Niemiecki pastor nazwał homoseksualizm „zbrodnią wartą śmierci”. Grozi mu do 5 lat

Proces Olafa Latzela, pastora kongregacji św. Martini w Bremie rozpocznie się w piątek (20 listopada) w tamtejszym sądzie rejonowym. Prokuratur zarzuca pastorowi, że w swoim wykładzie wygłaszał obraźliwe uwagi na temat homoseksualizmu. Latzel miał mówić m.in. o "diabolicznym” gejowskim lobby.
 Niemiecki pastor nazwał homoseksualizm „zbrodnią wartą śmierci”. Grozi mu do 5 lat
/ pxhere.com

Słowa, za które pastor Olaf Latzel stanie przed sądem padły ponad rok temu - 19 października 2019 r. na seminarium „Biblijna szkoła jazdy do małżeństwa”, opublikowanym na platformie You Tube. W kwietniu 2020 roku słuchacz seminarium małżeńskiego złożył skargę na Latzela. Plik audio zniknął ze strony chwilę później, ale sprawa już nabrała tempa - pisze Ralf Michel w dzienniku "Weser Kurier".

"Mamy skargę kryminalną, prowadzimy dochodzenie w sprawie podżegania do buntu"

- ogłosił w kwietniu główny prokurator z Bremy, Janhenning Kuhn.

Prokuratur zarzuca pastorowi, że w swoim wykładzie wygłaszał obraźliwe uwagi na temat homoseksualizmu. Dla prokuratury jego wypowiedzi to podżeganie, za które grozi kara do pięciu lat więzienia.

Rozgłośnia "Frankfurter Rundschau” cytowała zdania, które Latzel miał wygłosić podczas seminarium:

"Ci przestępcy biegają wszędzie na Christopher Street Day, świętując swoje imprezy".

Podobnie jak cudzołóstwo, homoseksualizm jest "zbrodnią wartą śmierci”. Podobno Latzel mówił też o "diabolicznym" gejowskim lobby i narzekał, że dzieci są indoktrynowane, że homoseksualizm jest normalny i że nie ma naturalnych dwóch płci. "Ten cały brudny gender" jest "głęboko diaboliczny i szatański".

Radio Bremen poinformowało, że Latzel nie zaprzeczył cytowanym wypowiedziom, ale w swoim oświadczeniu odniósł się do kontekstu biblijnego: w Biblii homoseksualiści są "grzesznikami”. Jego kościół przyjmuje jednak grzeszników, a on daleki jest od zniesławienia ludzi.

Odniesienie do odpowiednich fragmentów Biblii może jednak pomóc pastorowi w tym procesie. Komentatorzy zwracają boowiem uwagę, że Właśnie w tym miejscu narusza się wolność religijną.

Potwierdza to wynik dochodzenia z 2015 roku. W tym czasie Olaf Latzel w kazaniu obrażał i szydził z innych religii. Mówił też, że jest tylko jeden prawdziwy Bóg, a wspólne nabożeństwa kościelne pastorów, imamów i katolików są grzechem. Postępowanie zostało wtedy umorzone. Z punktu widzenia prokuratury jego kontrowersyjne wypowiedzi w kazaniu podlegały wolności wyznania i wypowiedzi - przypomina "Weser Kurier".

Już w 2008 roku pastor zboru Martini udowodnił, że nie stroni od wypowiedzi, które spotykają się z ostrym sprzeciwem nawet w bremeńskim kościele ewangelickim (BEK). W tym czasie szczerze przyznał, że odrzuca kobiety w duszpasterstwie. Nie pozwolił też kobiecie mówić z ambony.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/jar/

 

 


 

POLECANE
Amerykańskie bombowce B-2 opuściły USA z ostatniej chwili
Amerykańskie bombowce B-2 opuściły USA

Amerykańskie bombowce strategiczne B-2, samoloty zdolne zniszczyć podziemny obiekt nuklearny Fordo w Iranie, opuściły USA - przekazał w sobotę izraelski dziennik "Harec".

Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców Wiadomości
"Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców"

Przywódca Rosji Władimir Putin ma apetyt nie tylko na Ukrainę, ale „na wszystkie miejsca na ziemi, gdzie mogą dotrzeć jego zabójcy” - powiedział w sobotę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej Wiadomości
Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej

Z okazji 43. urodzin księcia Williama Pałac Kensington podzielił się wyjątkową fotografią. Internauci nie kryli radości.

Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa Wiadomości
Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa

CERT Polska alarmuje, że w sieci pojawiła się nowa metoda wyłudzania danych. Oszuści podszywają się pod popularną aplikację Zoom, aby zainfekować komputery z systemem Windows.

Nie żyje aktor znany ze Spider-Mana Wiadomości
Nie żyje aktor znany ze "Spider-Mana"

W Kalifornii w wieku 96 lat zmarł amerykański aktor Jack Betts. Absolwent słynnego Actors Studio był szeroko rozpoznawany dzięki rolom w „Spider-Manie”, włoskich spaghetti westernach, a także występom na Broadwayu w sztukach takich jak „Ryszard III” i „Dracula”.

Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby z ostatniej chwili
Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby

W piątkowe popołudnie mieszkańcy Wilna byli świadkami niebezpiecznej serii ataków. Uzbrojony w nóż i gaz łzawiący 29-latek ranił trzy osoby w różnych miejscach miasta.

Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ pilne
Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ

Jak przekazało ministerstwo spraw zagranicznych, w sobotę białoruskie władze zwolniły z więzienia trzech Polaków.

Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie Wiadomości
Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie

Mieszkańcy Kętrzyna i fani Dawida Kwiatkowskiego z niecierpliwością czekali na koncert zaplanowany na piątek, 20 czerwca. Niestety, wydarzenie nie doszło do skutku z przyczyn niezależnych od organizatorów.

Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie Wiadomości
Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie

W Brazylii doszło do katastrofy balonu na ogrzewane powietrze. Na pokładzie znajdowały się 22 osoby. Lokalne władze informują o 8 ofiarach śmiertelnych.

Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność pilne
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność

- Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu - poinformowała Swiatłana Cichanouska. Liderka białoruskiej opozycji podziękowała także prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

REKLAMA

Niemiecki pastor nazwał homoseksualizm „zbrodnią wartą śmierci”. Grozi mu do 5 lat

Proces Olafa Latzela, pastora kongregacji św. Martini w Bremie rozpocznie się w piątek (20 listopada) w tamtejszym sądzie rejonowym. Prokuratur zarzuca pastorowi, że w swoim wykładzie wygłaszał obraźliwe uwagi na temat homoseksualizmu. Latzel miał mówić m.in. o "diabolicznym” gejowskim lobby.
 Niemiecki pastor nazwał homoseksualizm „zbrodnią wartą śmierci”. Grozi mu do 5 lat
/ pxhere.com

Słowa, za które pastor Olaf Latzel stanie przed sądem padły ponad rok temu - 19 października 2019 r. na seminarium „Biblijna szkoła jazdy do małżeństwa”, opublikowanym na platformie You Tube. W kwietniu 2020 roku słuchacz seminarium małżeńskiego złożył skargę na Latzela. Plik audio zniknął ze strony chwilę później, ale sprawa już nabrała tempa - pisze Ralf Michel w dzienniku "Weser Kurier".

"Mamy skargę kryminalną, prowadzimy dochodzenie w sprawie podżegania do buntu"

- ogłosił w kwietniu główny prokurator z Bremy, Janhenning Kuhn.

Prokuratur zarzuca pastorowi, że w swoim wykładzie wygłaszał obraźliwe uwagi na temat homoseksualizmu. Dla prokuratury jego wypowiedzi to podżeganie, za które grozi kara do pięciu lat więzienia.

Rozgłośnia "Frankfurter Rundschau” cytowała zdania, które Latzel miał wygłosić podczas seminarium:

"Ci przestępcy biegają wszędzie na Christopher Street Day, świętując swoje imprezy".

Podobnie jak cudzołóstwo, homoseksualizm jest "zbrodnią wartą śmierci”. Podobno Latzel mówił też o "diabolicznym" gejowskim lobby i narzekał, że dzieci są indoktrynowane, że homoseksualizm jest normalny i że nie ma naturalnych dwóch płci. "Ten cały brudny gender" jest "głęboko diaboliczny i szatański".

Radio Bremen poinformowało, że Latzel nie zaprzeczył cytowanym wypowiedziom, ale w swoim oświadczeniu odniósł się do kontekstu biblijnego: w Biblii homoseksualiści są "grzesznikami”. Jego kościół przyjmuje jednak grzeszników, a on daleki jest od zniesławienia ludzi.

Odniesienie do odpowiednich fragmentów Biblii może jednak pomóc pastorowi w tym procesie. Komentatorzy zwracają boowiem uwagę, że Właśnie w tym miejscu narusza się wolność religijną.

Potwierdza to wynik dochodzenia z 2015 roku. W tym czasie Olaf Latzel w kazaniu obrażał i szydził z innych religii. Mówił też, że jest tylko jeden prawdziwy Bóg, a wspólne nabożeństwa kościelne pastorów, imamów i katolików są grzechem. Postępowanie zostało wtedy umorzone. Z punktu widzenia prokuratury jego kontrowersyjne wypowiedzi w kazaniu podlegały wolności wyznania i wypowiedzi - przypomina "Weser Kurier".

Już w 2008 roku pastor zboru Martini udowodnił, że nie stroni od wypowiedzi, które spotykają się z ostrym sprzeciwem nawet w bremeńskim kościele ewangelickim (BEK). W tym czasie szczerze przyznał, że odrzuca kobiety w duszpasterstwie. Nie pozwolił też kobiecie mówić z ambony.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/jar/

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe