Adam Zyzman: Nasze fałszerstwa – ich fałszerstwa… - nasza przemoc – ich…

- Nasze fałszerstwa są lepsze, niż innych, bo mają wzniosły cel usunięcia Trumpa - ślą w świat swoje przesłanie Amerykanie.
 Adam Zyzman: Nasze fałszerstwa – ich fałszerstwa… - nasza przemoc – ich…
/ PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Środowe wydarzenia w Waszyngtonie zmobilizowały wszystkie strony politycznego sporu w naszym kraju do ustosunkowania się zarówno do samego faktu protestu, jak i jego przebiegu. Nikt jednak nawet nie zająknął się o… przyczynach całego wydarzenia czyli fałszerstwie wyników wyborczych. Ja rozumiem, że wypominanie aktu złamania demokracji światowemu mocarstwu i to takiemu, które stara się uchodzić za wzór i ostoję demokracji jest niezręcznością, ale…

Nikt nawet się nie wspomniał, że przyczyną wyjścia tłumów na ulice Waszyngtonu były nie tyle same fałszerstwa, ale fakt, że cały establishment polityczny przeszedł nad tym wydarzeniem do porządku dziennego – politycy obu największych partii w USA, sędziowie różnych szczebli sądowych, media… Środa była ostatnią szansą na nazwanie rzeczy po imieniu i zaprotestowanie przeciwko fałszerstwom  co najmniej tak mocno, jak mocno USA protestowały przeciwko fałszerstwom wyborczym na Białorusi. Tymczasem Kongres USA zamiast pokazać, że z równą surowością tępi akty łamania demokracji na świecie i co u siebie, zebrał się, by pokazać, że amerykańskie fałszowanie wyborów to całkiem co innego, niż fałszerstwa w innych krajach. Że co innego gdy fałszerstwo ma na celu wyeliminowanie z życia prawicowca i konserwatysty Trumpa, a co innego, gdy uderzają one w środowiska liberalno-lewicowe.

I dalej ten tok rozumowania uznany został za obowiązujący w analizie wszystkich wydarzeń tego dnia  – kilkumiesięczne protesty antify spod znaku BLM z rabunkami sklepów, z rozbojem w biały dzień i ofiarami śmiertelnymi to było coś pozytywnego, a występowanie w obronie prawicy to zagrożenie dla demokracji! A atak na Kongres (który właśnie łamanie tej demokracji zatwierdzał) to już… atak na podstawy ustrojowe! I, gdy się już przyjmie taką optykę, to wszystko dalsze nabiera „właściwego wymiaru”, nawet i te 4 ofiary śmiertelne w ciągu niespełna godziny! Co innego taki tyran Łukaszenka, który po dwumiesięcznym tłumieniu „właściwych” protestów powyborczych doprowadził aż do… 3 ofiar śmiertelnych!  

A może w tym relatywizmie idzie o skalę, a dokładniej o skalę fałszerstw. – Co innego 2 – 3 procent sfałszowane w USA, a co innego 30 – 40 procent na Białorusi? Przecież także w naszym kraju wszystkie protesty wyborcze kończą się orzeczeniem sądów różnych instancji o braku „realnego wpływu na ostateczny wynik wyborów”. Nikt jednak, jak dotąd nie zdecydował się zsumować tych wszystkich „nieistotnych” wyników fałszerstw w skali całego kraju. A przecież te zaledwie 0,5 do 1 % fałszerstw wyborczych w skali pojedynczego stanu w USA, dały w skali całego kraju różnicę elektorską wynoszącą 306 do 232 na rzecz „właściwego” kandydata! Może więc tylko Łukaszenka był tak nierozsądny, że „musiał” wygrać 80 procentami, jak by nie wystarczyło mu np. 52 %...

Adam Zyzman


 

POLECANE
Znany polski aktor rezygnuje z Tańca z gwiazdami Wiadomości
Znany polski aktor rezygnuje z "Tańca z gwiazdami"

Produkcja Polsatu oficjalnie potwierdziła, że Michał Czernecki nie pojawi się w najnowszej edycji „Tańca z gwiazdami”. Powodem rezygnacji aktora są problemy zdrowotne, które uniemożliwiają mu udział w wymagających treningach.

Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat z ostatniej chwili
Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat

W wieku 86 lat zmarł abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce w latach 1989–2010, arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski w latach 2010–2014 – przekazała w czwartek archidiecezja gnieźnieńska.

Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców Wiadomości
Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców

Ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami I i II stopnia w czwartek i piątek wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alertami objęto woj. podkarpackie oraz część woj. lubelskiego, małopolskiego i śląskiego. Do mieszkańców tych czterech województw RCB wysłało alert.

Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby

W czwartek, 21 sierpnia, nad ranem w jednej z kamienic przy ul. Słowikowskiego w Lublinie wybuchł pożar. Ogień pojawił się około godziny 4 rano w mieszkaniu na pierwszym piętrze.

Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat wojska Wiadomości
Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat wojska

Ataki powietrzne Rosji na Ukrainę nie pozostają bez odpowiedzi w Polsce. W czwartek rano poderwano myśliwce, a systemy obrony powietrznej osiągnęły pełną gotowość.

Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

REKLAMA

Adam Zyzman: Nasze fałszerstwa – ich fałszerstwa… - nasza przemoc – ich…

- Nasze fałszerstwa są lepsze, niż innych, bo mają wzniosły cel usunięcia Trumpa - ślą w świat swoje przesłanie Amerykanie.
 Adam Zyzman: Nasze fałszerstwa – ich fałszerstwa… - nasza przemoc – ich…
/ PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Środowe wydarzenia w Waszyngtonie zmobilizowały wszystkie strony politycznego sporu w naszym kraju do ustosunkowania się zarówno do samego faktu protestu, jak i jego przebiegu. Nikt jednak nawet nie zająknął się o… przyczynach całego wydarzenia czyli fałszerstwie wyników wyborczych. Ja rozumiem, że wypominanie aktu złamania demokracji światowemu mocarstwu i to takiemu, które stara się uchodzić za wzór i ostoję demokracji jest niezręcznością, ale…

Nikt nawet się nie wspomniał, że przyczyną wyjścia tłumów na ulice Waszyngtonu były nie tyle same fałszerstwa, ale fakt, że cały establishment polityczny przeszedł nad tym wydarzeniem do porządku dziennego – politycy obu największych partii w USA, sędziowie różnych szczebli sądowych, media… Środa była ostatnią szansą na nazwanie rzeczy po imieniu i zaprotestowanie przeciwko fałszerstwom  co najmniej tak mocno, jak mocno USA protestowały przeciwko fałszerstwom wyborczym na Białorusi. Tymczasem Kongres USA zamiast pokazać, że z równą surowością tępi akty łamania demokracji na świecie i co u siebie, zebrał się, by pokazać, że amerykańskie fałszowanie wyborów to całkiem co innego, niż fałszerstwa w innych krajach. Że co innego gdy fałszerstwo ma na celu wyeliminowanie z życia prawicowca i konserwatysty Trumpa, a co innego, gdy uderzają one w środowiska liberalno-lewicowe.

I dalej ten tok rozumowania uznany został za obowiązujący w analizie wszystkich wydarzeń tego dnia  – kilkumiesięczne protesty antify spod znaku BLM z rabunkami sklepów, z rozbojem w biały dzień i ofiarami śmiertelnymi to było coś pozytywnego, a występowanie w obronie prawicy to zagrożenie dla demokracji! A atak na Kongres (który właśnie łamanie tej demokracji zatwierdzał) to już… atak na podstawy ustrojowe! I, gdy się już przyjmie taką optykę, to wszystko dalsze nabiera „właściwego wymiaru”, nawet i te 4 ofiary śmiertelne w ciągu niespełna godziny! Co innego taki tyran Łukaszenka, który po dwumiesięcznym tłumieniu „właściwych” protestów powyborczych doprowadził aż do… 3 ofiar śmiertelnych!  

A może w tym relatywizmie idzie o skalę, a dokładniej o skalę fałszerstw. – Co innego 2 – 3 procent sfałszowane w USA, a co innego 30 – 40 procent na Białorusi? Przecież także w naszym kraju wszystkie protesty wyborcze kończą się orzeczeniem sądów różnych instancji o braku „realnego wpływu na ostateczny wynik wyborów”. Nikt jednak, jak dotąd nie zdecydował się zsumować tych wszystkich „nieistotnych” wyników fałszerstw w skali całego kraju. A przecież te zaledwie 0,5 do 1 % fałszerstw wyborczych w skali pojedynczego stanu w USA, dały w skali całego kraju różnicę elektorską wynoszącą 306 do 232 na rzecz „właściwego” kandydata! Może więc tylko Łukaszenka był tak nierozsądny, że „musiał” wygrać 80 procentami, jak by nie wystarczyło mu np. 52 %...

Adam Zyzman



 

Polecane
Emerytury
Stażowe