Od soboty w całej Polsce obowiązują obostrzenia wprowadzone celem zwalczania epidemii COVID-19. Wcześniej obejmowały one cztery województwa: warmińsko-mazurskie, pomorskie, lubuskie i mazowieckie. Przyczyną zaostrzenia reżimu sanitarnego jest wzrost zakażeń koronawirusem. Teraz w całym kraju zamknięte są m.in. hotele, część sklepów w galeriach handlowych, kina, teatry, muzea, galerie sztuki, kasyna, baseny, stoki narciarskie, kluby fitness czy siłownie.

Rzecznik KGP w rozmowie z PAP opowiedział o planowanych działaniach policji. – Z uwagi na poważną sytuację związaną z ciężkimi zachorowaniami na COVID-19 i duże obciążenie służby zdrowia, aby maksymalnie ograniczyć transmisję wirusa, policjanci będą stanowczo egzekwować wprowadzone nakazy, zakazy i ograniczenia – podkreślił.

– Wiąże się to ze wzmożonymi kontrolami, prowadzonymi przez policjantów i wspólnie z pracownikami inspekcji sanitarnej, a osoby niestosujące się do ograniczeń, dystansu, obowiązku zakrywania ust i nosa maseczką muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi – wyjaśnił insp. Ciarka.

Policjant zwrócił uwagę, że codziennie do działań kierowanych jest ok. 20 tysięcy funkcjonariuszy, którzy kontrolują sklepy, miejsca organizacji wesel i dyskotek, a także przestrzeganie obowiązku zasłaniania nosa i ust. – Te działania cały czas prowadzimy, a z uwagi na nowe nakazy, zakazy i ograniczenia ich egzekwowanie dalej będzie dla nas priorytetem, tym bardziej że liczba zachorowań rośnie, sytuacja jest poważna i dużo zależy od zdyscyplinowania społeczeństwa – zaznaczył.

– Tak, jak od samego początku wspieramy inspekcję sanitarną, tak cały czas należy spodziewać się dalszych działań z naszej strony, mających na celu maksymalne odciążenie służby zdrowia – zapowiedział rzecznik KGP.

W ostatnich dniach dzienny przyrost zakażeń przekraczał 25 tysięcy. W piątek resort zdrowia poinformował, że w ciągu doby badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 25 998 osób. Zmarło 419 osób. Od początku epidemii zdiagnozowano w Polsce ponad 2 mln chorych na COVID-19, z czego ponad 1,6 mln wyzdrowiało. 48 807 chorych zmarło.