Waldemar Żyszkiewicz: Nie jestem dobrym człowiekiem. Czekam na kolejną piątkę Kaczyńskiego

Nie, wyraźnie nie jestem dobrym człowiekiem. I teraz z uwagą czekam na kolejną piątkę Prezesa Kaczyńskiego, żeby się czegoś nowego o sobie dowiedzieć.

Ktoś podpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu, żeby kolejne kroki zmierzające do umoszczenia się u władzy formacji, którą zarządza, przedstawiać opinii publicznej w postaci chwytliwego grepsu: Piątka Kaczyńskiego. Prezesowi Prawa i Sprawiedliwości przypadło to widać do gustu, stąd kolejne tzw. piątki, z którymi trzeba się konfrontować.

Konceptu próbowano już wcześniej ze dwa razy, teraz z kolei mamy piątkę dla zwierząt. Zważywszy na wybór Tik-Toka, wnet przyjdzie pewnie pora na piątkę dla przyjaciół chińskich ręczników, później może na piątkę dla miłośników pasiastych materiałów obiciowych. Formuła jest przecież rozwojowa i fajnacka, choć zarazem cokolwiek infantylna.

Nie wiem, dlaczego Jarosław Kaczyński uwierzył, że piątką dla zwierząt zjedna sobie głosy elektoratu Roberta Biedronia czy Sylwii Spurek. Owszem, części młodych lewaków przemknie pewnie przez głowę impuls w rodzaju: „staruszek wreszcie coś załapał”, ale żeby z tak błahego powodu mieli porzucać własną formację polityczną na rzecz oczywistych wrogów? Co to, to nie.

Natomiast z całą pewnością posunięciem tym prezes PiS utracił głosy sporej części starych prawaków, którzy sympatii do swych domowych ulubieńców nie mylą z racjonalnym stosunkiem do schabowego, szynki, skórzanych pasków, butów czy rękawiczek.

Że futra nie są ludziom konieczne? Gdyby ciasny praktycyzm od początku towarzyszył gatunkowi homo sapiens, to nie byłoby sztuki wysokiej, monumentalnych zamczysk i pałaców czy olśniewających finezją bryły oraz urodą wnętrz katedr. Nie byłoby tego wszystkiego, co przesądza o wyjątkowości kultury europejskiej. Trwalibyśmy za to np. w kurnych chatach, może zmodernizowanych tylko o praktyczne konstrukcje kominowe.  

Cóż, jeśli piątka dla zwierząt nie jest wrzutką, która ma odwrócić uwagę opinii publicznej np. od kolejnej próby przeforsowania ustawy abolicyjnej dla funkcjonariuszy państwa jawnie łamiących prawo pod pretekstem przeciwdziałania dziwnej epidemii dziwnego wirusa SARS-CoV-2, to może stać się katapultą, która przeniesie Jarosława Kaczyńskiego w przestrzeń pozapolityczną.

Postscriptum

Od paru sezonów wierni woje PJK z Pomorza Zachodniego, gdzie prezes chętnie spędza wakacje, publikują w sieci zdjęcia, które Kaczyńskiego zwyczajnie ośmieszają. Czy nikt z bliskiego otoczenia lidera PiS naprawdę tego nie dostrzega? A może to element wyrafinowanej taktyki wojennej rodem z ksiąg Sun Tsu?


 

POLECANE
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania z ostatniej chwili
Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech – taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" – czytamy w dzienniku.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Nie jestem dobrym człowiekiem. Czekam na kolejną piątkę Kaczyńskiego

Nie, wyraźnie nie jestem dobrym człowiekiem. I teraz z uwagą czekam na kolejną piątkę Prezesa Kaczyńskiego, żeby się czegoś nowego o sobie dowiedzieć.

Ktoś podpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu, żeby kolejne kroki zmierzające do umoszczenia się u władzy formacji, którą zarządza, przedstawiać opinii publicznej w postaci chwytliwego grepsu: Piątka Kaczyńskiego. Prezesowi Prawa i Sprawiedliwości przypadło to widać do gustu, stąd kolejne tzw. piątki, z którymi trzeba się konfrontować.

Konceptu próbowano już wcześniej ze dwa razy, teraz z kolei mamy piątkę dla zwierząt. Zważywszy na wybór Tik-Toka, wnet przyjdzie pewnie pora na piątkę dla przyjaciół chińskich ręczników, później może na piątkę dla miłośników pasiastych materiałów obiciowych. Formuła jest przecież rozwojowa i fajnacka, choć zarazem cokolwiek infantylna.

Nie wiem, dlaczego Jarosław Kaczyński uwierzył, że piątką dla zwierząt zjedna sobie głosy elektoratu Roberta Biedronia czy Sylwii Spurek. Owszem, części młodych lewaków przemknie pewnie przez głowę impuls w rodzaju: „staruszek wreszcie coś załapał”, ale żeby z tak błahego powodu mieli porzucać własną formację polityczną na rzecz oczywistych wrogów? Co to, to nie.

Natomiast z całą pewnością posunięciem tym prezes PiS utracił głosy sporej części starych prawaków, którzy sympatii do swych domowych ulubieńców nie mylą z racjonalnym stosunkiem do schabowego, szynki, skórzanych pasków, butów czy rękawiczek.

Że futra nie są ludziom konieczne? Gdyby ciasny praktycyzm od początku towarzyszył gatunkowi homo sapiens, to nie byłoby sztuki wysokiej, monumentalnych zamczysk i pałaców czy olśniewających finezją bryły oraz urodą wnętrz katedr. Nie byłoby tego wszystkiego, co przesądza o wyjątkowości kultury europejskiej. Trwalibyśmy za to np. w kurnych chatach, może zmodernizowanych tylko o praktyczne konstrukcje kominowe.  

Cóż, jeśli piątka dla zwierząt nie jest wrzutką, która ma odwrócić uwagę opinii publicznej np. od kolejnej próby przeforsowania ustawy abolicyjnej dla funkcjonariuszy państwa jawnie łamiących prawo pod pretekstem przeciwdziałania dziwnej epidemii dziwnego wirusa SARS-CoV-2, to może stać się katapultą, która przeniesie Jarosława Kaczyńskiego w przestrzeń pozapolityczną.

Postscriptum

Od paru sezonów wierni woje PJK z Pomorza Zachodniego, gdzie prezes chętnie spędza wakacje, publikują w sieci zdjęcia, które Kaczyńskiego zwyczajnie ośmieszają. Czy nikt z bliskiego otoczenia lidera PiS naprawdę tego nie dostrzega? A może to element wyrafinowanej taktyki wojennej rodem z ksiąg Sun Tsu?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe