Były ambasador USA w Polsce: Nie sądzę, by Stany Zjednoczone przesunęły żołnierzy z Polski

Nie sądzę, by w reakcji na ustawę medialną administracja Bidena przeniosła część wojsk USA z Polski, ale stosunki z Waszyngtonem ulegną radykalnemu pogorszeniu, jeśli ustawa zostanie uchwalona – powiedział PAP były ambasador USA w Polsce Daniel Fried.
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne Były ambasador USA w Polsce: Nie sądzę, by Stany Zjednoczone przesunęły żołnierzy z Polski
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne / flickr.com/liz west/(CC BY 2.0)

– Osobiście nie uważam, by doszło do takich decyzji jak relokacja wojsk z USA, bo to kwestia strategiczna i dotycząca sojuszu. Jednak z pewnością będzie o wiele trudniej o wysłanie kolejnych wojsk, lub o kolejne inwestycje wojskowe w Polsce – powiedział Fried, odnosząc się do doniesień o płynących z Waszyngtonu sygnałach o możliwym przesunięciu części amerykańskiego kontyngentu do Rumunii.

„Nie rozumiem co Polska chce przez to osiągnąć”

Wieloletni dyplomata stwierdził, że jeśli dotykające TVN prawo wejdzie w życie, stosunki z Polską ulegną jednak dużej zmianie na gorsze, podobnie jak wizerunek Polski jako kraju demokratycznego. – Polska będzie traktowana instrumentalnie i czysto transakcyjnie, w oparciu tylko o bieżące interesy – zaznaczył.

Stwierdził, że choć rozumie i podziela krytykę polskich władz w sprawie Nord Stream 2, to sprawa ustawy medialnej osłabi pozycję Warszawy w tej sprawie. Dodał, że polski rząd popełnia błąd działając na rzecz pogorszenia sytuacji z USA przy jednoczesnym sporze z UE i Niemcami oraz zagrożeniu ze strony Rosji.

– Nie rozumiem, co kieruje i co Polska chce przez to osiągnąć. Wydaje się, że łatwo byłoby obu stronom wyjść z twarzą, gdyby do prawa wprowadzić poprawkę pozwalającą na udział firm np. z państw NATO. Ale jak dotąd z tego nie skorzystano – powiedział dyplomata i ekspert Atlantic Council.

"W tej sprawie uważam że Polska ma swoje racje"

Fried stwierdził jednocześnie, że błędem było połączenie spraw mediów ze sprawą restytucji mienia żydowskiego przez szefa dyplomacji USA Antony’ego Blinkena. 

W wydanym w środę oświadczeniu Blinken – najwyższy dotąd rangą przedstawiciel amerykańskich władz, który odniósł się do sprawy – wyraził „głęboki niepokój” zarówno na temat ustawy medialnej, jak i nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego, przy czym w pierwszej kolejności wymienił nowelizację Kpa.

– W tej sprawie uważam że Polska ma swoje racje i kiedy rozmawiam z przedstawicielami administracji mówię im to. Kiedy byłem ambasadorem w Polsce, udało nam się załatwić sporo spraw w kwestii zwrotu mienia komunalnego. Ale jeśli chodzi o prywatne mienie, taki nacisk przyjmuję z rezerwą. Wiązanie tego ze sprawą mediów jest błędem – powiedział rozmówca PAP. 

Choć zaznaczył, że cieszy się, że administracja publicznie wyraziła swoje uwagi wobec ustawy medialnej, dodał że dodatkowa publiczna presja prawdopodobnie może być przeciwskuteczna.

(PAP)
 

 

 

 


 

POLECANE
Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

Zaledwie cztery partie weszłyby do Sejmu, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę – wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. Na czele jest Platforma Obywatelska, ale jej koalicjanci znaleźli się pod progiem wyborczym. Wyraźne wzrosty zanotowała Konfederacja i ugrupowanie Grzegorza Brauna.

Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli tylko u nas
Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli

- Z perspektywy Węgier oceniam rządy Tuska jako dyktaturę. Wiążę jednak duże nadzieję na współpracę pomiędzy polskim prezydentem Karolem Nawrockim a węgierskim premierem Viktorem Orbánem  - mówi w rozmowie z "Tygodnikiem Solidarność" Dr. Miklós Szánthó, prawnik, analityk polityczny, dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na wyjątkowo trudny weekend na stołecznych drogach. Od piątku 12 września do poniedziałku 15 września drogowcy będą prowadzić intensywne prace w kilku dzielnicach: na Białołęce, Mokotowie i w rejonie Młocin. Zmiany dotkną zarówno kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.

Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim z ostatniej chwili
Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim

Według „Die Welt” Polska interesuje się kupnem niemieckiego systemu antydronowego Skyranger. Były szef MON Mariusz Błaszczak ocenił, że rząd nie rozwija krajowych rozwiązań, a brak decyzji w sprawie dotychczas proponowanych systemów pokazuje „obraz niemocy rządu” w obronie przed dronami.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach

Prezydent Karol Nawrocki rozpoczął w czwartek przed południem wizytę w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach (woj. wielkopolskie). Po spotkaniu z żołnierzami, ok. godz. 11.00 zapowiedziano briefing prezydenta.

Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych z pobudek politycznych z ostatniej chwili
Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych "z pobudek politycznych"

Pożar słupów energetycznych w Berlinie sprzed dwóch był efektem celowego podpalenia. Według policji sprawcy mogli działać z pobudek politycznych. Na skutek tego sabotażu tysiące mieszkańców stolicy nadal pozostaje bez zasilania. Jak poinformował w czwartek rano operator sieci Stromnetz Berlin, awaria dotyczyła wciąż ok. 13,7 tys. gospodarstw domowych. Jak poinformował portal dw.com, początkowo było ich 50 tys.  

Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Na wniosek Polski zwołane zostanie nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję – przekazało w czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych na portalu X.

Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ

Na wniosek Dowódcy Operacyjnego RSZ, w celu zapewnienia bezpieczeństwa państwa, od 10 września 2025 r. (22:00 UTC) do 9 grudnia 2025 r. (23:59 UTC) zostało wprowadzone ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski w postaci strefy ograniczonej – czytamy w najnowszym komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa żartem z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa "żartem"

Generał Ben Hodges, były dowódca wojsk lądowych USA w Europie, uważa, że rosyjskie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej nie były przypadkiem, lecz celowo zaplanowaną akcją. W jego ocenie reakcja Zachodu na wcześniejsze incydenty była zbyt słaba, co zachęciło Kreml do dalszych prowokacji. W rozmowie z wp.pl generał nie zostawia też złudzeń co do polskich działań i wypowiedzi szefa NATO Marka Rutte, który mówił o obronie „każdego cala” terytorium Sojuszu. Te słowa gen. Hodges nazwał "żartem".

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje. Został zastrzelony Wiadomości
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje. Został zastrzelony

Donald Trump przekazał, że postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje.

REKLAMA

Były ambasador USA w Polsce: Nie sądzę, by Stany Zjednoczone przesunęły żołnierzy z Polski

Nie sądzę, by w reakcji na ustawę medialną administracja Bidena przeniosła część wojsk USA z Polski, ale stosunki z Waszyngtonem ulegną radykalnemu pogorszeniu, jeśli ustawa zostanie uchwalona – powiedział PAP były ambasador USA w Polsce Daniel Fried.
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne Były ambasador USA w Polsce: Nie sądzę, by Stany Zjednoczone przesunęły żołnierzy z Polski
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne / flickr.com/liz west/(CC BY 2.0)

– Osobiście nie uważam, by doszło do takich decyzji jak relokacja wojsk z USA, bo to kwestia strategiczna i dotycząca sojuszu. Jednak z pewnością będzie o wiele trudniej o wysłanie kolejnych wojsk, lub o kolejne inwestycje wojskowe w Polsce – powiedział Fried, odnosząc się do doniesień o płynących z Waszyngtonu sygnałach o możliwym przesunięciu części amerykańskiego kontyngentu do Rumunii.

„Nie rozumiem co Polska chce przez to osiągnąć”

Wieloletni dyplomata stwierdził, że jeśli dotykające TVN prawo wejdzie w życie, stosunki z Polską ulegną jednak dużej zmianie na gorsze, podobnie jak wizerunek Polski jako kraju demokratycznego. – Polska będzie traktowana instrumentalnie i czysto transakcyjnie, w oparciu tylko o bieżące interesy – zaznaczył.

Stwierdził, że choć rozumie i podziela krytykę polskich władz w sprawie Nord Stream 2, to sprawa ustawy medialnej osłabi pozycję Warszawy w tej sprawie. Dodał, że polski rząd popełnia błąd działając na rzecz pogorszenia sytuacji z USA przy jednoczesnym sporze z UE i Niemcami oraz zagrożeniu ze strony Rosji.

– Nie rozumiem, co kieruje i co Polska chce przez to osiągnąć. Wydaje się, że łatwo byłoby obu stronom wyjść z twarzą, gdyby do prawa wprowadzić poprawkę pozwalającą na udział firm np. z państw NATO. Ale jak dotąd z tego nie skorzystano – powiedział dyplomata i ekspert Atlantic Council.

"W tej sprawie uważam że Polska ma swoje racje"

Fried stwierdził jednocześnie, że błędem było połączenie spraw mediów ze sprawą restytucji mienia żydowskiego przez szefa dyplomacji USA Antony’ego Blinkena. 

W wydanym w środę oświadczeniu Blinken – najwyższy dotąd rangą przedstawiciel amerykańskich władz, który odniósł się do sprawy – wyraził „głęboki niepokój” zarówno na temat ustawy medialnej, jak i nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego, przy czym w pierwszej kolejności wymienił nowelizację Kpa.

– W tej sprawie uważam że Polska ma swoje racje i kiedy rozmawiam z przedstawicielami administracji mówię im to. Kiedy byłem ambasadorem w Polsce, udało nam się załatwić sporo spraw w kwestii zwrotu mienia komunalnego. Ale jeśli chodzi o prywatne mienie, taki nacisk przyjmuję z rezerwą. Wiązanie tego ze sprawą mediów jest błędem – powiedział rozmówca PAP. 

Choć zaznaczył, że cieszy się, że administracja publicznie wyraziła swoje uwagi wobec ustawy medialnej, dodał że dodatkowa publiczna presja prawdopodobnie może być przeciwskuteczna.

(PAP)
 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe