Przed Sejmem rozłożono 356 główek kapusty. Co symbolizują?

356 główek kapusty wyłożyli w środę przed Sejmem rolnicy w proteście przeciwko nowelizacji ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra. Kapusta, w którą wbito tabliczki z nazwiskami 356 posłów popierających nowelę, ma w zamiarze protestujących symbolizować bezmyślność posłów, którzy zagłosowali za zmianą przepisów.
 Przed Sejmem rozłożono 356 główek kapusty. Co symbolizują?
/ PAP/Mateusz Marek


Nowela m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Przeciwnicy zmiany przepisów, protestujący przed Sejmem, w pobliżu rzędów 356 główek kapusty umieścili również tabliczkę z napisem: „Poczet zdrajców polskiej wsi”. W pobliżu Sejmu ustawili również banery AGROunii.

Lider AGROunii Michał Kołodziejczak w rozmowie z dziennikarzami tłumaczył, że ustawa w obecnym kształcie jest szkodliwa nie tylko dla rolników, ale również dla zwierząt. – Te główki kapusty symbolizują puste łby posłów, którzy nie pomyśleli, jakie konsekwencje będzie miała ta ustawa. To są puste łby posłów, którzy nie skonsultowali swojej decyzji z rolnikami, ze społeczeństwem. To są puste łby posłów, którzy widzą tylko i wyłącznie swoją krótką karierę polityczną na krótkim łańcuchu Kaczyńskiego – mówił Kołodziejczak.

W jego ocenie nowelizacja ustawy spowoduje bardzo duże straty gospodarcze oraz podział społeczeństwa. – Jarosław Kaczyński rozgrywa swoją wyrafinowaną grę pod pretekstem walki o dobro zwierząt, a jak nikt inny dotąd Jarosław Kaczyński uprzedmiotowił zwierzęta i użył ich do swojej walki politycznej – powiedział Kołodziejczak.

Lider AGROunii podkreślił, że Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie, "gdzie nie ma ani rządu, ani opozycji". – Piątka dla zwierząt to ogromy cios w polskie rolnictwo. To jest zamykanie kolejnych dziedzin rolnictwa w Polsce – mówił.

Dodał również, że opozycja w żaden sposób nie wypowiedziała się merytorycznie, co należy zrobić, żeby zwierzęta, "które my wszyscy w Polsce kochamy, były w Polsce odpowiednio chronione, bo dzisiaj mamy do czynienia nie z ustawą piątka dla zwierząt, tylko z bombą atomową, której lont podpalił Jarosław Kaczyński".

Kołodziejczak zaznaczył, że ustawą temat zwierząt futerkowych przykrywa inne istotne elementy, jak eksport polskiej wołowiny, czy ubój rytualny bydła i kurcząt. – To wszystko z produkcją futer nie ma nic wspólnego – tłumaczył.

 



Senat rozpoczyna pracę nad ustawą

W środę w Senacie odbywa się wysłuchanie publiczne ws. nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. W posiedzeniu mają uczestniczyć zarówno środowiska rolnicze, jak i organizacje prozwierzęce.

Nowelizacja wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra z wyjątkiem królików. Nowela przyznaje prawo do rekompensaty z budżetu państwa z tytułu zaprzestania chowu lub hodowli zwierząt futerkowych. Przepisy dotyczące zakazu hodowli zwierząt na futra mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia noweli.

Zgodnie z nowelą ubój rytualny ma być możliwy tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych; kwalifikacje osób uprawnionych do uboju rytualnego, jego warunki i metody określać ma w drodze rozporządzenia minister rolnictwa w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych. Podmiotom wykonującym ubój rytualny ma przysługiwać rekompensata z budżetu państwa z tytułu ograniczenia lub zaprzestania tej działalności.

Nowelizacja wprowadza też zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, usuwa cyrki z listy podmiotów, które mogą sprowadzać zwierzęta z zagranicy.

Nowe przepisy zakazują trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zaś w przypadku tymczasowego uwiązania długość uwięzi musi wynosić minimum 6 m i zapewniać zwierzęciu korzystanie z powierzchni co najmniej 20 m.kw. Nowela zabrania trzymania zwierząt domowych na uwięzi dłużej niż 12 godzin w ciągu doby.

Nowe przepisy przewidują także utworzenie Rady ds. zwierząt przy ministrze właściwym do spraw administracji publicznej. W skład Rady mają wchodzić przedstawiciele stowarzyszeń ochrony zwierząt, schronisk, instytucji naukowych, lekarze weterynarii oraz hodowcy. Organ ma składać roczne sprawozdania na temat dobrostanu zwierząt.

Nowelizacja ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących zakazu chowu zwierząt na futra, które mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy oraz przepisów dotyczących m.in. zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały, które mają wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Honor Wiadomości
Tadeusz Płużański: Honor

„Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę. Wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor” – mówił 5 maja 1939 r. w Sejmie RP minister spraw zagranicznych Józef Beck.

Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw Wiadomości
Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw

W tym roku Niemcy już od 2 maja konsumują surowce naturalne na koszt innych państw – odnotowała lewicowa Tageszeitung, powołując się na dane organizacji Footprintnetwork monitorującej poziom zużycia surowców na świecie. Jak wynika z obliczeń Global Footprint Network, Niemcom zaledwie w cztery miesiące udało się wykorzystać wszystkie „przypisane im” na 2004 r surowce, a miniony czwartek stał się tym samym Dniem Przekroczenia Zasobów Ziemi. Podobno, gdyby wszystkie państwa świata zachowywały się jak Niemcy, nie starczyłoby nam trzech Ziem.

Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie

Trzy osoby zginęły w wypadku w warszawskim Wilanowie. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo po czym samochód spłonął. Na miejscu trwa akcja służb - poinformowała PAP stołeczna policja.

Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego

Robert Lewandowski przerwał złą passę i w ostatnim meczu Barcelony z Valencią (4:2) pokazał świetną formę. Dzięki temu znalazł się na świeczniku mediów i rozwiał krążące od miesięcy plotki dotyczące potencjalnego transferu do innego klubu.

Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE z ostatniej chwili
Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE

Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE - poinformowali na piątkowej konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Według Biedronia prawo weta to narzędzie do "niszczenia UE od środka".

Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużym zainteresowaniem telewidzów. W walce o Kryształową Kulę już wkrótce zmierzą się trzy pary. Wraz z profesjonalnymi tancerzami będą to: Anita Sokołowska, Roksana Węgiel oraz Julia Kuczyńska.

Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem  z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem

Samochód osobowy wjechał w pieszych, a następnie uderzył w budynek przy ul. Lawendowe Wzgórze w Gdańsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Poszkodowani: kobieta z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.

Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK z ostatniej chwili
Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK

O potrzebie obrony polskiej suwerenności i odradzającym się rosyjskim imperializmie mówił prezydent Andrzej Duda w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wśród wyzwań wymienił budowę silnej armii i wielkie inwestycje transportowe, w tym lotnisko, które byłoby "centrum logistyczno-transportowym".

Dramat gwiazdora Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
Dramat gwiazdora "Dzień dobry TVN"

Marcin Prokop, który od lat jest prezenterem w "Dzień dobry TVN" podzielił się ze swoimi fanami przykrą opowieścią. Chodzi o jego pupila, który w ciężkim stanie trafił do weterynarza.

Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb

W Berlinie, w dzielnicy Lichterfelde doszło do groźnego pożaru. Przed południem w płomieniach stanęła hala fabryczna, w której znajdowały się rozmaite substancje chemiczne m.in. cyjanek miedzi oraz kwas siarkowy. Wiadomo, że część budynku zawaliła się.

REKLAMA

Przed Sejmem rozłożono 356 główek kapusty. Co symbolizują?

356 główek kapusty wyłożyli w środę przed Sejmem rolnicy w proteście przeciwko nowelizacji ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra. Kapusta, w którą wbito tabliczki z nazwiskami 356 posłów popierających nowelę, ma w zamiarze protestujących symbolizować bezmyślność posłów, którzy zagłosowali za zmianą przepisów.
 Przed Sejmem rozłożono 356 główek kapusty. Co symbolizują?
/ PAP/Mateusz Marek


Nowela m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Przeciwnicy zmiany przepisów, protestujący przed Sejmem, w pobliżu rzędów 356 główek kapusty umieścili również tabliczkę z napisem: „Poczet zdrajców polskiej wsi”. W pobliżu Sejmu ustawili również banery AGROunii.

Lider AGROunii Michał Kołodziejczak w rozmowie z dziennikarzami tłumaczył, że ustawa w obecnym kształcie jest szkodliwa nie tylko dla rolników, ale również dla zwierząt. – Te główki kapusty symbolizują puste łby posłów, którzy nie pomyśleli, jakie konsekwencje będzie miała ta ustawa. To są puste łby posłów, którzy nie skonsultowali swojej decyzji z rolnikami, ze społeczeństwem. To są puste łby posłów, którzy widzą tylko i wyłącznie swoją krótką karierę polityczną na krótkim łańcuchu Kaczyńskiego – mówił Kołodziejczak.

W jego ocenie nowelizacja ustawy spowoduje bardzo duże straty gospodarcze oraz podział społeczeństwa. – Jarosław Kaczyński rozgrywa swoją wyrafinowaną grę pod pretekstem walki o dobro zwierząt, a jak nikt inny dotąd Jarosław Kaczyński uprzedmiotowił zwierzęta i użył ich do swojej walki politycznej – powiedział Kołodziejczak.

Lider AGROunii podkreślił, że Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie, "gdzie nie ma ani rządu, ani opozycji". – Piątka dla zwierząt to ogromy cios w polskie rolnictwo. To jest zamykanie kolejnych dziedzin rolnictwa w Polsce – mówił.

Dodał również, że opozycja w żaden sposób nie wypowiedziała się merytorycznie, co należy zrobić, żeby zwierzęta, "które my wszyscy w Polsce kochamy, były w Polsce odpowiednio chronione, bo dzisiaj mamy do czynienia nie z ustawą piątka dla zwierząt, tylko z bombą atomową, której lont podpalił Jarosław Kaczyński".

Kołodziejczak zaznaczył, że ustawą temat zwierząt futerkowych przykrywa inne istotne elementy, jak eksport polskiej wołowiny, czy ubój rytualny bydła i kurcząt. – To wszystko z produkcją futer nie ma nic wspólnego – tłumaczył.

 



Senat rozpoczyna pracę nad ustawą

W środę w Senacie odbywa się wysłuchanie publiczne ws. nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. W posiedzeniu mają uczestniczyć zarówno środowiska rolnicze, jak i organizacje prozwierzęce.

Nowelizacja wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra z wyjątkiem królików. Nowela przyznaje prawo do rekompensaty z budżetu państwa z tytułu zaprzestania chowu lub hodowli zwierząt futerkowych. Przepisy dotyczące zakazu hodowli zwierząt na futra mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia noweli.

Zgodnie z nowelą ubój rytualny ma być możliwy tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych; kwalifikacje osób uprawnionych do uboju rytualnego, jego warunki i metody określać ma w drodze rozporządzenia minister rolnictwa w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych. Podmiotom wykonującym ubój rytualny ma przysługiwać rekompensata z budżetu państwa z tytułu ograniczenia lub zaprzestania tej działalności.

Nowelizacja wprowadza też zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, usuwa cyrki z listy podmiotów, które mogą sprowadzać zwierzęta z zagranicy.

Nowe przepisy zakazują trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zaś w przypadku tymczasowego uwiązania długość uwięzi musi wynosić minimum 6 m i zapewniać zwierzęciu korzystanie z powierzchni co najmniej 20 m.kw. Nowela zabrania trzymania zwierząt domowych na uwięzi dłużej niż 12 godzin w ciągu doby.

Nowe przepisy przewidują także utworzenie Rady ds. zwierząt przy ministrze właściwym do spraw administracji publicznej. W skład Rady mają wchodzić przedstawiciele stowarzyszeń ochrony zwierząt, schronisk, instytucji naukowych, lekarze weterynarii oraz hodowcy. Organ ma składać roczne sprawozdania na temat dobrostanu zwierząt.

Nowelizacja ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących zakazu chowu zwierząt na futra, które mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy oraz przepisów dotyczących m.in. zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały, które mają wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe