Konstytucjonaliści: Samorządowa Karta Praw Rodzin realizuje wzorce zawarte w ustawie zasadniczej

EKSPERTYZA PROF. ANNY ŁABNO – LINK
EKSPERTYZA DR. HAB. JACKA ZALEŚNEGO – LINK
Wśród arsenału środków skierowanych przez genderowych ideologów przeciwko SKPR, znalazł się zarzut domniemanego braku uprawnienia rad gmin i powiatów oraz sejmików wojewódzkich do przyjmowania Karty. Całkowicie bezpodstawny charakter takiego stanowiska odsłaniają ekspertyzy konstytucjonalistów. Autor jednej z nich, dr hab. Jacek Zaleśny, wskazuje, iż rada gminy (podobnie jak rada powiatu i sejmik województwa) jest kompetentna uchwalić Samorządową Kartę Praw Rodzin w formie uchwały jako aktu programowego, czyli wyrażającego intencje rady w zakresie będącym przedmiotem regulacji objętej przez Kartę.
Zauważa on także, iż SKPR może być pojmowana jako forma „uterenowienia” przepisów Konstytucji RP i realizacji zawartych w niej wzorców powinnego zachowania. Postulat promieniowania wartości konstytucyjnych na wszystkie akty stanowienia i stosowania prawa (w tym również na akty samorządowe) jest trwale obecny w światowym konstytucjonalizmie, którego polski konstytucjonalizm jest integralną i nierozerwalną częścią.
Z kolei prof. Anna Łabno, autorka drugiej z ekspertyz, dodaje, iż przyjęty w Karcie sposób działania władzy wobec rodziny wypełnia postanowienia Konstytucji zobowiązującej w art. 18 władze publiczne do ochrony rodziny i opieki nad nią. Przyjęte w Karcie regulacje są również zgodne z zasadą pomocniczości wskazaną we Wstępie do ustawy zasadniczej. Karta proponuje program, który stanowi pełne odwzorowanie treści wywodzonych w procesie interpretacji i stosowania przepisów Konstytucji.
„Uchwały rad gmin i powiatów oraz sejmików wojewódzkich o przyjęciu Samorządowej Karty Praw Rodzin posiadają nie tylko podstawę prawną na poziomie ustawowym, lecz również jasne uzasadnienie aksjologiczne na szczeblu konstytucyjnym. Publikowane ekspertyzy całkowicie obnażają miałkość zarzutów rzucanych przez genderowych aktywistów i zdesperowanych ideologów” – zauważa adw. Rafał Dorosiński, Dyrektor Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.