„Złożyliśmy dziś zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu na polsko-białoruskiej granicy przestępstwa z; art. 140. KK - zamach na jednostkę sił zbrojnych RP, obiekt albo urządzenie o znaczeniu obronnym” – poinformowała w mediach społecznościowych fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.

Jak podkreślono, osoby, które zdecydowały się na zniszczenie płotu granicznego nie mogą pozostać bezkarne. „W obliczu obcej prowokacji wypełniają misję wpisującą się w działania dywersyjne przeciw Polsce” – twierdzi fundacja i dodaje, że „wojna wizerunkowa i informacyjna jest również zagrożeniem dla naszego kraju”.
 

Jako fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożyliśmy dziś zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu na polsko-białoruskiej granicy przestępstwa z; art. 140. KK - zamach na jednostkę sił zbrojnych RP, obiekt albo urządzenie o znaczeniu obronnym. pic.twitter.com/ITmL3dh9sC

— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) August 31, 2021

Szczególną rolę w tych wydarzeniach odgrywają osoby należące do organizacji pozarządowych finansowanych przez podmioty zagraniczne, w tym Open Society Foundation. Pora uporządkować zagraniczne finansowanie organizacji pozarządowych! Będziemy w tej sprawie apelować do @MorawieckiM

— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) August 31, 2021

13 osób zatrzymanych

Przypomnijmy, że do incydentu przy polsko-białoruskiej granicy doszło w niedzielę po południu. Na nagraniach umieszczonych w mediach społecznościowych widać jak grupa osób weszła na pas drogi granicznej, użyła nożyc do metalu, zaczepiła liny i próbowała rozerwać zasieki z drutu kolczastego ułożone na granicy Polski z Białorusią.

Według oświadczeń osób uczestniczących w tej akcji zamieszczonych w mediach społecznościowych, był to "akt obywatelskiego nieposłuszeństwa”.