Prawy Sierpowy: Pierwszy marca. Święto tych, co mieli zniknąć na zawsze

Żołnierze wyklęci tak naprawdę dopiero od 2015 roku zaczęli odbierać w pełni należną im cześć od państwa Polskiego. Zaczęła się poważna dyskusja i poszukiwania. Trzeba było az tak dużej zmiany u steru aby zaczęto odkłamywać systemowo ich rolę w odzyskiwaniu niepodległości po drugiej wojnie światowej.
 Prawy Sierpowy: Pierwszy marca. Święto tych, co mieli zniknąć na zawsze
/ pixabay.com

Okiem farmera

Mój Świętej pamięci Tato był żołnierzem AK na Podlasiu, konkretnie walczył w okolicach Stoczka Łukowskiego, zaś moja Babcia była łączniczką oddziałów z dowództwem w Warszawie. O ile babcia zbyt wiele nie opowiedziała, zmarła gdy miałem jeszcze siedem lat, to mój tato więcej opowiadał. Teraz po dwudziestu latach gdy odszedł do Pana nadal sobie przypominam te opowieści, kiedyś pokazał mi nawet rany po odłamkach granatu jakim rzucił w jego stronę pewien hitlerowiec w czasie potyczki. Kiedy byłem z nim w odwiedzinach u jeszcze żyjącego wtedy jego dowódcy (to było w 1994} poszliśmy na cmentarz w Stoczku Łukowskim, pod tą wielka tablicę z nazwiskami poległych AKowców. Wtedy się też dowiedziałem że z całego oddziału jeszcze żyje ich tylko dwóch, a znakomita większość została wyłapana po wojnie i wysłana na białe niedźwiedzie. Nikt z nich już nie wrócił do Polski. Mój Ojciec miał to szczęście że był wysiedlony do Generalnej i tam na Podlasiu niezbyt wielu ludzi go znało, więc gdy wrócił ślad się urwał i brygady śmierci nie zdołały go odnaleźć w czasie najgorszego nasilenia obławy na partyzantów AK i innych. Na miejscu okazało się że tu też się ukrywają w lesie Żołnierze Wykleci. Mój Tato znał wielu z nich jeszcze z ławki szkolnej, czasami wpadali na coś ciepłego, choć nigdy nie nocowali aby nie narażać gospodarzy. Zdarzyło się raz że wpadła taka dziwna grupa ubrana w mundury przedwojenne i zadawała dziwne pytania. Od razu wzbudzali podejrzenia i nieufność, później się okazało że to byli komuniści z pobliskiego posterunku powiatowego. Szukali kilku partyzantów. Konkretnie czterech. Trzech dopadli w ciągu roku, ich groby odnaleziono dopiero po 1990. Przeżył tylko ten czwarty. Wyjechał do Wrocławia i tam go aresztowano ponieważ nie zaprzestał walki. Miał jednak to szczęście że objęła go amnestia, więc wyrok śmierci zastąpiono mu na 25 lat więzienia.

Mojego Tatę kilka razy odwiedzali tacy smutni panowie. Ostatni raz był przesłuchiwany w grudniu pom wprowadzeniu stanu wojennego. Teść mojego brata był działaczem Solidarności Rolników Indywidualnych i też z przeszłością w podziemiu niepodległościowym. Komuniści zawsze trzymali pod lupą tych których podejrzewali o patriotyzm. Cóż, zebrało mi się dziś na wspomnienia. Po wielu latach od tamtych wydarzeń wielu z uczestników podziemia niepodległościowego już nie żyje. Zapomniano lub utracono wiele opowieści z powodu śmierci świadków tamtych wydarzeń. Warto pamiętać o żołnierzach wyklętych, bo jak nie my to kto? Wolności nie kupuje się w sklepie, nie stoi tam pomiędzy cukrem i mąką czekając kiedy ktoś po nią sobie sięgnie. O tym wiedzieli ci którzy położyli na szli swe życie. Wtedy Żołnierze wyklęci, Dziś Uszanowani za poświęcenie Patrioci Polscy.

Cześć i Chwała Bohaterom!

farmerjanek


 

POLECANE
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

To nie przypadek - polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie tylko u nas
To nie przypadek - polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie

To nie jakiś chwilowy kaprys losu, a realny, długofalowy trend w piłce nożnej. Polskie kluby zaczynają w Europie wygrywać zdecydowanie częściej niż dotychczas, a przez to zyskują pieniądze, które pozwalają… wygrywać jeszcze częściej. Takie sprzężenie zwrotne staje się napędem całej “polskiej fortuny piłkarskiej”.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego

W najbliższych dniach mieszkańcy Lublina i okolic muszą liczyć się z planowanymi przerwami w dostawie energii elektrycznej. PGE Dystrybucja zaplanowała prace konserwacyjne i modernizacyjne, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu dzielnicach miasta. Poniżej prezentujemy pełny harmonogram.

Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji

– Mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza

Obiekt, który wybuchł w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) to dron wojskowy. – Potwierdzam, że w ziemi znajduje się wyraźna wyrwa – przekazał Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej. Sikorski zapowiada reakcję z ostatniej chwili
"To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej". Sikorski zapowiada reakcję

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w woj. lubelskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział protest dyplomatyczny, podkreślając, że „najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona własnego terytorium”.

Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Pierwszy marca. Święto tych, co mieli zniknąć na zawsze

Żołnierze wyklęci tak naprawdę dopiero od 2015 roku zaczęli odbierać w pełni należną im cześć od państwa Polskiego. Zaczęła się poważna dyskusja i poszukiwania. Trzeba było az tak dużej zmiany u steru aby zaczęto odkłamywać systemowo ich rolę w odzyskiwaniu niepodległości po drugiej wojnie światowej.
 Prawy Sierpowy: Pierwszy marca. Święto tych, co mieli zniknąć na zawsze
/ pixabay.com

Okiem farmera

Mój Świętej pamięci Tato był żołnierzem AK na Podlasiu, konkretnie walczył w okolicach Stoczka Łukowskiego, zaś moja Babcia była łączniczką oddziałów z dowództwem w Warszawie. O ile babcia zbyt wiele nie opowiedziała, zmarła gdy miałem jeszcze siedem lat, to mój tato więcej opowiadał. Teraz po dwudziestu latach gdy odszedł do Pana nadal sobie przypominam te opowieści, kiedyś pokazał mi nawet rany po odłamkach granatu jakim rzucił w jego stronę pewien hitlerowiec w czasie potyczki. Kiedy byłem z nim w odwiedzinach u jeszcze żyjącego wtedy jego dowódcy (to było w 1994} poszliśmy na cmentarz w Stoczku Łukowskim, pod tą wielka tablicę z nazwiskami poległych AKowców. Wtedy się też dowiedziałem że z całego oddziału jeszcze żyje ich tylko dwóch, a znakomita większość została wyłapana po wojnie i wysłana na białe niedźwiedzie. Nikt z nich już nie wrócił do Polski. Mój Ojciec miał to szczęście że był wysiedlony do Generalnej i tam na Podlasiu niezbyt wielu ludzi go znało, więc gdy wrócił ślad się urwał i brygady śmierci nie zdołały go odnaleźć w czasie najgorszego nasilenia obławy na partyzantów AK i innych. Na miejscu okazało się że tu też się ukrywają w lesie Żołnierze Wykleci. Mój Tato znał wielu z nich jeszcze z ławki szkolnej, czasami wpadali na coś ciepłego, choć nigdy nie nocowali aby nie narażać gospodarzy. Zdarzyło się raz że wpadła taka dziwna grupa ubrana w mundury przedwojenne i zadawała dziwne pytania. Od razu wzbudzali podejrzenia i nieufność, później się okazało że to byli komuniści z pobliskiego posterunku powiatowego. Szukali kilku partyzantów. Konkretnie czterech. Trzech dopadli w ciągu roku, ich groby odnaleziono dopiero po 1990. Przeżył tylko ten czwarty. Wyjechał do Wrocławia i tam go aresztowano ponieważ nie zaprzestał walki. Miał jednak to szczęście że objęła go amnestia, więc wyrok śmierci zastąpiono mu na 25 lat więzienia.

Mojego Tatę kilka razy odwiedzali tacy smutni panowie. Ostatni raz był przesłuchiwany w grudniu pom wprowadzeniu stanu wojennego. Teść mojego brata był działaczem Solidarności Rolników Indywidualnych i też z przeszłością w podziemiu niepodległościowym. Komuniści zawsze trzymali pod lupą tych których podejrzewali o patriotyzm. Cóż, zebrało mi się dziś na wspomnienia. Po wielu latach od tamtych wydarzeń wielu z uczestników podziemia niepodległościowego już nie żyje. Zapomniano lub utracono wiele opowieści z powodu śmierci świadków tamtych wydarzeń. Warto pamiętać o żołnierzach wyklętych, bo jak nie my to kto? Wolności nie kupuje się w sklepie, nie stoi tam pomiędzy cukrem i mąką czekając kiedy ktoś po nią sobie sięgnie. O tym wiedzieli ci którzy położyli na szli swe życie. Wtedy Żołnierze wyklęci, Dziś Uszanowani za poświęcenie Patrioci Polscy.

Cześć i Chwała Bohaterom!

farmerjanek



 

Polecane
Emerytury
Stażowe