Rodzice uderzonego przez muzyka nastolatka odpowiadają. „Przyjechałeś naćpany”, „k**a jeszcze raz zobaczę”

Nie milkną echa przykrego i zarazem kuriozalnego zdarzenia, którego prowodyrem był znany raper Sobota. Przyznał się on na mediach społecznościowych, że przez pomyłkę uderzył swojego fana zamiast hejtera (pomylił osoby). Do sprawy odnieśli się rodzice uderzonego nastolatka.
raper Sobota
raper Sobota / screen YT/Kaniowski

„Widzisz Sobota, podjechałeś naćpany pod mój dom i podniosłeś rękę na mojego syna. Przeprosiłeś go, że się pomyliłeś, chwalisz się na lewo i prawo zmieniając fakty. Nielle i Tony Jazzu znają mnie osobiście, jestem spokojny i cierpliwy, ale k*rwa jeszcze raz zobaczę cię pod moim domem, to dostaniesz klapsa – napisał w komentarzu jego ojciec

„Sobota, ty nie jesteś Ice-T, a Szczecin to nie Bronx. Skoro patrzysz i nie widzisz, to należałoby zbadać wzrok. Vision Express jest stale otwarty mimo lockdownu. Co do myślenia, to masz z tym problem, bo jak napisałeś nie widząc i nie myśląc uderzyłeś kogoś na ulicy. Grzecznie pytasz? „Czy to ty k***?” Hm, to dziwna szkoła uprzejmości” – dodała matka.

Sobota wcześniej na social mediach tak opisał całe zdarzenie:

„Taka sytuacja: Jadę z Tony Jazzu do Studio coś tam ponagrywać, bo wena jest no i trwa ta praca nad krążkiem. Do rzeczy. Jadę sobie tak, podziwiam nasze piękne miasto w okolicach Łękna i nagle patrzę!? A tam stoi taka nic nie warta gnida, która zalazła mi za skórę. Długo nie myśląc, zatrzymuje się wysiadam i widzę z daleka ten parszywy ryj, w który od razu uderzam z płaskiej… dla zasady. Ryj się nie podnosi i zaczynam wątpić czy to na pewno ten ryj. Więc pytam grzecznie: czy to ty ku&*o, czy nie ty?! Po chwili ryj się podnosi, informuje tylko, że nic do mnie nie ma, że szanuje i słucha. A ja widzę, że to faktycznie nie ta gnida”

 


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Rodzice uderzonego przez muzyka nastolatka odpowiadają. „Przyjechałeś naćpany”, „k**a jeszcze raz zobaczę”

Nie milkną echa przykrego i zarazem kuriozalnego zdarzenia, którego prowodyrem był znany raper Sobota. Przyznał się on na mediach społecznościowych, że przez pomyłkę uderzył swojego fana zamiast hejtera (pomylił osoby). Do sprawy odnieśli się rodzice uderzonego nastolatka.
raper Sobota
raper Sobota / screen YT/Kaniowski

„Widzisz Sobota, podjechałeś naćpany pod mój dom i podniosłeś rękę na mojego syna. Przeprosiłeś go, że się pomyliłeś, chwalisz się na lewo i prawo zmieniając fakty. Nielle i Tony Jazzu znają mnie osobiście, jestem spokojny i cierpliwy, ale k*rwa jeszcze raz zobaczę cię pod moim domem, to dostaniesz klapsa – napisał w komentarzu jego ojciec

„Sobota, ty nie jesteś Ice-T, a Szczecin to nie Bronx. Skoro patrzysz i nie widzisz, to należałoby zbadać wzrok. Vision Express jest stale otwarty mimo lockdownu. Co do myślenia, to masz z tym problem, bo jak napisałeś nie widząc i nie myśląc uderzyłeś kogoś na ulicy. Grzecznie pytasz? „Czy to ty k***?” Hm, to dziwna szkoła uprzejmości” – dodała matka.

Sobota wcześniej na social mediach tak opisał całe zdarzenie:

„Taka sytuacja: Jadę z Tony Jazzu do Studio coś tam ponagrywać, bo wena jest no i trwa ta praca nad krążkiem. Do rzeczy. Jadę sobie tak, podziwiam nasze piękne miasto w okolicach Łękna i nagle patrzę!? A tam stoi taka nic nie warta gnida, która zalazła mi za skórę. Długo nie myśląc, zatrzymuje się wysiadam i widzę z daleka ten parszywy ryj, w który od razu uderzam z płaskiej… dla zasady. Ryj się nie podnosi i zaczynam wątpić czy to na pewno ten ryj. Więc pytam grzecznie: czy to ty ku&*o, czy nie ty?! Po chwili ryj się podnosi, informuje tylko, że nic do mnie nie ma, że szanuje i słucha. A ja widzę, że to faktycznie nie ta gnida”

 



 

Polecane