedzieć, od kogo i jak bardzo dany temat chcą drążyć. I po czwarte, media społecznościowe otworzyły nowe możliwości przed samymi politykami. Politycy sami decydują, co chcą powiedzieć, i ponoszą za to pełną odpowiedzialność. Nie mogą powiedzieć, że media przekręciły ich słowa. Co też okazało się niezwykle istotne w wyborach prezydenckich, media społecznościowe dzięki temu, że nie generują za dużych kosztów, a oferują dostęp do milionów wyborców, umożliwiają zaistnienie kandydatom i ugrupowaniom, które nie mają wsparcia tradycyjnych mediów i nie dysponują gigantycznymi budżetami.

– W przypadku większych partii media społecznościowe są prowadzone przez piarowców czy marketingowców. Czy autentyczność w mediach społecznościowych ma większe znaczenie niż działania wyszkolonych i specjalnych służb marketingowo-piarowe?

– Odpowiedź nie jest prosta, ponieważ żyjemy w erze fabrykowanych wizerunków. Nie wiemy, czy to, co widzimy, jest autentyczne, czy jest to produkt specjalistów od PR-u. Najlepiej jakby lider wytwarzał relacje rezonujące ze swoimi zwolennikami. Powinien się o nich troszczyć, inspirować, dawać nadzieję i być w tym wszystkim spójny. Specjaliści mogą być pomocni, bo jest olbrzymia różnica w nawiązywaniu takich relacji w kontaktach twarzą w twarz i w sytuacjach, kiedy dzieli nas monitor lub telewizor. Jeśli jednak lider nie będzie autentyczny w tym, co robi, to odbiorcy bardzo szybko to wychwycą i przestaną mu wierzyć. Nie wyobrażam sobie na przykład, aby Grzegorz Schetyna zaczął budować wokół swojego fanpage’u społeczność na takich samych zasadach jak Paweł Kukiz czy Janusz Korwin-Mikke. Po pierwsze, nie będzie wiarygodny. Po drugie, to co jest atrakcyjne dla zwolenników tych dwóch polityków, wcale nie musi być atrakcyjne dla potencjalnego elektoratu Platformy Obywatelskiej. I tutaj wracamy do sedna pytania. Autentyczność ma zawsze znaczenie, choć oczywiście nie wystarczy do tego, aby przyciągnąć i utrzymać elektorat. Ludzie podążają za politykami m.in. dlatego, że podzielają oni ich wizję świata.


Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (10/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe