Piebiak o przeprosinach Onetu: i tyle zostało z pseudoafery hejterskiej

I tyle zostało z pseudoafery hejterskiej; Onet.pl mnie właśnie przeprasza - ocenił b. wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak odnosząc się do opublikowanych przez portal Onet.pl przeprosin.
Łukasz Piebiak Piebiak o przeprosinach Onetu: i tyle zostało z pseudoafery hejterskiej
Łukasz Piebiak / Wikipedia CC BY 2,0 EU2016 NL

"I tyle zostało z pseudoafery hejterskiej. @onet.pl mnie właśnie przeprasza, @weglarczyk jednak nie był hologramem, a sądowe wyroki pokazujące prawdę o oszustwie tuż tuż..." - napisał w piątek wieczorem na Twitterze b. wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak załączając we wpisie treść oświadczenia.

Wcześniej, w prywatnym akcie oskarżenia Piebiak zarzucił Węglarczykowi znieważenie oraz zniesławienie. Chodziło o słowa, które 7 października 2019 roku Węglarczyk wypowiedział publicznie, podczas programu "Onet Opinie" w telewizji internetowej portalu onet.pl. Prowadził wówczas wywiad z Jackiem Ozdobą z PiS, którego pytał o tzw. aferę hejterską.

25 maja przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa miał się w tej sprawie rozpocząć proces, ale został on odroczony do 21 czerwca 2021 roku z uwagi na to, że pełnomocnik Piebiaka poinformował, że strony "podjęły zaawansowane rozmowy ugodowe". "Sądzimy, że dojdzie do porozumienia w nieodległym czasie. Chciałbym, żeby to było w ciągu tygodnia. Musimy jeszcze dopracować pewne kwestie" – mówił wtedy mec. Filip Wołoszczak, reprezentujący interesy Piebiaka.

Podobne stanowisko przedstawił sam Piebiak, prosząc sąd o odroczenie terminu rozprawy do czasu zakończenia prac nad ugodą i jej wykonania. Sędzia zadeklarował, że w przypadku podpisania porozumienia wycofa zarzuty karne pod adresem Węglarczyka. Dziennikarza nie było we wtorek w sądzie, reprezentowało go dwóch adwokatów.

W piątek na portalu Onet.pl pojawiło się oświadczenie, w którym Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. i Bartosz Węglarczyk przepraszają Piebiaka.

"Wyrażamy ubolewanie oraz przepraszamy, że podczas wywiadu prowadzonego na żywo przez Bartosza Węglarczyka na platformie vod.pl +Onet Opinie+ doszło do niezamierzonej sytuacji, która mogła naruszyć dobra osobiste i być negatywnie odebrana, w tym w szczególności przez Pana Łukasza Piebiaka co do jego roli w organizacji akcji wysyłania pocztówek do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego" - czytamy w oświadczeniu.

Jak wskazano i w dalszej jego części, "sytuacja spowodowana była dynamiczną a momentami bardzo napiętą atmosferą audycji, niedokładność wypowiedzi polegała na użyciu przez prowadzącego program, spójnika +i+ w trakcie wymieniania funkcji +wiceminister sprawiedliwości i pan sędzia+, co mogło: wprowadzić odbiorców w błąd, co do osoby bezpośrednio odpowiedzialnej za akcję wysyłania niecenzuralnych pocztówek do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego oraz, (ii) w związku ze złożoną kilka miesięcy wcześniej przed tym programem dymisją wiceministra sprawiedliwości" - napisano.(PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ jann/


 

POLECANE
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów z ostatniej chwili
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów

7 lipca Kościół wspomina błogosławioną Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców w 1944 r. za ukrywanie ośmiorga Żydów.

Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat z ostatniej chwili
Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) ogłosiły ALERT GOTOWOŚCI w związku z prognozowanymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Żołnierze mogą zostać wezwani do natychmiastowej pomocy lokalnym społecznościom w przypadku skutków burz i upałów.

Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat

Intensywne opady i niż genueński mogą spowodować zagrożenie tzw. powodziami błyskawicznymi w południowej i centralnej Polsce. "Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 7 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana" – poinformowały Wody Polskie.

Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE z ostatniej chwili
Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE

Komisja Europejska poinformowała w poniedziałek, że otrzymała od Polski powiadomienie o przywróceniu na 30 dni tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Podkreśliła, że takie kontrole wymagają ścisłej koordynacji na szczeblu UE.

Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia z ostatniej chwili
Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia

Michał Kamiński może stracić funkcję wicemarszałka Senatu po nocnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim i Szymonem Hołownią – informuje w poniedziałek Onet.

Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne infrastrukturą krytyczną z ostatniej chwili
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne "infrastrukturą krytyczną"

– Na granicy z Niemcami wszystkie przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej. To znaczy, że te miejsca podlegają szczególnej ochronie – przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

REKLAMA

Piebiak o przeprosinach Onetu: i tyle zostało z pseudoafery hejterskiej

I tyle zostało z pseudoafery hejterskiej; Onet.pl mnie właśnie przeprasza - ocenił b. wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak odnosząc się do opublikowanych przez portal Onet.pl przeprosin.
Łukasz Piebiak Piebiak o przeprosinach Onetu: i tyle zostało z pseudoafery hejterskiej
Łukasz Piebiak / Wikipedia CC BY 2,0 EU2016 NL

"I tyle zostało z pseudoafery hejterskiej. @onet.pl mnie właśnie przeprasza, @weglarczyk jednak nie był hologramem, a sądowe wyroki pokazujące prawdę o oszustwie tuż tuż..." - napisał w piątek wieczorem na Twitterze b. wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak załączając we wpisie treść oświadczenia.

Wcześniej, w prywatnym akcie oskarżenia Piebiak zarzucił Węglarczykowi znieważenie oraz zniesławienie. Chodziło o słowa, które 7 października 2019 roku Węglarczyk wypowiedział publicznie, podczas programu "Onet Opinie" w telewizji internetowej portalu onet.pl. Prowadził wówczas wywiad z Jackiem Ozdobą z PiS, którego pytał o tzw. aferę hejterską.

25 maja przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa miał się w tej sprawie rozpocząć proces, ale został on odroczony do 21 czerwca 2021 roku z uwagi na to, że pełnomocnik Piebiaka poinformował, że strony "podjęły zaawansowane rozmowy ugodowe". "Sądzimy, że dojdzie do porozumienia w nieodległym czasie. Chciałbym, żeby to było w ciągu tygodnia. Musimy jeszcze dopracować pewne kwestie" – mówił wtedy mec. Filip Wołoszczak, reprezentujący interesy Piebiaka.

Podobne stanowisko przedstawił sam Piebiak, prosząc sąd o odroczenie terminu rozprawy do czasu zakończenia prac nad ugodą i jej wykonania. Sędzia zadeklarował, że w przypadku podpisania porozumienia wycofa zarzuty karne pod adresem Węglarczyka. Dziennikarza nie było we wtorek w sądzie, reprezentowało go dwóch adwokatów.

W piątek na portalu Onet.pl pojawiło się oświadczenie, w którym Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. i Bartosz Węglarczyk przepraszają Piebiaka.

"Wyrażamy ubolewanie oraz przepraszamy, że podczas wywiadu prowadzonego na żywo przez Bartosza Węglarczyka na platformie vod.pl +Onet Opinie+ doszło do niezamierzonej sytuacji, która mogła naruszyć dobra osobiste i być negatywnie odebrana, w tym w szczególności przez Pana Łukasza Piebiaka co do jego roli w organizacji akcji wysyłania pocztówek do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego" - czytamy w oświadczeniu.

Jak wskazano i w dalszej jego części, "sytuacja spowodowana była dynamiczną a momentami bardzo napiętą atmosferą audycji, niedokładność wypowiedzi polegała na użyciu przez prowadzącego program, spójnika +i+ w trakcie wymieniania funkcji +wiceminister sprawiedliwości i pan sędzia+, co mogło: wprowadzić odbiorców w błąd, co do osoby bezpośrednio odpowiedzialnej za akcję wysyłania niecenzuralnych pocztówek do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego oraz, (ii) w związku ze złożoną kilka miesięcy wcześniej przed tym programem dymisją wiceministra sprawiedliwości" - napisano.(PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ jann/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe