Były szef niemieckiego TK stawia mocne zarzuty. Rośnie sprzeciw wobec federalizacji UE?

Jak przypomina w niedzielę dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung", były prezes niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego Andreas Vosskuhle nie szczędzi słów krytyki pod adresem unijnych instytucji.
Flaga Niemiec i flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne
Flaga Niemiec i flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne / Flickr.com/Luigi Rosa/(CC BY 2.0)

Na początku czerwca Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie unijnego prawa przeciwko Niemcom; w sprawie podważania prymatu prawa unijnego nad prawem krajowym. Już wtedy w niemieckich mediach pojawiły się głosy, że postępowanie ma być znakiem dla Polski i Węgier, że nie należy podważać wyroków TSUE.

Czego chce Komisja Europejska

Decyzję KE skrytykowało wielu niemieckich konstytucjonalistów, w tym były szef niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (niem. Bundesverfassungsgericht) Andreas Vosskuhle.

"O kontrowersyjnej wypowiedzi Vosskuhle (z czerwca br. - red.), który stał na czele niemieckiego TK w latach 2010-2020, poinformował w niedzielę dziennik >>Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung<<" – podaje serwis "Deutsche Welle".

Vosskuhle zarzuca Komisji Europejskiej, że ta chce scentralizować UE i doprowadzić do  utworzenia "państwa federacyjnego".

Jak podano w „FAS”, Vosskuhle w swoim wystąpieniu ostrzegł także przed „koluzją” pomiędzy instytucjami UE a Trybunałem Sprawiedliwości UE; jak wytłumaczyła redakcja „FAS” w języku prawniczym to „zakazana współpraca na niekorzyść (podmiotów) trzecich”.

Krytyka pod adresem Vosskuhle

Wypowiedź Vosskuhle wywołała falę krytyki ze strony niemieckich polityków.

 "Wiceprzewodnicząca KE Viera Jourowa powiedziała „FAS”, że celem postępowania wobec Niemiec jest nic innego jak tylko ochrona traktatów. Traktaty muszą obowiązywać wszędzie tak samo. Dlatego ostatnie słowo musi mieć TSUE" – podaje "Deutsche Welle".

Negatywnie o slowach byłego szefa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego wypowiedział się także m.in. były sędzia TSUE Jose Luis da Cruz Vilaca. Sędzia stwierdził, że Vosskuhle opiera swoje przekonanie nie na „prawnych argumentach”, ale na „ przypuszczeniach na temat rzekomych tajnych zamiarów”.

 


 

POLECANE
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane Wiadomości
Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

REKLAMA

Były szef niemieckiego TK stawia mocne zarzuty. Rośnie sprzeciw wobec federalizacji UE?

Jak przypomina w niedzielę dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung", były prezes niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego Andreas Vosskuhle nie szczędzi słów krytyki pod adresem unijnych instytucji.
Flaga Niemiec i flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne
Flaga Niemiec i flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne / Flickr.com/Luigi Rosa/(CC BY 2.0)

Na początku czerwca Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie unijnego prawa przeciwko Niemcom; w sprawie podważania prymatu prawa unijnego nad prawem krajowym. Już wtedy w niemieckich mediach pojawiły się głosy, że postępowanie ma być znakiem dla Polski i Węgier, że nie należy podważać wyroków TSUE.

Czego chce Komisja Europejska

Decyzję KE skrytykowało wielu niemieckich konstytucjonalistów, w tym były szef niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (niem. Bundesverfassungsgericht) Andreas Vosskuhle.

"O kontrowersyjnej wypowiedzi Vosskuhle (z czerwca br. - red.), który stał na czele niemieckiego TK w latach 2010-2020, poinformował w niedzielę dziennik >>Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung<<" – podaje serwis "Deutsche Welle".

Vosskuhle zarzuca Komisji Europejskiej, że ta chce scentralizować UE i doprowadzić do  utworzenia "państwa federacyjnego".

Jak podano w „FAS”, Vosskuhle w swoim wystąpieniu ostrzegł także przed „koluzją” pomiędzy instytucjami UE a Trybunałem Sprawiedliwości UE; jak wytłumaczyła redakcja „FAS” w języku prawniczym to „zakazana współpraca na niekorzyść (podmiotów) trzecich”.

Krytyka pod adresem Vosskuhle

Wypowiedź Vosskuhle wywołała falę krytyki ze strony niemieckich polityków.

 "Wiceprzewodnicząca KE Viera Jourowa powiedziała „FAS”, że celem postępowania wobec Niemiec jest nic innego jak tylko ochrona traktatów. Traktaty muszą obowiązywać wszędzie tak samo. Dlatego ostatnie słowo musi mieć TSUE" – podaje "Deutsche Welle".

Negatywnie o slowach byłego szefa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego wypowiedział się także m.in. były sędzia TSUE Jose Luis da Cruz Vilaca. Sędzia stwierdził, że Vosskuhle opiera swoje przekonanie nie na „prawnych argumentach”, ale na „ przypuszczeniach na temat rzekomych tajnych zamiarów”.

 



 

Polecane