Marcin Brixen: Liczenie po senatorsku

Za oknem mieszkania Hiobowskich rozległ się przytłumiony huk. To po osiedlu gruchnęła wieść, że przyjechał senator. - Przecież do wyborów jeszcze czas - zdumiała się babcia Łukaszka. - Bo to mądry człowiek - pokiwał głową dziadek Łukaszka. - On zabiega o poparcie już dziś.
 Marcin Brixen: Liczenie po senatorsku
/ pixabay.com

Za oknem mieszkania Hiobowskich rozległ się przytłumiony huk. To po osiedlu gruchnęła wieść, że przyjechał senator.
- Przecież do wyborów jeszcze czas - zdumiała się babcia Łukaszka.
- Bo to mądry człowiek - pokiwał głową dziadek Łukaszka. - On zabiega o poparcie już dziś.
- Kto dziś przyjdzie, wyborcy się interesują politykami dopiero przed wyborami i vice versa - skomentował tata Łukaszka.
- Ja bym chciała pójść - oświadczyła siostra Łukaszka. - Jeszcze nigdy nie widziałam senatora.
No i Hiobowscy poszli.
O dziwo przyszło trochę ludzi do osiedlowego domu kultury. Spotkanie było miłe, a senator jak to rasowy polityk - mówił dużo, mówił gładko i obiecywał wszystko ja leci.
Z jednym wyjątkiem.
Na początku spotkania zajrzał jakiś młody człowiek i zapytał:
- Czy jak zagłosuję na pana to dostanę kwit na abortowanie rodziców siekierą? Odcięli mi wifi.
Zapadła straszna cisza. Pierwszy ocknął się senator. Wyrzucił młodego człowieka za drzwi, krzycząc, że jest chorym zwyrolem i powinien się leczyć albo siedzieć.
- Nie do wiary - senator otarł pot z czoła. - Co za patologia się pcha pomiędzy ludzi! Niech spada!
Wszyscy się zaśmiali z ulgą. Lecz jakież było zaskoczenie wszystkich, kiedy to spotkaniu wyszli i zobaczyli pod domem kultury ponownie młodego człowieka.
Ale tym razem nie był sam.
Towarzyszyło mu kilka tysięcy osób, które również żądały kwitu na abortowanie rodziców.
- No - szepnęła siostra senatorowi. - Teraz! niech pan im teraz powie, że są zwyrolami i patologią! I niech spadają!
Ale senator objął wzrokiem tłum, przeliczył szybko, przemnożył przez liczbę głosów na mandat i ozwał się tak:
- Szanowni państwo! Jak sami zapewne wiecie, jestem centrystą z inklinacjami tradycji. Lecz nie oznacza to, że z marszu odrzucam państwa postulat. To oczywiście nie jest. Wasz jakże cenny głos oddolny jest ciekawą inicjatywą, którą trzeba rozważyć. Na którą trzeba się pochylić... - tu senator spojrzał na siostrę Łukaszka i patrząc jej prosto w oczy dokończył:
- Teraz.


 

POLECANE
Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce z ostatniej chwili
Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce

Włoski dziennik "La Repubblica" poinformował we wtorek, że jedną z pierwszych podróży zagranicznych papieża Leona XIV będzie wizyta na Ukrainie. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreśla, że podróż na Ukrainę przebiega przez Rzeszów, zatem świeżo wybrany następca św. Piotra na pewno zatrzyma się także w Polsce. "Zobaczymy, czy Episkopat załatwi więcej" – dodaje Jasina. 

Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak Wiadomości
Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak

W poniedziałek 12 maja na antenie TVP odbyła się ostatnia przed pierwszą turą wyborów prezydenckich debata. Wydarzenie miało miejsce w siedzibie Telewizji Polskiej, a prowadzącą, ku zaskoczeniu większości kandydatów, okazała się być Dorota Wysocka-Schnepf, której wybór do tej funkcji spotkał się wcześniej z ostrym sprzeciwem 8 z 11 sztabów wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Zakończył się remont drogi fortecznej łączącej ogrody królewskie Zamku Królewskiego na Wawelu z ulicą Kanoniczą.

Ukraińskie służby: Agent GRU przygotowywał atak na linie elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
Ukraińskie służby: Agent GRU przygotowywał atak na linie elektrowni jądrowej

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który przygotowywał ataki na linie energetyczne, prowadzące z Rówieńskiej Elektrowni Jądrowej do Kijowa i regionu stołecznego – powiadomiła SBU w komunikacie we wtorek.

Trzęsienie ziemi we Włoszech. Superwulkan dał o sobie znać Wiadomości
Trzęsienie ziemi we Włoszech. Superwulkan dał o sobie znać

Pola Flegrejskie to nazwa kaldery superwulkanu, który ostatni raz wybuchł ponad 40 tys. lat temu. Dzisiaj w Neapolu, znajdującym się nieopodal, zarejestrowano kilka silnych wstrząsów.

Dziś i jutro szkolenie RKW dla mężów zaufania i obserwatorów społecznych Wiadomości
Dziś i jutro szkolenie RKW dla mężów zaufania i obserwatorów społecznych

Stowarzyszenie Ruch Kontroli Wyborów informuje o zbliżających się szkoleniach dla kandydatów na mężów zaufania i obserwatorów politycznych.

Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że jest z innej epoki Wiadomości
Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że "jest z innej epoki"

Gerard Depardieu został skazany we wtorek na półtora roku więzienia w zawieszeniu za napaści seksualne. Sąd w Paryżu uznał winę aktora w związku ze skargami złożonymi przez dwie kobiety.

Oni już wiedzą? Po wystąpieniu Trzaskowskiego w TVP lęk wśród polityków KO z ostatniej chwili
Oni już wiedzą? Po wystąpieniu Trzaskowskiego w TVP lęk wśród polityków KO

Po poniedziałkowej debacie w TVP w likwidacji wśród polityków i zwolenników Koalicji Obywatelskiej nie było szczególnego entuzjazmu. Nikt nie wskazywał Rafała Trzaskowskiego jako zdecydowanego zwycięzcy. Zaczęły się natomiast pojawiać głosy wskazujące na spory niepokój w otoczeniu kandydata KO. Jego była przełożona Hanna Gronkiewicz-Waltz stwierdziła nawet, że lepiej byłoby wybierać prezydenta w Sejmie niż w powszechnych wyborach. 

Okłamał opinię publiczną. Posłowie PiS mocno o Rafale Trzaskowskim ws. eksmisji rodziny z 6-latkiem Wiadomości
"Okłamał opinię publiczną". Posłowie PiS mocno o Rafale Trzaskowskim ws. eksmisji rodziny z 6-latkiem

– Trzaskowski okłamał opinię publiczną nt. faktu postępowania sądowego – powiedział poseł Sebastian Kaleta, komentując sprawę eksmisji rodziny z 6-latkiem.

Leon XIV pojedzie na Ukrainę Wiadomości
Leon XIV pojedzie na Ukrainę

Jak ujawniły włoskie media, Leon XIV planuje odwiedzić Ukrainę jako jeden z pierwszych krajów podczas swojego pontyfikatu. Watykan zapowiada również podróż papieża do Turcji i Peru.

REKLAMA

Marcin Brixen: Liczenie po senatorsku

Za oknem mieszkania Hiobowskich rozległ się przytłumiony huk. To po osiedlu gruchnęła wieść, że przyjechał senator. - Przecież do wyborów jeszcze czas - zdumiała się babcia Łukaszka. - Bo to mądry człowiek - pokiwał głową dziadek Łukaszka. - On zabiega o poparcie już dziś.
 Marcin Brixen: Liczenie po senatorsku
/ pixabay.com

Za oknem mieszkania Hiobowskich rozległ się przytłumiony huk. To po osiedlu gruchnęła wieść, że przyjechał senator.
- Przecież do wyborów jeszcze czas - zdumiała się babcia Łukaszka.
- Bo to mądry człowiek - pokiwał głową dziadek Łukaszka. - On zabiega o poparcie już dziś.
- Kto dziś przyjdzie, wyborcy się interesują politykami dopiero przed wyborami i vice versa - skomentował tata Łukaszka.
- Ja bym chciała pójść - oświadczyła siostra Łukaszka. - Jeszcze nigdy nie widziałam senatora.
No i Hiobowscy poszli.
O dziwo przyszło trochę ludzi do osiedlowego domu kultury. Spotkanie było miłe, a senator jak to rasowy polityk - mówił dużo, mówił gładko i obiecywał wszystko ja leci.
Z jednym wyjątkiem.
Na początku spotkania zajrzał jakiś młody człowiek i zapytał:
- Czy jak zagłosuję na pana to dostanę kwit na abortowanie rodziców siekierą? Odcięli mi wifi.
Zapadła straszna cisza. Pierwszy ocknął się senator. Wyrzucił młodego człowieka za drzwi, krzycząc, że jest chorym zwyrolem i powinien się leczyć albo siedzieć.
- Nie do wiary - senator otarł pot z czoła. - Co za patologia się pcha pomiędzy ludzi! Niech spada!
Wszyscy się zaśmiali z ulgą. Lecz jakież było zaskoczenie wszystkich, kiedy to spotkaniu wyszli i zobaczyli pod domem kultury ponownie młodego człowieka.
Ale tym razem nie był sam.
Towarzyszyło mu kilka tysięcy osób, które również żądały kwitu na abortowanie rodziców.
- No - szepnęła siostra senatorowi. - Teraz! niech pan im teraz powie, że są zwyrolami i patologią! I niech spadają!
Ale senator objął wzrokiem tłum, przeliczył szybko, przemnożył przez liczbę głosów na mandat i ozwał się tak:
- Szanowni państwo! Jak sami zapewne wiecie, jestem centrystą z inklinacjami tradycji. Lecz nie oznacza to, że z marszu odrzucam państwa postulat. To oczywiście nie jest. Wasz jakże cenny głos oddolny jest ciekawą inicjatywą, którą trzeba rozważyć. Na którą trzeba się pochylić... - tu senator spojrzał na siostrę Łukaszka i patrząc jej prosto w oczy dokończył:
- Teraz.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe