Siostry piszą do RPO w sprawie publikacji GW. Żytnicki: "Siostry zaatakowały "Wyborczą""

Siostry zakonne ze Zgromadzenia Elżbietanek zareagowały na tekst GW autorstwa Piotra Żytnickiego, który uznały za dyskryminujący: "Nie jesteśmy ani służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos, ani praczkami, ani posłańcami na pocztę, Panie Żytnicki! Pańskie słowa odbieramy jako dyskryminację kobiet i przejaw poniżania sióstr zakonnych, które żyją zgodnie z charyzmatem swoich zgromadzeń i zgodnie ze swoim przekonaniem. Pisze Pan o nas lekceważąco, wyśmiewając nas i nasze życie". Dziennikarz uznał list za... atak na GW.
Iblownstone Siostry piszą do RPO w sprawie publikacji GW. Żytnicki:
Iblownstone / pixabay.com

 

Poniżej cały list Sióstr skierowany do Adama Bodnara:

List otwarty zakonnic, nie służących, do Rzecznika Praw Obywatelskich i czytelników „Gazety Wyborczej”

My, siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, siostry Magdalena, Konstantyna i Franciszka, wyrażamy swój sprzeciw wobec dyskryminującego tekstu Piotra Żytnickiego opublikowanego w „Gazecie Wyborczej”. Odnosząc się do abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, napisał on o polskich biskupach: „Żyją w pałacach, w których siostry zakonne pracują jako służące. Jedzenie podstawione pod nos, pranie zrobione, rachunki opłacone” (Piotr Żytnicki, Gejowska rozwiązłość na Netfliksie, czyli jak abp Gądecki zawraca młodych do Kościoła, „Gazeta Wyborcza”, 4.11.2020; Piotr Żytnicki, Abp Gądecki nawraca młodych, „Gazeta Wyborcza”, 6.11.2020)

- piszą siostry.

 

Nie jesteśmy ani służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos, ani praczkami, ani posłańcami na pocztę, Panie Żytnicki! Pańskie słowa odbieramy jako dyskryminację kobiet i przejaw poniżania sióstr zakonnych, które żyją zgodnie z charyzmatem swoich zgromadzeń i zgodnie ze swoim przekonaniem. Pisze Pan o nas lekceważąco, wyśmiewając nas i nasze życie. Jego istotą jest modlitwa, ofiara, oddanie Bogu. Wiele sióstr naszego zgromadzenia wypełnia to powołanie pomagając na co dzień ubogim i cierpiącym. Ta posługa nie jest także obca nam

- stwierdziły.

 

„Przejawem dyskryminacji ze względu na płeć jest utrwalanie stereotypów dotyczących społecznych i kulturowych wzorców zachowania mężczyzn i kobiet, opierających się na przekonaniu o niższości lub wyższości jednej z płci” – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Oczekiwałybyśmy od Rzecznika Praw Obywatelskich zajęcia się z urzędu dyskryminującym tekstem „Gazety Wyborczej”, a od redakcji – wyrażenia stanowiska wobec poglądów autora artykułu. Niestety, wydaje się, że nasze oczekiwania, oczekiwania osób życia konsekrowanego, nie będą przez nich zauważone, ponieważ – jak ujawnia to Autor artykułu – przez zwolenników pewnych opcji politycznych życie to nie jest stawiane na równi z innymi.

Jako zwykłe siostry zakonne nie będziemy zwracać się do polskiego wymiaru sprawiedliwości, choć przecież zakłada on odpowiedzialność za przestępstwo opisane w art. 212 kodeksu karnego („kto pomawia inną osobę, grupę osób (…) o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”). Kierując ten list otwarty zwracamy się jednak do opinii publicznej: zróbmy wszystko, aby przejawy dyskryminacji wobec kobiet, także zakonnic, były piętnowane, a jej propagatorzy – by zmienili swoje dyskryminujące nastawienie, czyli, mówiąc po chrześcijańsku, przeszli drogę nawrócenia


 - pismo sygnowały Siostra Magdalena (lat 68), Siostra Konstantyna (lat 81), Siostra Franciszka (lat 60), Elżbietanki.

 

"Nie jesteśmy służącymi abp. Gądeckiego" - zaatakowały "Wyborczą" siostry zakonne z Poznania i zarzuciły mi dyskryminowanie kobiet. Ale fakty są inne - niczego nie zmyśliłem

- twierdzi Żytnicki.

 

 


 

POLECANE
Szczególne zagrożenie. W Norwegii zajęto rosyjski kuter rybacki z ostatniej chwili
"Szczególne zagrożenie". W Norwegii zajęto rosyjski kuter rybacki

Władze Norwegii zajęły w weekend cumujący w porcie Batsfjord kuter rybacki należący do rosyjskiego armatora, ponieważ mimo wezwań jednostka nie opuściła portu w wyznaczonym terminie. To pierwszy taki przypadek od wprowadzenia ponad rok temu ograniczeń wobec statków z Rosji.

Niemcy zamiast reparacji zapewnią Polsce bezpieczeństwo i postawią pomnik z ostatniej chwili
Niemcy zamiast reparacji "zapewnią Polsce bezpieczeństwo" i postawią pomnik

Przed wizytą prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie tamtejsze władze dają jasno do zrozumienia: kwestia reparacji wojennych – według nich – została już zamknięta. Zamiast tego niemiecki polityk Knut Abraham, znany z niechęci wobec polskich postulatów, rzuca hasła o „nowoczesnym przełożeniu” historycznych zobowiązań.

Inflacja w Polsce. GUS podał najnowsze dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. GUS podał najnowsze dane

Główny Urząd Statystyczny poinformował w poniedziałek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 r. wzrosły rdr o 2,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny nie zmieniły się.

Powstanie nowy rodzaj wojsk. To ogromna lekcja, która płynie z Ukrainy z ostatniej chwili
Powstanie nowy rodzaj wojsk. "To ogromna lekcja, która płynie z Ukrainy"

Wiceminister obrony narodowej, że w polskiej armii powstanie nowy rodzaj wojsk - Wojska Medyczne.

Sikorski: NATO powinno zestrzeliwać drony i rakiety nad Ukrainą z ostatniej chwili
Sikorski: NATO powinno zestrzeliwać drony i rakiety nad Ukrainą

Czy Polska i NATO wejdą w nową fazę wojny hybrydowej z Rosją? Wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z „Frankfurter Allgemeine Zeitung” postawił sprawę jasno – Zachód musi poważnie rozważyć przechwytywanie rosyjskich dronów i rakiet już nad Ukrainą.

Czy Polacy wierzą w pomoc sojuszników w razie wojny? Sondaż pilne
Czy Polacy wierzą w pomoc sojuszników w razie wojny? Sondaż

W najnowszym sondażu ankietowanych zapytano „Czy wierzysz, że nasi sojusznicy (np. USA, Niemcy, Francja) pomogą nam w przypadku ataku Rosji na Polskę?”.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Szef MSZ Chin z wizytą w Polsce. Będzie rozmawiał z Radosławem Sikorskim z ostatniej chwili
Szef MSZ Chin z wizytą w Polsce. Będzie rozmawiał z Radosławem Sikorskim

Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi składa wizytę w Polsce; w poniedziałek będzie rozmawiał z wicepremierem, szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Tematami rozmów ma być m.in postawa Chin wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz kwestia eksportu polskiego drobiu do Chin - wynika z informacji PAP.

Groźny wypadek na Dolnym Śląsku. Pracę śmigłowca LPR zakłócał dron z ostatniej chwili
Groźny wypadek na Dolnym Śląsku. Pracę śmigłowca LPR zakłócał dron

W niedzielę doszło do groźnego wypadku na trasie Jawor – Strzegom na Dolnym Śląsku. Rannych zostało pięć osób, a na miejscu interweniował śmigłowiec LPR. Akcję ratunkową zakłócał dron, który mógł doprowadzić do tragedii.

Wywalcie tą babę.  Burza w sieci po programie TVN gorące
"Wywalcie tą babę". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

REKLAMA

Siostry piszą do RPO w sprawie publikacji GW. Żytnicki: "Siostry zaatakowały "Wyborczą""

Siostry zakonne ze Zgromadzenia Elżbietanek zareagowały na tekst GW autorstwa Piotra Żytnickiego, który uznały za dyskryminujący: "Nie jesteśmy ani służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos, ani praczkami, ani posłańcami na pocztę, Panie Żytnicki! Pańskie słowa odbieramy jako dyskryminację kobiet i przejaw poniżania sióstr zakonnych, które żyją zgodnie z charyzmatem swoich zgromadzeń i zgodnie ze swoim przekonaniem. Pisze Pan o nas lekceważąco, wyśmiewając nas i nasze życie". Dziennikarz uznał list za... atak na GW.
Iblownstone Siostry piszą do RPO w sprawie publikacji GW. Żytnicki:
Iblownstone / pixabay.com

 

Poniżej cały list Sióstr skierowany do Adama Bodnara:

List otwarty zakonnic, nie służących, do Rzecznika Praw Obywatelskich i czytelników „Gazety Wyborczej”

My, siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, siostry Magdalena, Konstantyna i Franciszka, wyrażamy swój sprzeciw wobec dyskryminującego tekstu Piotra Żytnickiego opublikowanego w „Gazecie Wyborczej”. Odnosząc się do abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, napisał on o polskich biskupach: „Żyją w pałacach, w których siostry zakonne pracują jako służące. Jedzenie podstawione pod nos, pranie zrobione, rachunki opłacone” (Piotr Żytnicki, Gejowska rozwiązłość na Netfliksie, czyli jak abp Gądecki zawraca młodych do Kościoła, „Gazeta Wyborcza”, 4.11.2020; Piotr Żytnicki, Abp Gądecki nawraca młodych, „Gazeta Wyborcza”, 6.11.2020)

- piszą siostry.

 

Nie jesteśmy ani służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos, ani praczkami, ani posłańcami na pocztę, Panie Żytnicki! Pańskie słowa odbieramy jako dyskryminację kobiet i przejaw poniżania sióstr zakonnych, które żyją zgodnie z charyzmatem swoich zgromadzeń i zgodnie ze swoim przekonaniem. Pisze Pan o nas lekceważąco, wyśmiewając nas i nasze życie. Jego istotą jest modlitwa, ofiara, oddanie Bogu. Wiele sióstr naszego zgromadzenia wypełnia to powołanie pomagając na co dzień ubogim i cierpiącym. Ta posługa nie jest także obca nam

- stwierdziły.

 

„Przejawem dyskryminacji ze względu na płeć jest utrwalanie stereotypów dotyczących społecznych i kulturowych wzorców zachowania mężczyzn i kobiet, opierających się na przekonaniu o niższości lub wyższości jednej z płci” – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Oczekiwałybyśmy od Rzecznika Praw Obywatelskich zajęcia się z urzędu dyskryminującym tekstem „Gazety Wyborczej”, a od redakcji – wyrażenia stanowiska wobec poglądów autora artykułu. Niestety, wydaje się, że nasze oczekiwania, oczekiwania osób życia konsekrowanego, nie będą przez nich zauważone, ponieważ – jak ujawnia to Autor artykułu – przez zwolenników pewnych opcji politycznych życie to nie jest stawiane na równi z innymi.

Jako zwykłe siostry zakonne nie będziemy zwracać się do polskiego wymiaru sprawiedliwości, choć przecież zakłada on odpowiedzialność za przestępstwo opisane w art. 212 kodeksu karnego („kto pomawia inną osobę, grupę osób (…) o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”). Kierując ten list otwarty zwracamy się jednak do opinii publicznej: zróbmy wszystko, aby przejawy dyskryminacji wobec kobiet, także zakonnic, były piętnowane, a jej propagatorzy – by zmienili swoje dyskryminujące nastawienie, czyli, mówiąc po chrześcijańsku, przeszli drogę nawrócenia


 - pismo sygnowały Siostra Magdalena (lat 68), Siostra Konstantyna (lat 81), Siostra Franciszka (lat 60), Elżbietanki.

 

"Nie jesteśmy służącymi abp. Gądeckiego" - zaatakowały "Wyborczą" siostry zakonne z Poznania i zarzuciły mi dyskryminowanie kobiet. Ale fakty są inne - niczego nie zmyśliłem

- twierdzi Żytnicki.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe