[Tylko u nas] Rzecznik SN: Sędzia Iwulski podkreśla, że został wylosowany
![[Tylko u nas] Rzecznik SN: Sędzia Iwulski podkreśla, że został wylosowany](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/1600274252c6e7708bc4b8f61ac485dd4e037293349ef674fb82601c1ad2f062807bbf8de0.jpg)
- Prezes Józef Iwulski podczas posiedzenia rozszerzonego składu podejmującego dzisiejszą uchwałę podkreślił, że wszyscy członkowie składu orzekającego zostali wyłonieni w drodze losowania – mówi w rozmowie z portalem tysol.pl rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski.
Jak powiedział przewodniczący składu siedmiorga sędziów SN prezes Izby Pracy Józef Iwulski, podjęcie tej uchwały "będzie miało duże znaczenie praktyczne w wielu tysiącach toczących się spraw i dotyczyć będzie wielu tysięcy ludzi". Zaznaczył, że przy ocenie służby danej osoby może chodzić np. o długość jej pełnienia, historyczne umiejscowienie w wyznaczonym okresie PRL, stanowisko i stopień służbowy funkcjonariusza.
Zgodnie z tzw. ustawą dezubekizacyjną, czyli nowelizacją przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i innych służb, która zaczęła obowiązywać w październiku 2017 r., emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura - 2,1 tys. zł (brutto), renta - 1,5 tys. zł, renta rodzinna - 1,7 tys. zł. Na mocy tych przepisów obniżono emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). W konsekwencji obniżono renty i emerytury prawie 39 tys. byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL.