Błaszczak: Jedna z gwiazd TVN zaatakowała żołnierzy Wojska Polskiego

– Chciałem osobiście podziękować żołnierzom wojska polskiego za ich codzienną służbę. Właśnie tu, na granicy polsko-białoruskiej – mówił szef resortu obrony podczas wystąpienia w Kopczanach, na granicy polsko-białoruskiej.
– Moje podziękowania są tym bardziej zasadne, właściwe, kiedy żołnierze wojska polskiego są atakowani. Miało miejsce haniebne zdarzenie – podkreślił dalej Błaszczak.
– Wczoraj jedna z gwiazd TVN w sposób urągający wszelkim standardom, wszelkim normom, zaatakowała żołnierzy wojska polskiego. Dziś podpisałem zawiadomienie o możliwości popełniania przestępstwa, polegające właśnie na zaatakowaniu funkcjonariusza, czyli żołnierza wojska polskiego na służbie – poinformował dalej polityk.
– Władysław Frasyniuk już w 2017 roku atakował polskiego policjanta. Jakkolwiek sprawa by się nie zakończyła tym razem, uważałem, że moim obowiązkiem jako ministra obrony narodowej jest taka właśnie reakcja – dodał szef MON.
Skandaliczna wypowiedź Frasyniuka
Władysław Frasyniuk w niedzielę na antenie TVN24 obraził polskich żołnierzy, którzy strzegą białorusko-polskiej granicy.
– Patrzę (...) z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze powiedziawszy, słowo "żołnierz" jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach Polski poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu – mówił Frasyniuk przy braku reakcji prowadzącego red. Grzegorza Kajdanowicza (CZYTAJ WIĘCEJ).