[Tylko u nas] Patrick Edery: Jeśli Le Pen dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską przeciwko Niemcom

- Jeśli [Le Pen - przyp. red.] dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską, by przeciwstawić się Niemcom. I sprzymierzy się z Rosją, by przeciwstawić się Turcji w Grecji (która kupuje nam dużo broni), w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Patrick Edery, francuski dziennikarz i szef portalu Tysol.fr. Wybory prezydenckie we Francji, gdzie system władzy jest systemem prezydenckim, mają się odbyć w przyszłym roku.
Patrick Edery
Patrick Edery / zbiory Patricka Edery'ego

Cezary Krysztopa: Panie Redaktorze, z jakim odbiorem pośród Francuzów spotyka się francuska wersja Tysol.pl - Tysol.fr?

Patrick Edery: Bardzo dobrym. Niestety na razie dotyczy to głównie elit i influencerów. Dopóki nie będziemy dysponować znaczącymi środkami finansowymi, trudno będzie mieć szerszy zasięg.

Pisze pan o elitach, jakie nazwiska pojawiają się na Tysol.fr?

Mamy dziennikarzy telewizyjnych - Gauchy czy Stephan, pisarzy Sureau i Engelsa, redaktorów, polityków , profesorów uniwersyteckich, byłych ministrów, założyciela Gilets Jaunes, doradców Marine Le Pen, kandydatów na prezydenta, a nawet przyjaciela Macrona i burmistrza, którzy dla nas piszą. Mam sygnały od ważnych osób, że nasze analizy są naprawdę interesujące.

Staramy się również publikować wywiady, tak jak robiliśmy to z generałem Martinzezem, przy okazji tzw. „buntu generałów” i biskupem Tulonu. Mamy też księży Markiewicza i Dobczyńskiego, którzy piszą z o wierze i Janie Pawle II, co jest we Francji czymś nowatorskim.

Tzw. "bunt generałów", wzrost poparcia dla sił prawicowych. Czy nastroje we Francji ulegają zmianie?

Tak, lewica to teraz tylko 30%. Ale problem polega na tym, że we Francji 80% prawicowych polityków jest postępowych, jak Macron. Francuzi z klasy średniej i biedniejsi są tak zniesmaczeni, że już nie głosują, nie mają zaufania do polityków. Obecnie głosują ludzie zamożni i starzy. Następuje również zmiana wśród bogatych ludzi z miast, którzy coraz częściej głosują na Le Pen. Konserwatywni katolicy będą celem wszystkich kandydatów „prawicy” (od Macrona do Le Pen) wyborów prezydenckich. stanowią około 12% wyborców i to oni wybiorą kolejnego kandydata. A najbliższe im media to Tysol.fr.

Z czego wynika ta zmiana?

Z rzeczywistości! Absencja wyborcza bije wszelkie rekordy i pomimo całej postępowej propagandy ludzie zdają sobie sprawę, że Francja się rozpada.

Co to konkretnie oznacza, ze "Francja się rozpada"?

Tracimy miejsca we wszystkich światowych rankingach, gospodarce, edukacji, na arenie międzynarodowej jesteśmy coraz mniej wpływowi. Dzięki covidowi zrozumieliśmy, że jesteśmy zbyt zależni od Chin, jesteśmy jedynym stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, któremu nie udało się wynaleźć własnej szczepionki. Kraj Pasteura. Niemcy zniszczyły nasz przemysł przy pomocy euro i europejskich przepisów. Teraz jesteśmy tak zadłużeni, że polegamy na dobrej woli Niemiec, które zaczynają prosić o wpółdzielenie naszego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Czy po to żeby te procesy odwrócić nie jest za późno?

Polak powinien wiedzieć, że nigdy nie jest za późno. U nas mówimy, że niemożliwe nie jest francuskie. Jeśli zapytasz Francuza, dlaczego jego godłem jest kogut, odpowie, bo to jedyne zwierzę, któremu udaje się śpiewać w oborze. Ale prawdą jest, że sytuacja jest dość beznadziejna.

Kto według Pana może wygrać nadchodzące wybory we Francji?

Za wcześnie, żeby to stwierdzić, tyle może się wydarzyć w ciągu dziesięciu miesięcy. Kto wygra wybory prezydenckie, rządzi Francją. Są to wybory w dwóch turach. Aby znaleźć się w drugiej rundzie trzeba zdobyć około 20%. Macron może zrobić tylko jedno: wygrać wybory. Jest bardzo dobrym taktykiem wyborczym. I zaaranżował sytuację, w której będzie wielu prawicowych kandydatów, nawet jeśli prawica ma 70%, to nie jest pewne, że prawicowy kandydat wejdzie do drugiej tury. Według  sondaży, będzie to Macron przeciwko Le Pen. Ale jeśli lewica się zjednoczy może być druga runda „lewica przeciwko Macronowi” i w takiej sytuacji Macron na pewno wygra.

Ale jeśli do drugiej tury wejdzie z Marine Le Pen lub innym prawicowym kandydatem, są szanse, że prawica wygra.

Dla Polaków Le Pen to trochę zagadka. Z jednej strony konserwatystka, a z drugiej prorosyjska. Pan zna i Francję i Polskę. Co oznaczałoby zwycięstwo Le Pen dla Polski?

Le Pen nie jest konserwatystką, jest patriotką. Partia Le Pen jest jedyną partią we Francji, która popiera Polskę i Węgry w Parlamencie Europejskim. To prawda, że ​​jest blisko z Rosją, podobnie jak Orbán i Salvini. Jeśli dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską, by przeciwstawić się Niemcom. I sprzymierzy się z Rosją, by przeciwstawić się Turcji ws. Grecji (która kupuje od nas dużo broni), w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie.
 


 

POLECANE
Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce tylko u nas
Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce

Niemieckie media poinformowały o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy. Cała sprawa wydaje się jednak posiadać drugie dno.

Sad uchylił Europejski Nakaz Aresztowania. Jest komentarz Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Sad uchylił Europejski Nakaz Aresztowania. Jest komentarz Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec Marcina Romanowskiego. Decyzja sądu wywołała reakcję posła PiS, który mówi wprost o prześladowaniu opozycji i politycznym bezprawiu.

Telefon z Holandii? W Polsce pojawiła się nowa plaga oszustw Wiadomości
Telefon z Holandii? W Polsce pojawiła się nowa plaga oszustw

Automatyczne połączenia z holenderskich numerów coraz częściej trafiają na polskie telefony. Oszuści podszywają się pod rekrutację i próbują wciągnąć odbiorców w dalszą rozmowę przez komunikator internetowy.

 Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa z ostatniej chwili
Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa

Do groźnego zdarzenia doszło w samym sercu Krakowa. Samochód prowadzony przez pijanego kierowcę wjechał w ogrodzenie kościoła św. Krzyża i zawisnął na nim. Policja potwierdziła, że mężczyzna był pod silnym wpływem alkoholu.

Europosłowie PiS: Za drożyznę odpowiedzialny jest Tusk i Domański z ostatniej chwili
Europosłowie PiS: Za drożyznę odpowiedzialny jest Tusk i Domański

Za drożyznę świąt odpowiedzialny jest premier Donald Tusk i minister finansów Andrzej Domański; rosną ceny żywności i usług; Polaków stać na mniej - ocenili w niedzielę europosłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Atak zimy na koniec roku. Śnieżyce i silny mróz nad Polską Wiadomości
Atak zimy na koniec roku. Śnieżyce i silny mróz nad Polską

Przełom 2025 i 2026 roku upłynie pod znakiem intensywnej zimy. Prognozy wskazują na rozległe śnieżyce, narastającą pokrywę śnieżną oraz wyraźny spadek temperatur, który da się we znaki w wielu regionach kraju.

Łukasz Jasina o wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie: Zwycięzcą jest Karol Nawrocki tylko u nas
Łukasz Jasina o wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie: Zwycięzcą jest Karol Nawrocki

Wizyta prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie przebiegła spokojnie i bez zapowiadanego przełomu. Jak ocenia Łukasz Jasina, polityczne znaczenie spotkania ujawnia się nie w deklaracjach, lecz w tym, kto faktycznie zyskał na relacjach polsko-ukraińskich.

Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej gorące
Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej

Szczyt UE w Brukseli był kolejnym fiaskiem. Po odroczeniu porozumienia z Mercosurem rośnie obecnie opór krajów Europy Wschodniej wobec planowanego handlu CO₂ w sektorach transportu i budownictwa. Jeśli postawią na swoim, wprowadzenie ETS2 zostanie przełożone na dużo bardziej odległy termin – alarmuje niemiecka prasa.

Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy polityka
Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy

W sprawie pomocy dla Ukrainy prezydent postawił twarde warunki, podczas gdy rząd i część posłów zachowywali się biernie. Tak oceniono w studiu Radia Zet debatę wokół unijnej pożyczki w wysokości 90 mld euro, która wywołała gwałtowny spór między politykami.

REKLAMA

[Tylko u nas] Patrick Edery: Jeśli Le Pen dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską przeciwko Niemcom

- Jeśli [Le Pen - przyp. red.] dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską, by przeciwstawić się Niemcom. I sprzymierzy się z Rosją, by przeciwstawić się Turcji w Grecji (która kupuje nam dużo broni), w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Patrick Edery, francuski dziennikarz i szef portalu Tysol.fr. Wybory prezydenckie we Francji, gdzie system władzy jest systemem prezydenckim, mają się odbyć w przyszłym roku.
Patrick Edery
Patrick Edery / zbiory Patricka Edery'ego

Cezary Krysztopa: Panie Redaktorze, z jakim odbiorem pośród Francuzów spotyka się francuska wersja Tysol.pl - Tysol.fr?

Patrick Edery: Bardzo dobrym. Niestety na razie dotyczy to głównie elit i influencerów. Dopóki nie będziemy dysponować znaczącymi środkami finansowymi, trudno będzie mieć szerszy zasięg.

Pisze pan o elitach, jakie nazwiska pojawiają się na Tysol.fr?

Mamy dziennikarzy telewizyjnych - Gauchy czy Stephan, pisarzy Sureau i Engelsa, redaktorów, polityków , profesorów uniwersyteckich, byłych ministrów, założyciela Gilets Jaunes, doradców Marine Le Pen, kandydatów na prezydenta, a nawet przyjaciela Macrona i burmistrza, którzy dla nas piszą. Mam sygnały od ważnych osób, że nasze analizy są naprawdę interesujące.

Staramy się również publikować wywiady, tak jak robiliśmy to z generałem Martinzezem, przy okazji tzw. „buntu generałów” i biskupem Tulonu. Mamy też księży Markiewicza i Dobczyńskiego, którzy piszą z o wierze i Janie Pawle II, co jest we Francji czymś nowatorskim.

Tzw. "bunt generałów", wzrost poparcia dla sił prawicowych. Czy nastroje we Francji ulegają zmianie?

Tak, lewica to teraz tylko 30%. Ale problem polega na tym, że we Francji 80% prawicowych polityków jest postępowych, jak Macron. Francuzi z klasy średniej i biedniejsi są tak zniesmaczeni, że już nie głosują, nie mają zaufania do polityków. Obecnie głosują ludzie zamożni i starzy. Następuje również zmiana wśród bogatych ludzi z miast, którzy coraz częściej głosują na Le Pen. Konserwatywni katolicy będą celem wszystkich kandydatów „prawicy” (od Macrona do Le Pen) wyborów prezydenckich. stanowią około 12% wyborców i to oni wybiorą kolejnego kandydata. A najbliższe im media to Tysol.fr.

Z czego wynika ta zmiana?

Z rzeczywistości! Absencja wyborcza bije wszelkie rekordy i pomimo całej postępowej propagandy ludzie zdają sobie sprawę, że Francja się rozpada.

Co to konkretnie oznacza, ze "Francja się rozpada"?

Tracimy miejsca we wszystkich światowych rankingach, gospodarce, edukacji, na arenie międzynarodowej jesteśmy coraz mniej wpływowi. Dzięki covidowi zrozumieliśmy, że jesteśmy zbyt zależni od Chin, jesteśmy jedynym stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, któremu nie udało się wynaleźć własnej szczepionki. Kraj Pasteura. Niemcy zniszczyły nasz przemysł przy pomocy euro i europejskich przepisów. Teraz jesteśmy tak zadłużeni, że polegamy na dobrej woli Niemiec, które zaczynają prosić o wpółdzielenie naszego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Czy po to żeby te procesy odwrócić nie jest za późno?

Polak powinien wiedzieć, że nigdy nie jest za późno. U nas mówimy, że niemożliwe nie jest francuskie. Jeśli zapytasz Francuza, dlaczego jego godłem jest kogut, odpowie, bo to jedyne zwierzę, któremu udaje się śpiewać w oborze. Ale prawdą jest, że sytuacja jest dość beznadziejna.

Kto według Pana może wygrać nadchodzące wybory we Francji?

Za wcześnie, żeby to stwierdzić, tyle może się wydarzyć w ciągu dziesięciu miesięcy. Kto wygra wybory prezydenckie, rządzi Francją. Są to wybory w dwóch turach. Aby znaleźć się w drugiej rundzie trzeba zdobyć około 20%. Macron może zrobić tylko jedno: wygrać wybory. Jest bardzo dobrym taktykiem wyborczym. I zaaranżował sytuację, w której będzie wielu prawicowych kandydatów, nawet jeśli prawica ma 70%, to nie jest pewne, że prawicowy kandydat wejdzie do drugiej tury. Według  sondaży, będzie to Macron przeciwko Le Pen. Ale jeśli lewica się zjednoczy może być druga runda „lewica przeciwko Macronowi” i w takiej sytuacji Macron na pewno wygra.

Ale jeśli do drugiej tury wejdzie z Marine Le Pen lub innym prawicowym kandydatem, są szanse, że prawica wygra.

Dla Polaków Le Pen to trochę zagadka. Z jednej strony konserwatystka, a z drugiej prorosyjska. Pan zna i Francję i Polskę. Co oznaczałoby zwycięstwo Le Pen dla Polski?

Le Pen nie jest konserwatystką, jest patriotką. Partia Le Pen jest jedyną partią we Francji, która popiera Polskę i Węgry w Parlamencie Europejskim. To prawda, że ​​jest blisko z Rosją, podobnie jak Orbán i Salvini. Jeśli dojdzie do władzy, sprzymierzy się z Polską, by przeciwstawić się Niemcom. I sprzymierzy się z Rosją, by przeciwstawić się Turcji ws. Grecji (która kupuje od nas dużo broni), w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie.
 



 

Polecane