Jest śledztwo w sprawie pobicia kapłana w Myśliborzu

Jak przekazała portalowi wPolityce.pl prokurator Ewę Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, w nielegalnej demonstracji zwolenników aborcji wzięło udział ok. 150 osób.
Jednym z przeciwników Kościoła był mężczyzna, który zdecydował się na użycie przemocy fizycznej wobec kapłana. Uderzył go w twarz i brzuch, wulgarnie go przy tym wyzywając. Zaatakowany ksiądz schował się w budynku stacji benzynowej, jednak napastnik wszedł tam za nim i uderzył go ponownie w twarz i głowę.
Śledczy ustalili już, że to nie ksiądz spowodował bijatykę, ale napastnik. Śledztwo jest prowadzone w kierunku spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała, znieważenia go, zmuszenia do określonego zachowania oraz stosowania przemocy z powodu przynależności wyznaniowej księdza. Z naszych informacji wynika, że zatrzymanie bojówkarza jest tylko kwestią czasu
- informuje portal wPolityce.pl.
Czytaj także: [video] Jest nagranie z pobicia księdza w Myśliborzu.
cwp/wPolityce.pl