Petycja "Powiedz Netflixowi, by przestał seksualizować dziewczynki!" ma już grubo ponad 200 tysięcy podpisów

W sierpniu platforma serialowa Netflix zszokowała opinię publiczną swoją najnowszą produkcją - opowieścią o Amy, która próbuje "wyrwać się z dysfunkcyjnego środowiska swojej tradycyjnej rodziny" i dołącza do zespołu tanecznego, wykonującego rodzaj tańca o zabarwieniu erotycznym. Sprawa nie byłaby może aż tak oburzająca, gdyby nie fakt, że Amy ma... 11 lat. Mimo oburzenia i protestów, Netlifx zdecydował się na emisję produkcji. Do sieci zaczęły trafiać jej fragmenty - łagodnie rzecz ujmując, wprawiają w osłupienie. W sieci mamy do czynienia z szeregiem akcji hasztagowych np. #CancelNetflix czy#NetflixPedofilia, #NetflixPedofilo, #pedoflix #BoycotNetflix #BojkotNetflix. Internauci deklarują w sieci rezygnację z subskrypcji streamingowego giganta. Tylko w Polsce petycję "Powiedz Netflixowi, by przestał seksualizować dziewczynki!" podpisało już grubo ponad 200 tysięcy osób.
/ Screen Netflix

Netflix posunął się za daleko. Po premierze, w ciągu ostatniego roku, filmów, które gloryfikowały bluźnierstwo (Pierwsze kuszenie Chrystusa) i przemoc seksualną (365 dni), teraz Netflix zabrał się za seksulizację 11-letnich dziewczynek.
9 września ukaże się na tej globalnej platformie francuski film Cuties.
Opis, który Netflix pierwotnie dla niego przygotował (zanim nie został zmieniony z powodu licznych protestów) brzmiał:
"11-letnia Amy przeżywa fascynację zespołem tańca twerk. W nadziei, że dołączy do grupy tanecznej, zaczyna odkrywać swoją kobiecość, buntując się przeciwko tradycjom swojej rodziny".
Twerk to rodzaj tańca o silnym zabarwieniu erotycznym, wykonywany przez kobiety, a polegający na rytmicznym potrząsaniu pośladkami.

Ze wszystkich zapowiedzi i reklam wynika, że jest to film, który zajmuje się problemem seksualizacji dzieci.
Nawet jeśli obraz ten będzie miał charakter krytyczny wobec tego, jak często dzieci są seksulizowane w naszej kulturze, nie zmieni to faktu, że sam stanie się promocją tego zjawiska. Szczególnie, z powodu ogromnego zasięgu, jaki ma Netflix.

Nieuniknione jest też, że dla jakiegoś odsetka widzów film Cuties stanie się inspiracją w kierunku zainteresowań pedofilnych.

Nie sposób też zaprzeczyć, że tego rodzaju produkcjami Netflix jawnie przyczynia się do tego, by seksualizacja dzieci w mediach stała się normą.

Oglądalność jaką ma Netflix powoduje, że jego społeczna odpowiedzialność za dystrybuowane produkcje musi być wyższa niż innych nadawców. Firma ta powinna szczególnie dbać, by treści, które emituje nie były niebezpieczne dla rozwoju młodych odbiorców bądź w jakikolwiek inny sposób szkodliwe społecznie.

Podpisanie tej petycji pomoże nakłonić Netflix, by nie uchylał się więcej od tej odpowiedzialności.

Bardzo prosimy o podpis pod petycją, aby w ten sposób zażądać od dyrektora generalnego Netflixa Reeda Hastingsa wycofania się z planów emisji filmu Cuties.

- piszą autorzy petycji

- Reed Hastings, założyciel i dyrektor generalny Netflix:

Piszę do Pana, by wyrazić moje poważne zaniepokojonie zbliżającą się premierą filmu Cuties, który ma się pojawić na Netflixie 9 września.

Oczywiste jest, że zawiera on nie tylko treści o charakterze seksualnym, ale przede wszystkim, że fabuła obraca się wokół wątków erotycznych, których bohaterkami są 11-letnie dziewczynki.

Jest dla mnie absolutnie nie do przyjęcia promowanie filmów, które seksualizują dzieci.

Proszę o natychmiastową reakcję i usunięcie tej wysoce szkodliwej produkcji z kalendarza premier Netflixa!

- brzmi sama petycja

PETYCJĘ MOŻNA PODPISAĆ TUTAJ


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Petycja "Powiedz Netflixowi, by przestał seksualizować dziewczynki!" ma już grubo ponad 200 tysięcy podpisów

W sierpniu platforma serialowa Netflix zszokowała opinię publiczną swoją najnowszą produkcją - opowieścią o Amy, która próbuje "wyrwać się z dysfunkcyjnego środowiska swojej tradycyjnej rodziny" i dołącza do zespołu tanecznego, wykonującego rodzaj tańca o zabarwieniu erotycznym. Sprawa nie byłaby może aż tak oburzająca, gdyby nie fakt, że Amy ma... 11 lat. Mimo oburzenia i protestów, Netlifx zdecydował się na emisję produkcji. Do sieci zaczęły trafiać jej fragmenty - łagodnie rzecz ujmując, wprawiają w osłupienie. W sieci mamy do czynienia z szeregiem akcji hasztagowych np. #CancelNetflix czy#NetflixPedofilia, #NetflixPedofilo, #pedoflix #BoycotNetflix #BojkotNetflix. Internauci deklarują w sieci rezygnację z subskrypcji streamingowego giganta. Tylko w Polsce petycję "Powiedz Netflixowi, by przestał seksualizować dziewczynki!" podpisało już grubo ponad 200 tysięcy osób.
/ Screen Netflix

Netflix posunął się za daleko. Po premierze, w ciągu ostatniego roku, filmów, które gloryfikowały bluźnierstwo (Pierwsze kuszenie Chrystusa) i przemoc seksualną (365 dni), teraz Netflix zabrał się za seksulizację 11-letnich dziewczynek.
9 września ukaże się na tej globalnej platformie francuski film Cuties.
Opis, który Netflix pierwotnie dla niego przygotował (zanim nie został zmieniony z powodu licznych protestów) brzmiał:
"11-letnia Amy przeżywa fascynację zespołem tańca twerk. W nadziei, że dołączy do grupy tanecznej, zaczyna odkrywać swoją kobiecość, buntując się przeciwko tradycjom swojej rodziny".
Twerk to rodzaj tańca o silnym zabarwieniu erotycznym, wykonywany przez kobiety, a polegający na rytmicznym potrząsaniu pośladkami.

Ze wszystkich zapowiedzi i reklam wynika, że jest to film, który zajmuje się problemem seksualizacji dzieci.
Nawet jeśli obraz ten będzie miał charakter krytyczny wobec tego, jak często dzieci są seksulizowane w naszej kulturze, nie zmieni to faktu, że sam stanie się promocją tego zjawiska. Szczególnie, z powodu ogromnego zasięgu, jaki ma Netflix.

Nieuniknione jest też, że dla jakiegoś odsetka widzów film Cuties stanie się inspiracją w kierunku zainteresowań pedofilnych.

Nie sposób też zaprzeczyć, że tego rodzaju produkcjami Netflix jawnie przyczynia się do tego, by seksualizacja dzieci w mediach stała się normą.

Oglądalność jaką ma Netflix powoduje, że jego społeczna odpowiedzialność za dystrybuowane produkcje musi być wyższa niż innych nadawców. Firma ta powinna szczególnie dbać, by treści, które emituje nie były niebezpieczne dla rozwoju młodych odbiorców bądź w jakikolwiek inny sposób szkodliwe społecznie.

Podpisanie tej petycji pomoże nakłonić Netflix, by nie uchylał się więcej od tej odpowiedzialności.

Bardzo prosimy o podpis pod petycją, aby w ten sposób zażądać od dyrektora generalnego Netflixa Reeda Hastingsa wycofania się z planów emisji filmu Cuties.

- piszą autorzy petycji

- Reed Hastings, założyciel i dyrektor generalny Netflix:

Piszę do Pana, by wyrazić moje poważne zaniepokojonie zbliżającą się premierą filmu Cuties, który ma się pojawić na Netflixie 9 września.

Oczywiste jest, że zawiera on nie tylko treści o charakterze seksualnym, ale przede wszystkim, że fabuła obraca się wokół wątków erotycznych, których bohaterkami są 11-letnie dziewczynki.

Jest dla mnie absolutnie nie do przyjęcia promowanie filmów, które seksualizują dzieci.

Proszę o natychmiastową reakcję i usunięcie tej wysoce szkodliwej produkcji z kalendarza premier Netflixa!

- brzmi sama petycja

PETYCJĘ MOŻNA PODPISAĆ TUTAJ



 

Polecane