Paweł Jędrzejewski: Prezydent Biden wydaje wyrok śmierci na kobiecy sport

Likwidując istotność biologicznej płci, ideologia gender nie ma zamiaru niszczyć kobiecego sportu. On jest tylko przypadkową ofiarą. Gra toczy się o znacznie większą stawkę. Prawdziwym celem likwidacji znaczenia biologicznej płci, czyli głównym punktem ideologii gender, jest zniszczenie tzw. "tradycyjnej rodziny", czyli najważniejszego osiągnięcia ludzkości.
 Paweł Jędrzejewski: Prezydent Biden wydaje wyrok śmierci na kobiecy sport
/ pixabay.com/ThomasWolter

Nowy prezydent USA, Joe Biden, wydał przed kilkoma dniami wyrok śmierci na kobiecy sport.

Prawie natychmiast po objęciu stanowiska, podpisał prezydenckie rozporządzenie, które - między innymi -  zmusza wszystkie szkoły i uniwersytety otrzymujące państwową pomoc finansową do akceptowania udziału biologicznych chłopców i mężczyzn w sportowych konkurencjach jako dziewczyny i kobiety, gdy tylko oświadczą, że "czują się" dziewczynami lub kobietami. Rozporządzenie obejmuje także dostęp do toalet, pryszniców, szatni itd. Po prostu, ktokolwiek uważa, że jego rzeczywisty "gender" jest inny niż jego płeć biologiczna, ma wszelkie prawa i przywileje należne tej płci, do której sam się zaliczył. Nierespektowanie jego woli to "dyskryminacja". A oskarżenie o dyskryminację to jak oskarżenie w średniowieczu o herezję i czary naraz.

Oznacza to w praktyce, że dwumetrowy i stukilogramowy miotacz kulą, pchający marne 16 metrów kulą 7 kilogramową, może zdobywać złote medale pokonując z łatwością dziewczyny, które przez lata harowały na wyniki na poziomie światowym. Wystarczy, że dostanie do ręki kobiecą kulę 4 kilogramową. Oznacza to także, że bardzo przeciętny sprinter, biegający 100 metrów w 10.7 sekundy, z łatwością ustanowi nowy rekord świata kobiet zostawiając za sobą znakomite zawodniczki, biegające w czasie koło 11.0 sekund. Marny skoczek wzwyż na poziomie 2.10 metra, będzie bez wysiłku rekordzistą świata kobiet, bijąc rekord słynnej Stefki Kostadinovej, który trwa już od 33 lat. Przykłady można mnożyć bez końca. Jest ich tyle, ile kobiecych konkurencji we wszystkich sportach.

Najlepszym przykładem jak to działa w praktyce, jest słynna sytuacja ze stanu Connecticut, gdzie dwóch biologicznych chłopców, uważających się za dziewczyny, zgarnęło w mistrzostwach stanowych praktycznie tyle medali (15), w ilu tylko konkurencjach lekkoatletycznych zdecydowało się wystartować.

Gdy biologiczni mężczyźni zaczną konkurować z kobietami jako kobiety, kobiecy sport nie będzie miał dla prawdziwych, biologicznych kobiet najmniejszego sensu.

Świat sportu jest w szoku. Popierająca politycznie Bidena, słynna tenisistka Martina Navratilova, oraz amerykańska zdobywczyni złotych medali olimpijskich w pływaniu, Donna de Varona, próbują walczyć i apelują do Bidena o zmianę rozporządzenia. Zostają oskarżane o "transfobię". Navratilovej nie pomaga fakt, że jest lesbiką i aktywistką ruchu gejowskiego. Ale to żadna nowość: jej zdroworozsądkowe, logiczne podejście do tego tematu już dawno zrobiły z niej osobę znienawidzoną przez fanatyków ideologii gender.

Zresztą sportowcy protestujący przeciwko zarządzeniu Bidena, które będzie miało kolosalny wpływ nie tylko na kobiecy sport w USA, ale na całym świecie, widzą tylko sportowy aspekt tej koszmarnej decyzji.

Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że to tylko fragment dużo większego obrazu. To - oczywiście - jest totalne szaleństwo, podważające znacznie więcej, niż elementarny rozsądek. Obserwujemy tu triumfującą ideologię gender w całej swojej odrażającej bezwzględności. Likwidując istotność biologicznej płci, ideologia gender nie ma zamiaru niszczyć kobiecego sportu. To tylko tak się złożyło, że proces destrukcji zaczyna się od zadania ciosu wszystkim kobietom uprawiającym wyczynowy sport i wszystkim kobietom, które chciałyby zajmować się sportem w przyszłości. Stwarzając warunki, w których kobiecy sport musi umrzeć.

On jest tylko przypadkową ofiarą. Gra toczy się o znacznie większą stawkę. Prawdziwym celem likwidacji znaczenia biologicznej płci, czyli głównym punktem ideologii gender, jest zniszczenie tzw. "tradycyjnej rodziny", czyli najważniejszego osiągnięcia ludzkości.  Nie zapominajmy o tym.


 

POLECANE
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

REKLAMA

Paweł Jędrzejewski: Prezydent Biden wydaje wyrok śmierci na kobiecy sport

Likwidując istotność biologicznej płci, ideologia gender nie ma zamiaru niszczyć kobiecego sportu. On jest tylko przypadkową ofiarą. Gra toczy się o znacznie większą stawkę. Prawdziwym celem likwidacji znaczenia biologicznej płci, czyli głównym punktem ideologii gender, jest zniszczenie tzw. "tradycyjnej rodziny", czyli najważniejszego osiągnięcia ludzkości.
 Paweł Jędrzejewski: Prezydent Biden wydaje wyrok śmierci na kobiecy sport
/ pixabay.com/ThomasWolter

Nowy prezydent USA, Joe Biden, wydał przed kilkoma dniami wyrok śmierci na kobiecy sport.

Prawie natychmiast po objęciu stanowiska, podpisał prezydenckie rozporządzenie, które - między innymi -  zmusza wszystkie szkoły i uniwersytety otrzymujące państwową pomoc finansową do akceptowania udziału biologicznych chłopców i mężczyzn w sportowych konkurencjach jako dziewczyny i kobiety, gdy tylko oświadczą, że "czują się" dziewczynami lub kobietami. Rozporządzenie obejmuje także dostęp do toalet, pryszniców, szatni itd. Po prostu, ktokolwiek uważa, że jego rzeczywisty "gender" jest inny niż jego płeć biologiczna, ma wszelkie prawa i przywileje należne tej płci, do której sam się zaliczył. Nierespektowanie jego woli to "dyskryminacja". A oskarżenie o dyskryminację to jak oskarżenie w średniowieczu o herezję i czary naraz.

Oznacza to w praktyce, że dwumetrowy i stukilogramowy miotacz kulą, pchający marne 16 metrów kulą 7 kilogramową, może zdobywać złote medale pokonując z łatwością dziewczyny, które przez lata harowały na wyniki na poziomie światowym. Wystarczy, że dostanie do ręki kobiecą kulę 4 kilogramową. Oznacza to także, że bardzo przeciętny sprinter, biegający 100 metrów w 10.7 sekundy, z łatwością ustanowi nowy rekord świata kobiet zostawiając za sobą znakomite zawodniczki, biegające w czasie koło 11.0 sekund. Marny skoczek wzwyż na poziomie 2.10 metra, będzie bez wysiłku rekordzistą świata kobiet, bijąc rekord słynnej Stefki Kostadinovej, który trwa już od 33 lat. Przykłady można mnożyć bez końca. Jest ich tyle, ile kobiecych konkurencji we wszystkich sportach.

Najlepszym przykładem jak to działa w praktyce, jest słynna sytuacja ze stanu Connecticut, gdzie dwóch biologicznych chłopców, uważających się za dziewczyny, zgarnęło w mistrzostwach stanowych praktycznie tyle medali (15), w ilu tylko konkurencjach lekkoatletycznych zdecydowało się wystartować.

Gdy biologiczni mężczyźni zaczną konkurować z kobietami jako kobiety, kobiecy sport nie będzie miał dla prawdziwych, biologicznych kobiet najmniejszego sensu.

Świat sportu jest w szoku. Popierająca politycznie Bidena, słynna tenisistka Martina Navratilova, oraz amerykańska zdobywczyni złotych medali olimpijskich w pływaniu, Donna de Varona, próbują walczyć i apelują do Bidena o zmianę rozporządzenia. Zostają oskarżane o "transfobię". Navratilovej nie pomaga fakt, że jest lesbiką i aktywistką ruchu gejowskiego. Ale to żadna nowość: jej zdroworozsądkowe, logiczne podejście do tego tematu już dawno zrobiły z niej osobę znienawidzoną przez fanatyków ideologii gender.

Zresztą sportowcy protestujący przeciwko zarządzeniu Bidena, które będzie miało kolosalny wpływ nie tylko na kobiecy sport w USA, ale na całym świecie, widzą tylko sportowy aspekt tej koszmarnej decyzji.

Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że to tylko fragment dużo większego obrazu. To - oczywiście - jest totalne szaleństwo, podważające znacznie więcej, niż elementarny rozsądek. Obserwujemy tu triumfującą ideologię gender w całej swojej odrażającej bezwzględności. Likwidując istotność biologicznej płci, ideologia gender nie ma zamiaru niszczyć kobiecego sportu. To tylko tak się złożyło, że proces destrukcji zaczyna się od zadania ciosu wszystkim kobietom uprawiającym wyczynowy sport i wszystkim kobietom, które chciałyby zajmować się sportem w przyszłości. Stwarzając warunki, w których kobiecy sport musi umrzeć.

On jest tylko przypadkową ofiarą. Gra toczy się o znacznie większą stawkę. Prawdziwym celem likwidacji znaczenia biologicznej płci, czyli głównym punktem ideologii gender, jest zniszczenie tzw. "tradycyjnej rodziny", czyli najważniejszego osiągnięcia ludzkości.  Nie zapominajmy o tym.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe