Juszczyszyn złożył wniosek o natychmiastowe dopuszczenie do orzekania. Jest odpowiedź prezesa sądu

Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki powiedział PAP, że decyzja o powrocie do orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna nie leży w jego gestii. "W tej sprawie wiąże mnie decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" - powiedział PAP Nawacki. W środę pełnomocnik Juszczyna złożył wniosek do sądu pracy o natychmiastowe nakazanie dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania.
/ Paweł Juszczyszyn / fot. screen YouTube - Gazeta Olsztyńska

Prezes olsztyńskiego Sądu Rejonowego Maciej Nawacki, komentując wniosek pełnomocnika Pawła Juszczyszyna złożony do sądu pracy, powiedział PAP, że "widać wyraźnie, że w tym względzie sędzia Juszczyszyn naśladuje sędziego Tuleyę".

"Ja w tym względzie (przywrócenie Juszczyszyna do orzekania - PAP) jestem związany orzeczeniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, jestem zobowiązany do przestrzegania decyzji SA" - powiedział PAP Nawacki.

Sędzia Paweł Juszczyszyn został zawieszony w orzekaniu 13 miesięcy temu (w lutym 2020 roku - PAP) przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Od tamtej pory Juszczyszyn co tydzień składa w sekretariacie prezesa Nawackiego pismo, w którym domaga się przywrócenia go do pracy. Ostatnie takie pismo Juszczyszyn złożył w środę.

"Mam nadzieję, że pozew do sądu pracy sprawi, że sędzia Juszczyszyn przestanie mnie zasypywać tymi pismami" - powiedział PAP Nawacki. Pytany, czy odpowiada na pisma Juszczyszyna, powiedział, że "w ubiegłym roku odpisał na dwa albo trzy".

"Te składane przez sędziego Juszczyszyna do mnie wnioski o przywrócenie go pracy są wszystkie takie same, dlatego nie odpisuję już na nie. Odpisałem kilka razy w tamtym roku i nie widzę powodów powielania tych odpowiedzi" - powiedział Nawacki.

W środę pełnomocnik sędziego Pawła Juszczyszyna złożył w wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych Sądu Rejonowego w Olsztynie wniosek o nakazanie prezesowi tego sądu Maciejowi Nawackiemu natychmiastowego dopuszczenia sędziego Juszczyszyna do orzekania. Jak podkreślono, przedmiotem zabezpieczenia w tej sprawie jest roszczenie o ustalenie, że sędziemu Juszczyszynowi przysługują wszystkie prawa i obowiązki służbowe oraz roszczenie o nakazanie dopuszczenia do orzekania tego sędziego.

"We wniosku domagamy się tego, by sąd pracy nakazał jeszcze przed merytorycznym rozstrzygnięciem prezesowi sądu rejonowego w Olsztynie przywrócenie mnie do orzekania. Argumentujemy to tym, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a także nie jest też sądem w rozumieniu prawa krajowego" - powiedział PAP sędzia Juszczyszyn.

"Co więcej, uważamy, że tak zwane uchwały Izby Dyscyplinarnej są orzeczeniami nieistniejącymi i jako takie nie mogą stanowić podstawy do odsunięcia sędziego od orzekania" - dodał w rozmowie z PAP Juszczyszyn.

Jak wskazał, odsunięcie bezprawne sędziego od orzekania narusza prawo obywateli do sądu ponieważ może mieć wpływ na bezstronność, niezawisłość innych sędziów wywołując tak zwany efekt mrożący.

"Ponadto biorąc pod uwagę to, że Sąd Rejonowy w Olsztynie pozostaje pod zwierzchnictwem prezesa Nawackiego, który w arogancki i dotąd bezkarny sposób wyraził brak szacunku do sędziów tego sądu, niszcząc na oczach całej Polski dokument przygotowany przez sędziów, mój pełnomocnik prof. Michał Romanowski wniósł do sądu rejonowego o to, by ten zwrócił się do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego o przekazanie mojej sprawy do innego sądu rejonowego niż olsztyński ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości" - wyjaśnił Juszczyszn.

Sędzia Paweł Juszczyszyn został odsunięty od orzekania w związku z rozpatrywaną przez niego sprawą. Juszczyszyn rozpatrując apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS. (PAP)

 


 

POLECANE
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

REKLAMA

Juszczyszyn złożył wniosek o natychmiastowe dopuszczenie do orzekania. Jest odpowiedź prezesa sądu

Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki powiedział PAP, że decyzja o powrocie do orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna nie leży w jego gestii. "W tej sprawie wiąże mnie decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" - powiedział PAP Nawacki. W środę pełnomocnik Juszczyna złożył wniosek do sądu pracy o natychmiastowe nakazanie dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania.
/ Paweł Juszczyszyn / fot. screen YouTube - Gazeta Olsztyńska

Prezes olsztyńskiego Sądu Rejonowego Maciej Nawacki, komentując wniosek pełnomocnika Pawła Juszczyszyna złożony do sądu pracy, powiedział PAP, że "widać wyraźnie, że w tym względzie sędzia Juszczyszyn naśladuje sędziego Tuleyę".

"Ja w tym względzie (przywrócenie Juszczyszyna do orzekania - PAP) jestem związany orzeczeniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, jestem zobowiązany do przestrzegania decyzji SA" - powiedział PAP Nawacki.

Sędzia Paweł Juszczyszyn został zawieszony w orzekaniu 13 miesięcy temu (w lutym 2020 roku - PAP) przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Od tamtej pory Juszczyszyn co tydzień składa w sekretariacie prezesa Nawackiego pismo, w którym domaga się przywrócenia go do pracy. Ostatnie takie pismo Juszczyszyn złożył w środę.

"Mam nadzieję, że pozew do sądu pracy sprawi, że sędzia Juszczyszyn przestanie mnie zasypywać tymi pismami" - powiedział PAP Nawacki. Pytany, czy odpowiada na pisma Juszczyszyna, powiedział, że "w ubiegłym roku odpisał na dwa albo trzy".

"Te składane przez sędziego Juszczyszyna do mnie wnioski o przywrócenie go pracy są wszystkie takie same, dlatego nie odpisuję już na nie. Odpisałem kilka razy w tamtym roku i nie widzę powodów powielania tych odpowiedzi" - powiedział Nawacki.

W środę pełnomocnik sędziego Pawła Juszczyszyna złożył w wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych Sądu Rejonowego w Olsztynie wniosek o nakazanie prezesowi tego sądu Maciejowi Nawackiemu natychmiastowego dopuszczenia sędziego Juszczyszyna do orzekania. Jak podkreślono, przedmiotem zabezpieczenia w tej sprawie jest roszczenie o ustalenie, że sędziemu Juszczyszynowi przysługują wszystkie prawa i obowiązki służbowe oraz roszczenie o nakazanie dopuszczenia do orzekania tego sędziego.

"We wniosku domagamy się tego, by sąd pracy nakazał jeszcze przed merytorycznym rozstrzygnięciem prezesowi sądu rejonowego w Olsztynie przywrócenie mnie do orzekania. Argumentujemy to tym, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a także nie jest też sądem w rozumieniu prawa krajowego" - powiedział PAP sędzia Juszczyszyn.

"Co więcej, uważamy, że tak zwane uchwały Izby Dyscyplinarnej są orzeczeniami nieistniejącymi i jako takie nie mogą stanowić podstawy do odsunięcia sędziego od orzekania" - dodał w rozmowie z PAP Juszczyszyn.

Jak wskazał, odsunięcie bezprawne sędziego od orzekania narusza prawo obywateli do sądu ponieważ może mieć wpływ na bezstronność, niezawisłość innych sędziów wywołując tak zwany efekt mrożący.

"Ponadto biorąc pod uwagę to, że Sąd Rejonowy w Olsztynie pozostaje pod zwierzchnictwem prezesa Nawackiego, który w arogancki i dotąd bezkarny sposób wyraził brak szacunku do sędziów tego sądu, niszcząc na oczach całej Polski dokument przygotowany przez sędziów, mój pełnomocnik prof. Michał Romanowski wniósł do sądu rejonowego o to, by ten zwrócił się do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego o przekazanie mojej sprawy do innego sądu rejonowego niż olsztyński ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości" - wyjaśnił Juszczyszn.

Sędzia Paweł Juszczyszyn został odsunięty od orzekania w związku z rozpatrywaną przez niego sprawą. Juszczyszyn rozpatrując apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS. (PAP)

 



 

Polecane