Kosiniak-Kamysz: Wybór prezydenta USA daje dla Polski nadzieję

Tak jak przy powstawaniu Rzeczpospolitej w 1918 r. nie byliśmy na oceanie świata osamotnieni, tak i wczorajsze wydarzenia i wybór 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych też dla Polski dają tę nadzieję - ocenił w niedzielę w Wierzchosławicach prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak Kamysz fot. Paweł Topolski Kosiniak-Kamysz: Wybór prezydenta USA daje dla Polski nadzieję
Władysław Kosiniak Kamysz fot. Paweł Topolski / PAP

 

W niedzielę w podtarnowskich Wierzchosławicach (woj. małopolskie) odbyły się Zaduszki Witosowe - doroczne spotkanie ludowców, którzy przybyli do grobu działacza chłopskiego i premiera II Rzeczypospolitej - Wincentego Witosa.

Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał, że coroczna uroczystość jest okazją zarówno do zebrania sił na kolejne miesiące działalności, jak i do tego, by "skierować nasze myśli, uczucia, gesty wdzięczności nie tylko wobec heroicznej postawy (tego) człowieka, ale przede wszystkim wobec dzieła jego życia". Jak dodał, zwykle w wydarzeniu bierze udział znacznie więcej działaczy PSL oraz innych gości, jednak tym razem plany te pokrzyżowała pandemia.

Mówiąc o wadze tradycji, przewodniczący partii wskazywał, że ludowcy robią wszystko, by ją podtrzymać i walczą o dobre imię swojego patrona, w przeciwieństwie do "faryzeuszy politycznych". Ci z kolei, jego zdaniem, zjawiają się w tym miejscu tylko przed wyborami, a "pomimo ogromu władzy" "nie potrafią i nie chcą potrafić oddać sprawiedliwości, przywrócić prawdziwej czci Wincentemu Witosowi i zmazać haniebnego wyroku sądu brzeskiego".

Wskazał, że świadomość własnej historii jest nie do przecenienia. "Współczuję tym organizacjom społeczno-politycznym, które nie mają swych korzeni. (...) One dają tę podstawę - od nas zależy, co z tą podstawą zrobimy. Czy będzie to tylko wspomnienie historyczne i szacunek dla przeszłości, czy fundament pod budowę przyszłości. Ja wybieram to drugie i wiem, że wspólnie to wybieramy, że z tego chcemy czerpać" - zadeklarował.

Kosiniak-Kamysz przypomniał również słowa Witosa, aby "prawdę mówić, prawdą się kierować, prawdy żądać, prawdy dochodzić", bo właśnie "tej prawdy dziś w Polsce i na świecie potrzeba". "Trzeba zwyciężyć +międzynarodówkę fake newsów+, +kłamstwo COVID-owe+ rozsiane niestety przez rządzących w Polsce, które doprowadza do śmierci, ciężkiej choroby, upadku firm, rozpadu gospodarki" - zaapelował.

W ocenie lidera ludowców kłamstwo to "miało posłużyć zwycięstwu wyborczemu; żeby wszystkim powiedzieć, że już pokonaliśmy tego wroga współczesnego w postaci choroby, której nie znamy". "To +kłamstwo COVID-owe+ to mówienie, że na wszystko jesteśmy gotowi i ze wszystkim sobie poradzimy, że przemija to, co jest zagrożeniem i że można żyć normalnie" - wyjaśnił.

Przewodniczący PSL ocenił, że takie stawianie sprawy "kosztuje Polskę i Polaków łzy, cierpienie, rozpacz rodzin; kosztuje niepoliczalnie, bo kosztuje życie". "To jest niedopełnienie obowiązku wobec obywatela, wobec Rzeczpospolitej. I to jest akt oskarżenia, który wysuwają ci, którzy codziennie tworzą +suche+ może statystyki, ale jak traktuje się to jak suche statystyki, to nie wie się, że za każdą liczbą stoi jakieś istnienie ludzkie, jakaś rodzina" - powiedział. "I nie wolno tego w ten sposób traktować" - dodał.

Kosiniak-Kamysz wyraził jednak nadzieję, że "patrioci, demokraci i ludowcy", a także wszyscy odpowiedzialni obywatele przywrócą kontrolę nad państwem, którą, jego zdaniem, utracili rządzący. Dzięki temu uda się pokonać chorobę i to, co jest zagrożeniem zarówno biologicznym, jak i społecznym i gospodarczym.

Wskazywał także, że "tak jak przy powstawaniu Rzeczpospolitej w 1918 roku nie byliśmy na oceanie świata osamotnieni", tak i "wczorajsze wydarzenia i wybór 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych też dla Polski dają tę nadzieję".

"Nie w zmianę w relacjach polsko-amerykańskich, bo one tradycyjnie powinny być kontynuowane i doktryna obronna powinna być kontynuowana, ale daje nadzieję, że +międzynarodówka fake newsów+, polityka oparta o manipulacje, polityka bez wiedzy, doświadczenia (...) będzie przemijać" - wyjaśnił Kosiniak-Kamysz. Jak ocenił, "to jest sygnał dla całego świata, że prawda zwycięży, wiedza się obroni, a ciężka praca będzie doceniona". Zadeklarował, że zarówno w Europie, jak i na świecie będziemy "szukać przyjaciół, a nie wskazywać wrogów".

W tym rozumieniu "niesienie kaganka oświaty" sprawi, iż nasi obywatele nie będą "traktowani jak narzędzia wyborcze, tylko jak podmiot, którym władza i polityka mają się zajmować". Ma to też przyczynić się do tego, żeby "uczniowie i nauczyciele nie musieli słuchać ukazów i nakazów wychodzących z jednej ulicy".

W sobotę Agencja Associated Press i telewizje CNN, NBC oraz Fox News ogłosiły, że kandydat Demokratów na prezydenta USA Joe Biden pokonał w wyborach ubiegającego się o reelekcję Donalda Trumpa i zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.

W niedzielnych uroczystościach w Wierzchosławicach uczestniczyli politycy i działacze PSL. Na grobie Wincentego Witosa i Stanisława Mierzwy złożono kwiaty. Zaduszki Witosowe organizowane są w rodzinnej wsi przywódcy ruchu ludowego i trzykrotnego premiera II Rzeczypospolitej - od początku lat 60. ub. wieku. Początkowo spotkania odbywały się w wąskim gronie. Z roku na rok rozszerzało się ono o kolejne poczty sztandarowe i delegacje organizacji ludowych z Małopolski, a z czasem z dalszych regionów kraju.

 

nak/ itm/


 

POLECANE
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania z ostatniej chwili
Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech – taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" – czytamy w dzienniku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Policja federalna zatrzymała w sobotę w Görlitz dwóch Etiopczyków jadących z Polski bez dokumentów. Mężczyźni zostali odesłani do Polski następnego dnia – informuje "Bild".

Faworyt wyborów w Rumunii: Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie z ostatniej chwili
Faworyt wyborów w Rumunii: "Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie"

Razem z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim możemy budować sojusz MAGA w Europie - powiedział w wywiadzie dla magazynu “American Conservative” George Simion, kandydat prawicy w wyborach prezydenckich w Rumunii. Druga tura głosowania odbędzie się 18 maja.

Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre

W środę Jarosław Kaczyński odniósł się do decyzji administracji Donalda Trumpa ws. mikrochipów oraz do kwestii ew. wysłania polskich wojsk na Ukrainę.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz: Wybór prezydenta USA daje dla Polski nadzieję

Tak jak przy powstawaniu Rzeczpospolitej w 1918 r. nie byliśmy na oceanie świata osamotnieni, tak i wczorajsze wydarzenia i wybór 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych też dla Polski dają tę nadzieję - ocenił w niedzielę w Wierzchosławicach prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak Kamysz fot. Paweł Topolski Kosiniak-Kamysz: Wybór prezydenta USA daje dla Polski nadzieję
Władysław Kosiniak Kamysz fot. Paweł Topolski / PAP

 

W niedzielę w podtarnowskich Wierzchosławicach (woj. małopolskie) odbyły się Zaduszki Witosowe - doroczne spotkanie ludowców, którzy przybyli do grobu działacza chłopskiego i premiera II Rzeczypospolitej - Wincentego Witosa.

Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał, że coroczna uroczystość jest okazją zarówno do zebrania sił na kolejne miesiące działalności, jak i do tego, by "skierować nasze myśli, uczucia, gesty wdzięczności nie tylko wobec heroicznej postawy (tego) człowieka, ale przede wszystkim wobec dzieła jego życia". Jak dodał, zwykle w wydarzeniu bierze udział znacznie więcej działaczy PSL oraz innych gości, jednak tym razem plany te pokrzyżowała pandemia.

Mówiąc o wadze tradycji, przewodniczący partii wskazywał, że ludowcy robią wszystko, by ją podtrzymać i walczą o dobre imię swojego patrona, w przeciwieństwie do "faryzeuszy politycznych". Ci z kolei, jego zdaniem, zjawiają się w tym miejscu tylko przed wyborami, a "pomimo ogromu władzy" "nie potrafią i nie chcą potrafić oddać sprawiedliwości, przywrócić prawdziwej czci Wincentemu Witosowi i zmazać haniebnego wyroku sądu brzeskiego".

Wskazał, że świadomość własnej historii jest nie do przecenienia. "Współczuję tym organizacjom społeczno-politycznym, które nie mają swych korzeni. (...) One dają tę podstawę - od nas zależy, co z tą podstawą zrobimy. Czy będzie to tylko wspomnienie historyczne i szacunek dla przeszłości, czy fundament pod budowę przyszłości. Ja wybieram to drugie i wiem, że wspólnie to wybieramy, że z tego chcemy czerpać" - zadeklarował.

Kosiniak-Kamysz przypomniał również słowa Witosa, aby "prawdę mówić, prawdą się kierować, prawdy żądać, prawdy dochodzić", bo właśnie "tej prawdy dziś w Polsce i na świecie potrzeba". "Trzeba zwyciężyć +międzynarodówkę fake newsów+, +kłamstwo COVID-owe+ rozsiane niestety przez rządzących w Polsce, które doprowadza do śmierci, ciężkiej choroby, upadku firm, rozpadu gospodarki" - zaapelował.

W ocenie lidera ludowców kłamstwo to "miało posłużyć zwycięstwu wyborczemu; żeby wszystkim powiedzieć, że już pokonaliśmy tego wroga współczesnego w postaci choroby, której nie znamy". "To +kłamstwo COVID-owe+ to mówienie, że na wszystko jesteśmy gotowi i ze wszystkim sobie poradzimy, że przemija to, co jest zagrożeniem i że można żyć normalnie" - wyjaśnił.

Przewodniczący PSL ocenił, że takie stawianie sprawy "kosztuje Polskę i Polaków łzy, cierpienie, rozpacz rodzin; kosztuje niepoliczalnie, bo kosztuje życie". "To jest niedopełnienie obowiązku wobec obywatela, wobec Rzeczpospolitej. I to jest akt oskarżenia, który wysuwają ci, którzy codziennie tworzą +suche+ może statystyki, ale jak traktuje się to jak suche statystyki, to nie wie się, że za każdą liczbą stoi jakieś istnienie ludzkie, jakaś rodzina" - powiedział. "I nie wolno tego w ten sposób traktować" - dodał.

Kosiniak-Kamysz wyraził jednak nadzieję, że "patrioci, demokraci i ludowcy", a także wszyscy odpowiedzialni obywatele przywrócą kontrolę nad państwem, którą, jego zdaniem, utracili rządzący. Dzięki temu uda się pokonać chorobę i to, co jest zagrożeniem zarówno biologicznym, jak i społecznym i gospodarczym.

Wskazywał także, że "tak jak przy powstawaniu Rzeczpospolitej w 1918 roku nie byliśmy na oceanie świata osamotnieni", tak i "wczorajsze wydarzenia i wybór 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych też dla Polski dają tę nadzieję".

"Nie w zmianę w relacjach polsko-amerykańskich, bo one tradycyjnie powinny być kontynuowane i doktryna obronna powinna być kontynuowana, ale daje nadzieję, że +międzynarodówka fake newsów+, polityka oparta o manipulacje, polityka bez wiedzy, doświadczenia (...) będzie przemijać" - wyjaśnił Kosiniak-Kamysz. Jak ocenił, "to jest sygnał dla całego świata, że prawda zwycięży, wiedza się obroni, a ciężka praca będzie doceniona". Zadeklarował, że zarówno w Europie, jak i na świecie będziemy "szukać przyjaciół, a nie wskazywać wrogów".

W tym rozumieniu "niesienie kaganka oświaty" sprawi, iż nasi obywatele nie będą "traktowani jak narzędzia wyborcze, tylko jak podmiot, którym władza i polityka mają się zajmować". Ma to też przyczynić się do tego, żeby "uczniowie i nauczyciele nie musieli słuchać ukazów i nakazów wychodzących z jednej ulicy".

W sobotę Agencja Associated Press i telewizje CNN, NBC oraz Fox News ogłosiły, że kandydat Demokratów na prezydenta USA Joe Biden pokonał w wyborach ubiegającego się o reelekcję Donalda Trumpa i zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.

W niedzielnych uroczystościach w Wierzchosławicach uczestniczyli politycy i działacze PSL. Na grobie Wincentego Witosa i Stanisława Mierzwy złożono kwiaty. Zaduszki Witosowe organizowane są w rodzinnej wsi przywódcy ruchu ludowego i trzykrotnego premiera II Rzeczypospolitej - od początku lat 60. ub. wieku. Początkowo spotkania odbywały się w wąskim gronie. Z roku na rok rozszerzało się ono o kolejne poczty sztandarowe i delegacje organizacji ludowych z Małopolski, a z czasem z dalszych regionów kraju.

 

nak/ itm/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe