Rząd wycofa się z podatku od reklam? „Tego projektu już właściwie nie ma”

Tego projektu właściwie już nie ma w takim kształcie, jaki proponował premier – mówią o planowanym podatku od reklam informatorzy serwisu WirtualneMedia.pl.
 Rząd wycofa się z podatku od reklam? „Tego projektu już właściwie nie ma”
/ fot. PAP / Łukasz Gągulski


Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, którego konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami, połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do NFZ.

Rządowe plany zaniepokoiły dużą część mediów, które w środę protestowały we wspólnej akcji "Media bez wyboru". Od rana telewizje TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na portalach, m.in. TVN24, Onet i Interia czytelnicy nie przeczytali żadnego artykułu. Do akcji przyłączyły się również niektóre dzienniki i stacje radiowe. Protest mediów wsparły również niektóre opozycyjne partie polityczne.

W piątek sprzeciw wobec projektowanych zmian wyraził koalicjant PiS - Porozumienie.

 

„Tego projektu właściwie już nie ma”


We środę wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin spotkał się z przedstawicielami Izby Wydawców Prasy w tej sprawie. Jak podkreślił we wtorkowym tweecie, „żaden ewentualny podatek nie powinien być wprowadzany bez konsultacji z przedsiębiorcami”.
 


Według doniesień dziennikarzy serwisu wirtualnemedia.pl, rząd ma wycofać się z planów wprowadzenia podatku medialnego, aby „nie rozdrażniać części opinii publicznej i mediów”.

„Jedną z opcji rozważanych przez gabinet Mateusza Morawieckiego jest zmniejszenie lub zniesienie obciążeń dla prasy, obniżenie maksymalnej stawki podatku i korekty w zakresie redystrybucji wpływów z nowej opłaty” – informuje portal.

Serwis wskazuje również, że o pomyśle wprowadzenia nowego podatku nie wiedział też szef PKN Orlen Daniel Obajtek, którego spółka kupiła niedawno Polskę Press.

– Tego projektu właściwie już nie ma w takim kształcie, jaki proponował premier – mówią informatorzy portalu WirtualneMedia.pl. – Porozumienie Gowina nie poprze go, a każda ustawa musi przejść przecież głosami koalicjantów. Wygląda to tak, jakby premier z nikim nie konsultował kontrowersyjnych zapisów, przygotował ustawę w tajemnicy przed koalicjantami – dodają.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

REKLAMA

Rząd wycofa się z podatku od reklam? „Tego projektu już właściwie nie ma”

Tego projektu właściwie już nie ma w takim kształcie, jaki proponował premier – mówią o planowanym podatku od reklam informatorzy serwisu WirtualneMedia.pl.
 Rząd wycofa się z podatku od reklam? „Tego projektu już właściwie nie ma”
/ fot. PAP / Łukasz Gągulski


Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, którego konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami, połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do NFZ.

Rządowe plany zaniepokoiły dużą część mediów, które w środę protestowały we wspólnej akcji "Media bez wyboru". Od rana telewizje TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na portalach, m.in. TVN24, Onet i Interia czytelnicy nie przeczytali żadnego artykułu. Do akcji przyłączyły się również niektóre dzienniki i stacje radiowe. Protest mediów wsparły również niektóre opozycyjne partie polityczne.

W piątek sprzeciw wobec projektowanych zmian wyraził koalicjant PiS - Porozumienie.

 

„Tego projektu właściwie już nie ma”


We środę wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin spotkał się z przedstawicielami Izby Wydawców Prasy w tej sprawie. Jak podkreślił we wtorkowym tweecie, „żaden ewentualny podatek nie powinien być wprowadzany bez konsultacji z przedsiębiorcami”.
 


Według doniesień dziennikarzy serwisu wirtualnemedia.pl, rząd ma wycofać się z planów wprowadzenia podatku medialnego, aby „nie rozdrażniać części opinii publicznej i mediów”.

„Jedną z opcji rozważanych przez gabinet Mateusza Morawieckiego jest zmniejszenie lub zniesienie obciążeń dla prasy, obniżenie maksymalnej stawki podatku i korekty w zakresie redystrybucji wpływów z nowej opłaty” – informuje portal.

Serwis wskazuje również, że o pomyśle wprowadzenia nowego podatku nie wiedział też szef PKN Orlen Daniel Obajtek, którego spółka kupiła niedawno Polskę Press.

– Tego projektu właściwie już nie ma w takim kształcie, jaki proponował premier – mówią informatorzy portalu WirtualneMedia.pl. – Porozumienie Gowina nie poprze go, a każda ustawa musi przejść przecież głosami koalicjantów. Wygląda to tak, jakby premier z nikim nie konsultował kontrowersyjnych zapisów, przygotował ustawę w tajemnicy przed koalicjantami – dodają.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe