Ziobro: na ten moment nie widzę powodów, by Szumowski miał się bać odpowiedzialności

Na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Łukasz Szumowski miał się bać odpowiedzialności. Oczywiście śledztwo jest w toku - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro odnosząc się do postępowania m.in. dotyczącego zakupu maseczek ochronnych.
 Ziobro: na ten moment nie widzę powodów, by Szumowski miał się bać odpowiedzialności
/ Screen YouTube TVP Info

"Podobny problem z maseczkami ma rząd Wielkiej Brytanii, Komisja Europejska, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka i wiele innych podmiotów, które kupiły maseczki działając w pośpiechu, dla ratowania ludzkiego życia, w pewnych emocjach, i nie dopełniły być może pewnych procedur, które standardowo by dopełniły i okazuje się, że kupiły maseczki, które nie odpowiadały certyfikatom" - mówił Ziobro w Polsat News.

"Gazeta Wyborcza" napisała w maju, że resort zdrowia kupił za 5 mln zł maseczki ochronne od znajomego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, instruktora narciarskiego Łukasza G. W transakcji pośredniczył też brat ministra Marcin Szumowski. Jak się później okazało, maseczki nie spełniały wymaganych norm, a resort zażądał od Łukasza G. zwrotu pieniędzy. Minister zdrowia potwierdził wtedy, że maseczki, o których napisała gazeta, nie spełniają norm i że w związku z tym zażądano "wymiany towaru na adekwatny". W związku z odmową MZ złożyło zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Śledztwo prowadzi warszawska prokuratura.

W zeszłym tygodniu Szumowski złożył rezygnację z funkcji ministra zdrowia. W niektórych mediach pojawiły się spekulacje, że wpływ na decyzję ministra mogła mieć wcześniejsza jego rozmowa z Ziobrą, m.in. na temat prowadzonego postępowania.

"Moja rozmowa z ministrem Szumowskim odbyła się dwa, czy trzy tygodnie wcześniej, zanim doszło do jego dymisji. W międzyczasie było wiele rozmów ministra Szumowskiego z premierem Mateuszem Morawieckim. Proszę spytać premiera Morawieckiego, co pan premier powiedział" - odniósł się do tej kwestii Ziobro. Jak dodał "jest lider całego zespołu, który dobiera sobie ministrów i pewnie rozmowy między tymi dwoma panami mogły mieć wpływ na decyzje ministra Szumowskiego". "Na pewno na to nie miała wpływu moja rozmowa z ministrem Szumowskim" - podkreślił Ziobro.

Jak zastrzegł podczas rozmowy z ministrem zdrowia o szczegółach śledztwa nie mógł informować, jeśli "byłyby takie obciążające na przykład ministra Szumowskiego". "Ale mogę powiedzieć, że na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Szumowski miał się bać odpowiedzialności. Oczywiście śledztwo jest w toku" - powiedział Ziobro. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ mok/


 

POLECANE
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu

– Polacy wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Ktoś mógł głosować tak, ktoś inaczej, każdy miał swojego kandydata i wybór został dokonany. Wyniki są jasne – powiedział w środę zirytowany pytaniem dziennikarki wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

Ziobro: na ten moment nie widzę powodów, by Szumowski miał się bać odpowiedzialności

Na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Łukasz Szumowski miał się bać odpowiedzialności. Oczywiście śledztwo jest w toku - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro odnosząc się do postępowania m.in. dotyczącego zakupu maseczek ochronnych.
 Ziobro: na ten moment nie widzę powodów, by Szumowski miał się bać odpowiedzialności
/ Screen YouTube TVP Info

"Podobny problem z maseczkami ma rząd Wielkiej Brytanii, Komisja Europejska, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka i wiele innych podmiotów, które kupiły maseczki działając w pośpiechu, dla ratowania ludzkiego życia, w pewnych emocjach, i nie dopełniły być może pewnych procedur, które standardowo by dopełniły i okazuje się, że kupiły maseczki, które nie odpowiadały certyfikatom" - mówił Ziobro w Polsat News.

"Gazeta Wyborcza" napisała w maju, że resort zdrowia kupił za 5 mln zł maseczki ochronne od znajomego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, instruktora narciarskiego Łukasza G. W transakcji pośredniczył też brat ministra Marcin Szumowski. Jak się później okazało, maseczki nie spełniały wymaganych norm, a resort zażądał od Łukasza G. zwrotu pieniędzy. Minister zdrowia potwierdził wtedy, że maseczki, o których napisała gazeta, nie spełniają norm i że w związku z tym zażądano "wymiany towaru na adekwatny". W związku z odmową MZ złożyło zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Śledztwo prowadzi warszawska prokuratura.

W zeszłym tygodniu Szumowski złożył rezygnację z funkcji ministra zdrowia. W niektórych mediach pojawiły się spekulacje, że wpływ na decyzję ministra mogła mieć wcześniejsza jego rozmowa z Ziobrą, m.in. na temat prowadzonego postępowania.

"Moja rozmowa z ministrem Szumowskim odbyła się dwa, czy trzy tygodnie wcześniej, zanim doszło do jego dymisji. W międzyczasie było wiele rozmów ministra Szumowskiego z premierem Mateuszem Morawieckim. Proszę spytać premiera Morawieckiego, co pan premier powiedział" - odniósł się do tej kwestii Ziobro. Jak dodał "jest lider całego zespołu, który dobiera sobie ministrów i pewnie rozmowy między tymi dwoma panami mogły mieć wpływ na decyzje ministra Szumowskiego". "Na pewno na to nie miała wpływu moja rozmowa z ministrem Szumowskim" - podkreślił Ziobro.

Jak zastrzegł podczas rozmowy z ministrem zdrowia o szczegółach śledztwa nie mógł informować, jeśli "byłyby takie obciążające na przykład ministra Szumowskiego". "Ale mogę powiedzieć, że na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Szumowski miał się bać odpowiedzialności. Oczywiście śledztwo jest w toku" - powiedział Ziobro. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ mok/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe