Bodnar i „Iustitia” atakowali polską reformę sądownictwa na spotkaniu w Niemczech. Padły mocne słowa
"Ich wypowiedzi szokują jednostronnością i rysują obraz rzekomej dyktatury, która niszczy polskie sądownictwo" – napisał portal. W publikacji powołuje się na stenogramy spotkań organizowanych przez stowarzyszenie niemieckich prawników.
Podczas jednego z paneli, w którym uczestniczył Stanisław Biernat, miał on stwierdzić, że "kryzys w Polsce zaczął się w 2015 r. i pierwszym krokiem było destrukcja Trybunału Konstytucyjnego, gdy uchwalono ustawę zmieniającą i sześć towarzyszących ustaw, których celem było rozmontowanie Trybunału Konstytucyjnego. Przykład Polski jest przykładem destrukcji prawa konstytucyjnego".
Podczas rozmowy w trakcie trwania innego panelu, sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora miała "atakować Krajową Radę Sądownictwa za jej rzekome uwikłania polityczne" – napisał portal. Wprawdzie sędzia miała przyznać, że w Niemczech sądownictwo też jest powiązane z politykami, ale "niezawisłość nie jest tam zagrożona" – dodał.
Jak przekazał portal wPolityce.pl, Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar miał podczas rozmów atakować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego: – Ta Izba nie powinna dalej istnieć, bo było orzeczenie ECJ (TSUE). Istnieje problem z pracą tej Izby, np. sprawa Igora Tulei, który stał się twarzą opozycji przeciwko nowemu porządkowi.
Portal wPolityce.pl zaznaczył, że podobnych spotkań europejskich prawników "było przynajmniej kilkadziesiąt". Polska miała być tam potępiana za zamiany w sądownictwie. "Nieważne, że reform domaga się zdecydowana większość Polaków. Dla prawniczej elity stojącej po stronie »kasty« sędziowskiej jest to kwestia nieistotna. Iustitia, Adam Bodnar i tzw. niezależni prawnicy od lat prowadzą antyrządową krucjatę w Europie i nie tylko" – napisano.
Wczytuję ocenę...
